Może dla niektórych czytelników będzie to zaskoczeniem, ale w redakcji jesteśmy zachwyceni Samsungiem Galaxy A53. To w zasadzie kwintesencja telefonu dla Kowalskiego. Na pokładzie znajdziemy wszystko, co może przydać się na co dzień, ale bez dopłacania do zbędnych wodotrysków.
Pod względem specyfikacji Samsung Galaxy A53 na pierwszy rzut oka nie różni się znacząco od tańszego Galaxy A33. Mamy tu ten sam procesor Exynos 1280, a wyświetlacz to – w teorii – tylko odrobinę lepszy panel Super AMOELD o przekątnej 6,5” oraz odświeżaniu 120 Hz. Akumulator to jednostka o pojemności 5000 mAh. Nie zabrakło też znanych z tańszego modelu głośników stereo oraz wodoszczelnej obudowy (IP67), która stanowi jeden z mocniejszych atutów średniaków Samsunga.
Do czego w takim razie dopłacamy, decydując się na Galaxy A53? Przede wszystkim do aparatu. Telefon wyposażono w poczwórną konstrukcję z głównym modułem o rozdzielczości 64 Mpix. W połączeniu z dopracowanym oprogramowaniem telefon potrafi zrobić naprawdę atrakcyjne zdjęcia niezależnie od warunków oświetleniowych. Nie jest to jeszcze poziom flagowców, ale gwarantuję Wam, że pewnie i tak nie zobaczycie różnicy.
Zobacz: Samsung Galaxy A53 - telefon tak dobry, że kupiłem go żonie (test)
Jasne, za te pieniądze można by było oczekiwać nieco wyższej mocy obliczeniowej, ale wiecie co? Polecamy ten telefon na lewo i prawo, korzystają z niego nasi bliscy i… jakoś nikt nie narzeka 🙂 Jesteśmy pewni, że też będziecie z niego zadowoleni.
Sprawdź cenę telefonu w serwisie Ceneo
Jeśli jesteście gotowi wydać na telefon nieco większą kwotę, to w zasadzie każdy smartfon z serii Galaxy S będzie dobrym wyborem. Ze swojej strony polecamy jednak dopłacić do najnowszych modeli z rodziny Galaxy S23. Różnica w cenie względem poprzedników nie jest duża, a korzyści z tego tytułu jest co najmniej kilka. Przede wszystkim to po prostu bardzo udane telefony i to zaczynając od najtańsze, podstawowej wersji Samsunga Galaxy S23.
Bez wątpienia dużym atutem najtańszej wersji Galaxy S23 są kompaktowe rozmiary. Telefon wyposażono w wyświetlacz Dynamic AMOLED 2X o przekątnej raptem 6,1”, dzięki czemu bardzo komfortowo obsługuje się go jedną ręką i zmieści się do każdej kieszeni. Mimo to pod względem parametrów mamy do czynienia z urządzeniem bezkompromisowym. Znajdziemy tu superwydajny procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, 8 GB RAM i potrójny aparat z główną jednostką o rozdzielczości 50 Mpix oraz wyjątkowo udanym modułem telefoto z trzykrotnym przybliżeniem.
Oczywiście telefon może się pochwalić wzorową jakością wykonania, a także wzmocnioną konstrukcją, która powinna poradzić sobie zarówno z upadkiem na parkiet, jak i utopieniem w wannie (wodoodporność na poziomie IP68).
Niestety kompaktowe rozmiary oznaczają kompaktowy akumulator. Ogniwo o pojemności raptem 3900 mAh może się okazać w przypadku tak wydajnego smartfona pewnym ograniczeniem. Mimo to jest to kawał solidnego flagowca, na który warto wydać parę złotych.
Sprawdź cenę telefonu w serwisie Ceneo
Źródło zdjęć: własne, Unsplash, mat. promocyjne
Źródło tekstu: własne