Intel dementuje plotki. Rodzina Panther Lake bez opóźnień
Niebiescy uspokajają - nowe procesory mobilne pojawią się jeszcze w tym roku. Co więcej uzysk w ramach nowego procesu produkcji jest podobno dobry.

W ostatnim czasie w sieci pojawiło się wiele spekulacji na temat nadchodzącej litografii Intel 18A oraz mobilnych układów Panther Lake. Pogłoski sugerowały znaczne opóźnienia w premierze urządzeń konsumenckich, co wywołało obawy o kondycję najnowszego procesu produkcyjnego amerykańskiego giganta.
Premiera w 2025 roku, ale szeroka dostępność w 2026
Jednak na niedawnej konferencji Morgan Stanley, John Pitzer - wiceprezes ds. Relacji Inwestorskich w Intelu - uciął wszelkie plotki, potwierdzając, że prace nad Panther Lake przebiegają zgodnie z planem. Dodatkowo obecny uzysk jest wyższy niż w przypadku serii Meteor Lake w podobnym momencie rozwoju, co ma zwiastować sprawne przejście do masowej produkcji.



Panther Lake jest na dobrej drodze do premiery w drugiej połowie tego roku. Ten termin się nie zmienił. Czujemy się bardzo pewnie wobec postępów, jakie osiągamy.
Opisywana rodzina mobilnych procesorów będzie pierwszą wykorzystującą w pełni autorski węzeł Intel 18A, kluczowy z punktu widzenia dalszej przyszłości Intel Foundry Services. Według Johna Pitzera, mimo że faktyczne uruchomienie sprzedaży ma nastąpić w drugiej połowie 2025 roku, to szczytowa produkcja przewidziana jest później, dopiero na 2026 rok - podobnie jak było w przypadku Lunar Lake i Meteor Lake.
Pitzer odniósł się również do rozwoju samego procesu, wskazując, że Intel planuje konkurować nim z technologią TSMC N2. Podobno efekty prac są tak dobre, że jeszcze w drugiej połowie roku możliwe stanie się wysyłanie pierwszych próbek do klientów. Oczywiście Niebiescy do tej pory wiele razy robili dobrą minę do złej gry i zaliczali opóźnienia, a więc z ostatecznymi wnioskami trzeba się jeszcze wstrzymać.