Telefon do 3500 zł – TOP 5 na styczeń 2023
Jaki jest najlepszy smartfon do 3500 zł? Wybieramy 5 modeli na styczeń 2023.
Kupując telefon za 3500 zł nikt nie zastanawia się, czy da się z niego dzwonić. Oczywiście, że się da. Powiem więcej: Facebook też nie będzie przycinał. To oczywiste. Mówimy tu w końcu o potężnych narzędziach, które doskonale sprawdzą się zarówno w rękach pasjonata nowych technologii, jak i kogoś, kto szuka niezawodnego telefonu do używania na co dzień.
Ale 3500 zł to jednak kupa forsy. Jakiego smartfona wybrać, żeby mieć pewność dobrze wydanych pieniędzy? Tu wchodzimy my i nasze zestawienie najlepszych telefonów do 3500 zł.
Jak wybieraliśmy?
Na kolejnych stronach poradnika znajdziecie pięć najlepszych naszym zdaniem smartfonów w cenie do 3500 zł. Każdy z nich zasłużył sobie na naszą rekomendację. Z tego grona mamy jednak swojego faworyta, który dodatkowo wyróżniliśmy tytułem „Wybór Redakcji”.
Zobacz: Telefon do 500 zł – TOP 5 na listopad 2022
Zobacz: Telefon do 1000 zł – TOP 5 na listopad 2022
Dwa główne kryteria, które braliśmy przy wyborze urządzenia, to dostępność oraz opłacalność. Mówiąc krótko, szukaliśmy takich urządzeń, które bez problemu znajdziecie w polskich sklepach oraz zaoferują w danej kwocie możliwie jak najwięcej.
Zobacz: Telefon do 1500 zł – TOP 5 na listopad 2022
Zobacz: Telefon do 2500 zł – TOP 5 na styczeń 2023
Jako punkt odniesienia braliśmy ceny w dużych, znanych sklepach, w których nie musimy się martwić o potencjalne zawirowania w związku z realizacją zamówienia czy późniejszą reklamacją.
Telefony uszeregowane zostały alfabetycznie. Wyjątek stanowi „Wybór Redakcji”, który znajdziecie na ostatniej stronie. Tradycyjnie zachęcamy do głosowania na najlepszy Waszym zdaniem model oraz dzielenie się własnymi propozycjami w komentarzach.
Apple iPhone SE 2022
Nie jest tajemnicą, że zakup iPhone’a to spory wydatek, a za zbliżoną specyfikację trzeba zapłacić więcej, niż w przypadku urządzeń pracujących pod kontrolą systemu Android. Jeśli jesteśmy gotowi na ten kompromis, można zacząć rozglądać się za konkretnym modelem. Najtańszym wartym uwagi jest iPhone SE 2022.
Specyfikacja iPhone’a SE 2022 na pierwszy rzut oka ustępuje bezpośrednim rywalom. Telefon ma niewielki wyświetlacz o przekątnej 4,7” i rozdzielczości 750 x 1334; do tego otoczony bardzo szeroką ramką. Aparat – pojedynczy, co też jest dzisiaj rzadkością – ma rozdzielczość raptem 12 Mpix. Wreszcie odrzucać może niewielki akumulator o pojemności 2018 mAh.
Czemu w takim razie nadal polecamy iPhone’a SE 2022? Bo to w dalszym ciągu kawał bardzo dobrego smartfona, który pod wieloma względami dorównuje swoim droższym braciom. Telefon jest szalenie wydajny za sprawą zastosowania procesora Apple A15 Bionic. Do tego mamy wzorową jakość wykonania, jak to u Apple, wodoszczelną obudowę i głośniki stereo. Kusić może także skaner Touch ID w miejsce funkcji rozpoznawania twarzy znanej z innych urządzeń producenta.
Przede wszystkim jednak iPhone’em SE 2022 warto zainteresować się ze względu na jego oprogramowanie. iOS to system bezpieczny, intuicyjny i prosty w obsłudze. Do tego żaden inny producent nie zapewnia tak długiego wsparcia swoich smartfonów jak Apple. Pod wieloma względami z nawiązką rekompensuje to słabszą specyfikację, szczególnie jeśli dorzucimy do kompletu resztę ekosystemu giganta z Cupertino.
Samsung Galaxy S22
Jeśli szukacie smartfona z Androidem, który połączy wysoką wydajność, doskonałą jakość wykonania i rozsądne gabaryty, nie macie zbyt wielu opcji do wyboru. Jedną z lepszych propozycji spełniających te warunki jest Samsung Galaxy S22, czyli jeden z topowych modeli w ofercie koreańskiego producenta.
Na pokładzie znajdziemy w zasadzie wszystko, czego można oczekiwać od smartfona z wyższej półki cenowej. Mamy tu wydajny procesor – w tej roli Samsung Exynos 2200 – doskonały wyświetlacz Dynamic AMOLED 2X o przekątnej 6,1” i odświeżaniu 120 Hz oraz wzorową wręcz jakość wykonania. Oczywiście mamy tu szereg udogodnień pokroju głośników stereo oraz wodoszczelności klasy IP68.
Samsung Galaxy S22 pracuje pod kontrolą Androida z nakładką One UI. To aktualnie jeden z bardziej dopracowanych interfejsów po „zielonej” stronie płotu. Co jednak bardziej istotne, spośród wszystkich producentów smartfonów, Samsung jest jednym z nielicznych, który potrafi zapewnić wsparcie software’owe na poziomie porównywalnym z Apple. To ważny atut, szczególnie jeśli ktoś szuka telefonu na dłużej niż dwa lata.
Oczywiście smartfonów idealnych nie ma i także Samsung Galaxy S22 ma swoje słabsze strony. Największym rozczarowaniem jest tutejsze szybkie ładowanie, a raczej jego brak. W praktyce jednak jest to doskonały wybór dla każdego, kto szuka dopracowanego, niezawodnego smartfona z Androidem.
Xiaomi 12T Pro
Wielu osobom marka Xiaomi kojarzy się wyłącznie ze smartfonami budżetowymi, które kuszą raczej niską ceną niż wysoką jakością. W ofercie producenta znajdziemy jednak także kilka interesujących propozycji z wyższej półki. Jedną z nich jest Xiaomi 12T Pro.
Gwiazdą wieczoru w przypadku Xiaomi 12T Pro jest bez wątpienia wbudowany aparat. To jeden z pierwszych smartfonów na rynku wyposażonych w główny moduł o rozdzielczości zawrotnych 200 Mpix. Oczywiście „wincyj pikseli” samo w sobie nie gwarantuje jeszcze lepszej jakości zdjęć. Co innego duży rozmiar tutejszego sensora oraz masa zaawansowanej technologii, która za całą tą konstrukcją stoi. Mówiąc krótko, Xiaomi 12T Pro będzie doskonałym narzędziem w rękach zapaleńców mobilnej fotografii.
Ale tak jak człowiek nie żyje samymi zdjęciami, tak i propozycja chińskiego producenta to znacznie więcej niż tylko imponujący aparat. Na pokładzie znajdziemy także topowy procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, duży akumulator o pojemności 5000 mAh oraz wysokiej klasy wyświetlacz AMOLED. Ten ostatni ma przekątną 6,67” oraz wysoką częstotliwość odświeżania rzędu 120 Hz. No i praktycznym dodatkiem pozostaje tutejsze szybkie ładowanie mocą 120 W.
Nie da się natomiast ukryć, że mimo imponujących parametrów Xiaomi 12T Pro to bardziej taki zaawansowany „flagship killer” niż prawdziwy flagowiec. Decydując się na jego zakup musimy obejść się bez kilku udogodnień kojarzonych z segmentem premium, takich jak wodoszczelna obudowa czy ładowanie bezprzewodowe. Trzeba natomiast przyznać, że cała reszta skutecznie rekompensuje te braki i to z solidną nawiązką.
Xiaomi 12X
Nie każdy potrzebuje smartfona, który wydajnością próbuje zawstydzić superkomputery. Atrakcyjny design, wysoka jakość wykonania i rozsądne gabaryty potrafią być równie istotne. Właśnie dlatego tak bardzo przypadł nam do gustu Xiaomi 12X. To doskonały smartfon dla użytkowników o nieco bardziej przyziemnych potrzebach.
Oczywiście to wcale nie oznacza, że pod względem specyfikacji w jakiś sposób niedomaga. Wręcz przeciwnie! Sercem Xiaomi 12X jest Qualcomm Snapdragon 870, czyli w dalszym ciągu układ bardzo wydajny, a przy tym charakteryzujący się wysoką kulturą pracy. Mamy tu także wysokiej klasy potrójny aparat z głównym modułem o rozdzielczości 50 Mpix oraz pokaźnych gabarytów akumulator 4500 mAh. Ten ostatni pozwala na szybkie ładowanie mocą 67 W.
Ale Xiaomi 12X lubimy przede wszystkim za to jak się prezentuje i jak leży w ręce. Telefon wyposażono w wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,28”. Mówimy więc o urządzeniu bardzo kompaktowym. Dodatkowo dzięki zakrzywionym krawędziom ekranu całość wydaje się jeszcze smuklejsza i wygląda bardzo nowocześnie. To nie tylko dobrze wyposażony smartfon – to także efektowny gadżet.
Oczywiście powód do narzekania zawsze się znajdzie. Ot, wskazać można by na przykład brak ładowania bezprzewodowego czy wodoszczelności. Także nakładka MIUI wywołuje mocno mieszane uczucia. Nie zmienia to jednak faktu, że Xiaomi 12X pozostaje bardzo udanym smartfonem, który po prostu fajnie nosi się w kieszeni.
Wybór Redakcji: ASUS Zenfone 9
Podobno nie można mieć wszystkiego. Zazwyczaj osoby szukające wydajnego, dobrze wyposażonego smartfona musiały się pogodzić z tym, że będą nosić w kieszeni cegłę wymiarów (a często także urody) niewielkiej deski do krojenia. ASUS udowodnił, że wcale nie musi tak być, a model ASUS Zenfone 9 to kolejny na to dowód.
Co takiego wyróżnia najnowszego Zenfone’a na tle konkurencji? Przede wszystkim kompaktowe gabaryty. To telefon, który mierzy mniej niż 15 cm wysokości. W tak małej obudowie udało się zmieścić wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 5,9” oraz odświeżaniu 120 Hz i superwydajny procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1. To mała rakieta, która jest gotowa stanąć w szranki z dowolnym flagowcem i wyjść z tego starcia zwycięsko.
Co jeszcze znajdziemy na pokładzie? Podwójny aparat z głównym modułem o rozdzielczości 50 Mpix oraz głośniki stereo. Ba, nawet akumulator ma przyzwoitą pojemność. Jasne, 4300 mAh na pierwszy rzut oka wygląda trochę blado na tle niektórych rywali, ale mówimy przecież o smartfonie, który bez bólu da się obsłużyć jedną ręką. Znam telefon większe, których ogniwa nie mają nawet 4000 mAh.
A wspomniałem już, że obudowa Zenfone’a 9 jest wodoszczelna? Bo jest – spełnia standard IP68. No i producentowi udało się nawet wygospodarować miejsce na gniazdo jack 3,5 mm.
ASUS Zenfone 9 to pod wieloma względami smartfon niemalże idealny. W zasadzie jego jedyną poważniejszą wadą jest wsparcie software’owe, które pozostawia dużo do życzenia. Tajwańczycy obiecują jedynie dwa lata regularnych aktualizacji, podczas gdy u wielu rywali możemy liczyć nawet na cztery lata.
To poważny zarzut, ale nie zmienia faktu, że Zenfone 9 jest smartfonem jedynym w swoim rodzaju i naprawdę ciężko znaleźć dla niego równie ciekawą alternatywę w cenie poniżej 3500 zł.
