ROG Flow X16. Piekielnie drogi raj dla graczy i kreatywnych (Test)
Nie dam sobie już nigdy wmówić, że laptopy dla graczy muszą był wielkimi kobyłami, święcącymi się na wszystkie możliwe kolory. Przekonałem się o tym testując najmocniejszego zawodnika z drużyny Asus ROG Flow X16.

Producenci przyzwyczaili nas do tego, że albo chcemy zgrabnego, lekkiego i niewielkiego laptopa albo chcemy na nim pograć i wtedy musi być ona masywny, głośny i świecący. Wydawać by się mogło, że w takim wypadku jedno wyklucza drugie, lecz jest to nieprawdą.
Asus ponownie to udowadnia wypuszczając na rynek modele z serii ROG Flow X16. W moje ręce akurat trafił najmocniejszy przedstawiciel tej rodziny o oznaczeniu GV601RW-M5047W. Charakteryzuje się on nie tylko małą wagą przy stosunkowo sporej powierzchni roboczej. Jest on przede wszystkim konwertowalny i ma dotykowy ekran, więc doskonale nadaje się na panel do pracy.



Ponadto „pod maską” kryje się tu prawdziwa bestia w postaci układu graficznego Nvidia GeForce RTX 3070 Ti, procesora AMD Ryzen™ 9 6900HS i 32 GB pamięci RAM w standardzie DDR5-4800. Laptop idealny? Możliwe, ale tanio nie jest na pewno.
Specyfikacja:
- Cena: około 14 tysięcy
- Nazwa modelu: ROG Flow X16 (2022) GV601 GV601RW-M5047W
- Waga: 2,10 kg
- Wymiary: 35.5 x 24.3 x 1.94 ~ 1.94 cm
- Procesor: AMD Ryzen™ 9 6900HS Mobile Processor (8-core/16-thread, 16MB cache, up to 4.9 GHz max boost)
- Karta graficzna: NVIDIA® GeForce RTX™ 3070 Ti Laptop GPU
- Ekran: ROG Nebula HDR Display
- Rozmiar ekranu: 16 cali
- Rozdzielczość: QHD+ 16:10 (2560 x 1600, WQXGA)
- Typ ekranu: ekran błyszczący Mini LED
- Częstotliwość odświeżania ekranu: 165 Hz
- Czas reakcji ekranu: 3 ms
- Pamięć RAM: 16GB DDR5-4800 SO-DIMM x 2
- Dysk: 1TB M.2 NVMe™ PCIe 4.0 SSD
- Kamera: 720P HD IR Camera for Windows Hello
- Bateria: 90 WHr, 4S1P, 4-ogniwowa bateria litowo-jonowa
- Zasilacz: TYPE-C; zasilacz AC 100 W; napięcie wyjściowe: 20 V DC, 5 A, 100 W; napięcie wejściowe: 100~240 V AC, 50/60 Hz – uniwersalny
- Łączność: Wi-Fi 6E(802.11ax) (Triple band) 2*2 + Bluetooth 5.2
- 1x 3.5mm Combo Audio Jack
- 1x HDMI 2.1 TMDS support HDMI switch
- 2x USB 3.2 Gen 2 Type-A
- 1 x USB 3.2 Gen 2 Type-C z obsługą wyświetlacza / dostarczania zasilania / G-SYNC
- 1x Type C USB 3.2 Gen 2 z Power Delivery i Display Port
- 1x ROG XG Mobile Interface
Biometria
Asus ROG Flow X160 nie został zaopatrzony w czytnik linii papilarnych. Zamiast tego w roli zabezpieczenia biometrycznego dostajemy wyłącznie funkcję rozpoznawania twarzy. System wykorzystuje wbudowaną kamerę, kompatybilną z Windows Hello. Rozwiązanie to działa w tym przypadku skutecznie, a urządzenie nie ma żadnych problemów z rozpoznaniem mnie nawet przy słabych warunkach oświetleniowych.
Wygląd, wykonanie i porty
Asus ROG Flow X16 jest urządzeniem bardzo smukłym, a producent postawił na schludny wygląd bez natłoku zdobień. Na tyle laptopa nie zobaczymy zatem żadnych diod ani podświetlanego logo ze zmieniającym się kolorem. Zamiast tego Asus postawił na pręgi, które są po prostu eleganckie w swojej prostocie.
Ekran co prawda ma 16 cali, czyli wcale do najmniejszych nie należy, lecz dzięki bardzo wąskim ramkom oferuje dużą przestrzeń roboczą. Boczne ramki są minimalne, nieco większa znajduje się na górze ze względu na obecność kamery i na spodzie ekranu.
Już na pierwszy rzut oka można zauważyć, że nie uświadczymy tu klawiatury numerycznej. Co może niektórych zdziwić, szczególnie że po bokach znajduje się sporo niewykorzystanej przestrzeni. Zamiast tego, po obu stronach klawiszy znajdziemy otwory na głośniki. Z kolei pod klawiaturą znajdziemy sporych rozmiarów touchpad. Co ciekawe, jest on również utrzymany w pręgowanej stylistyce, choć w dotyku jest całkowicie gładki.
Warto zaznaczyć, że obudowa została wykonana ze stopu magnezu i aluminium. Dzięki temu udało się uzyskać stosunkowo niską wagę 2,1 kg i wysoką wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne. Pomimo tego, że urządzenie wygląda na dość solidne, tak moje obawy budzi trwałość wierzchniej warstwy. Podczas użytkowania go ani razu mi nie spadł i traktowałem go delikatnie (w końcu to drogi sprzęt), a i tak po jakimś czasie pojawiło się kilka rys, przetarć i obić.
Mamy tu również do czynienia z bogactwem portów. Już po samej prawej stronie znajdziemy dwa porty USB 3.2 Gen.2 typu A i czytnik kart pamięci microSD. Z kolei z lewej umiejscowione zostało złącze zasilania, HDMI 2.0b, USB C 3.2 Gen 2 z obsługą DisplayPort 1.4 i Power Delivery 3.0 oraz Nvidia G-Sync i gniazdo Jack 3,5 mm. Ale to nie wszystko, gdyż z tej samej strony mamy specjalną zaślepkę, a pod nią ROG XG Mobile Interface.
Wielkim nieobecnym jest tutaj Thunderbolt 4.
Kultura pracy i ładowanie
Na pewno dużym atutem jest kultura pracy testowanego modelu. Jest on na tyle wydajny, a systemy odprowadzania ciepła na tyle skuteczne, że podczas kilku miesięcy korzystania ani razu nie spotkałem się z żadnym throttlingiem, który sugerowałby przegrzewanie się komponentów. Właściwie to temperatury nawet pod obciążeniem, rzadko kiedy przekraczały 50 stopni Celsjusza. Najwyższa, jaką udało mi się zaobserwować na obudowie to 62 stopnie, a to i tak po nieumyślnym położeniu laptopa w taki sposób, że większość jego wylotów była zablokowana.
W przypadku ROG Flow X16 producent zastosował czteroogniwową baterię o łącznej pojemności 90 Wh, czyli całkiem sporą, szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę smukłą budowę laptopa. Asus zadbał również o kilka opcji, które dodatkowo wydłużą czas pracy baterii, jak np. przełącznik MUx, który sprawia, że główny układ graficzny aktywuje się dopiero przy bardziej wymagających procesach.
Ekran
Powiedzieć, że wyświetlacz w laptopach jest ważny, to jak nic nie powiedzieć. Szczególnie, jeżeli mówimy o urządzeniu z najwyższej półki, skierowanym do graczy i twórców kreatywnych. W takim przypadku przed producentem stoi nie lada wyzwanie, gdyż musi stworzyć produkt z niskim opóźnieniem, wysokim kontrastem, zadowalającym odświeżaniem i doskonałym odzwierciedleniem kolorów. Czy to się udało w przypadku Asusa ROG Flow X16?
Mamy tutaj do czynienia z 16-calowym ekranem IPS z podświetleniem Mini LED w rozdzielczości QHD+, który spełnia wymagania standardu ROG Nebula HDR i posiada certyfikat Pantone. Dla twórców kreatywnych ważne jest z pewnością to, że jest on dotykowy, a w zestawie znajdziemy specjalny rysik do jego obsługi. Testy kolorymetrem pokazały, że rzeczywiście jest to urządzenie stworzone dla twórców kreatywnych. Odwzorowanie barw w niektórych przypadkach jest doskonałe. Jeśli chodzi o palety sRGB i DCI-P3 mamy 100% pokrycia, przy odpowiednio 159% i 112% ich objętości. Nieco gorzej wygląda to w przypadku Adobe RGB. Tutaj pokrycie gamutu jest na poziomie 88,7%, a jego objętość wynosi 109,5%.
Nie do końca przekonuje mnie jego jasność. W trybie SDR wyniosła 482,86 cd/m2, a w HDR już 976,33 cd/m2. Niby nie jest to mało, ale do obiecywanych szczytowych 1100 nitów trochę zabrakło. Co więcej, odblaskowa powłoka sprawia, że czasem Słońce może utrudnić pracę. Graczom z pewnością spodoba się fakt, że mamy tu do czynienia z odświeżaniem 165 Hz i niskim opóźnieniem 3 ms. Nie zabrakło tu również Adaptibe Sync ani Free Sync Premium Pro, które synchronizują odświeżanie z generowaną liczbą klatek.
Dźwięk
Nie da się ukryć, że strona audio rzadko kiedy jest pozytywem w przypadku laptopów gamingowych. Producenci wychodzą z założenia, że gracze i tak podepną własne słuchawki, więc na głośnikach można przyoszczędzić. Dlatego też jakość dźwięku w przypadku ROG Flow X16 jest pozytywnym zaskoczeniem.
Zestaw audio składa się tutaj z czterech głośników. Dwa z nich znajdują się po bokach klawiatury i odpowiadają za wysokie tony. Są to tzw. tweetery. Z kolei od spodu znalazły się niskotonowe woofery. Możemy być zatem spokojnie nie tylko o średnie i wysokie tony, lecz nie zabraknie tutaj również przyzwoitego basu.
Jakby tego było mało, Asus postawił tu na technologię inteligentnego wzmacniacza i Hi-Res, co przekłada się na kompatybilność z multimediami Hi-Fi.
Wydajność
ASUS ROG Flow X16 został zaopatrzony w energooszczędny i mobilny wariant Ryzena 9 firmy AMD. Mowa tu o 8-rdzeniowym i 16-wątkowym CPU utrzymanym w architekturze Zen 3+. Z kolei za procesy graficzne jest tutaj odpowiedzialny GeForce RTX 3070 Ti, jednostka z górnej półki rodziny Ampere. Co ciekawe, CPU zostało zaopatrzone w zintegrowany układ Radeon 680M.
Maszyna ma również do dyspozycji dwie kostki 16 GB RAM 1Rx8 o prędkości 4800 MHz w szybkim standardzie DDR5, więc pomimo smukłej budowy, „pod maską” kryje się prawdziwy potwór, który nie powinien mieć problemu z nawet najbardziej wymagającymi produkcjami.
Wydajność potwierdzają wyniki testów syntetycznych. W 3D Mark TimeSpy Asus ROG Flow X16 osiągnął imponujący wynik 8397 punktów. Równie dobrze wygląda to w przypadku 3D Mark, gdzie laptop uzyskał 10664 punktów.
Model | 3DMark TimeSpy | GeekBench 5 | Cinebench R23 | PCMark 10 | Corona Benchmark | Crystal Disk Mark | |||
Single Core | Multi Core | Single Core | Multi Core | Odczyt sekwencyjny | Zapis sekwencyjny | ||||
Acer Aspire Vero | 1380 | 3992 | 4629 | 2117,2 MB/s | 1969,4 MB/s | ||||
Acer Enduro Urban N3 | 1162 | 1279 | 3652 | 1328 | 4773 | 4566 | 1 687 260 | 2491,3 MB/s | 974,3 MB/s |
Acer Predator Triton 300 | 6044 | 1458 | 9847 | 3 220 330 | |||||
Acer Swift 1 | 540 | 1042 | 451 | 838 | 1791 | 246 104 | 294,8 MB/s | 61,1 MB/s | |
Acer Swift 5 (2020) | 1583 | 1543 | 5801 | 4805 | 2201,3 MB/s | 1057,0 MB/s | |||
ASUS ROG Flow X16 | 8397 | 1993 | 9384 | 1491 | 10473 | 10664 | - | 6726,98 MB/s | 4749,84 MB/s |
ASUS ROG Zephyrus Duo 15 | 8924 | 5893 | 3546,5 MB/s | 3357,0 MB/s | |||||
ASUS Pro 14 Duo OLED | 5831 | 1648 | 11831 | 1764 | 12898 | 6589 | 4 842 600 | 865,31 MB/s | 5220 MB/s |
ASUS ZenBook 14 UX425J | 545 | 3704 | 1514,7 MB/s | 977,4 MB/s | |||||
Huawei MateBook 14s | 1581 | 1454 | 5567 | 4983 | 3445,8 MB/s | 2440,3 MB/s | |||
Huawei MateBook 16s | 1190 | 1835 | 12368 | 1306 | 11860 | 5596 | 4 702 980 | 3518,81 MB/s | 2949,39 MB/s |
Huawei MateBook D 15 (2021) | 1291 | 1339 | 4735 | 3423,6 MB/s | 2986,1 MB/s | ||||
Huawei MateBook D 16 | 1009 | 1131 | 5836 | 5087 | 3568,6 MB/s | 2976,7 MB/s | |||
Huawei MateBook X (2020) | 392 | 1077 | 2728 | 3476 | 3541,6 MB/s | 2981,8 MB/s | |||
Lenovo ThinkPad X1 Fold | 441 | 832 | 1763 | 2493 | 1775,8 MB/s | 1677,3 MB/s | |||
Lenovo ThinkPad X1 Titanium Yoga | 1277 | 1437 | 4074 | 4551 | 2455,0 MB/s | 1972,0 MB/s | |||
Microsoft Surface 8 Pro | 1523 | 1266 | 5087 | 1213 | 4350 | 4252 | 1 784 500 | 2426,8 MB/s | 1606,8 MB/s |
Microsoft Surface 9 Pro | 1373 | 1576 | 8408 | 1581 | 6733 | 4883 | 2 830 460 | 3431,5 MB/s | 2517,6 MB/s |
Microsoft Surface Book 3 | 4808 | 4249 | 1973,2 MB/s | 793,4 MB/s | |||||
Microsoft Surface Go 3 | 2209 | 1243,3 MB/s | 323,6 MB/s | ||||||
Microsoft Surface Laptop Studio | 4918 | 1486 | 5447 | 1441 | 5137 | 5447 | 1 898 163 | 2287,8 MB/s | 1165,1 MB/s |
Microsoft Surface Laptop 4 13" AMD | 982 | 4505 | |||||||
Microsoft Surface Laptop 4 13" Intel | 1501 | 4177 | 2300,5 MB/s | 1178,4 MB/s | |||||
Microsoft Surface Laptop 4 15" AMD | 1357 | 1175 | 7322 | 5115 | 2256,5 MB/s | 1067,9 MB/s | |||
MSI Prestige 14 EVO | 1794 | 4961,4 MB/s | 2502,2 MB/s | ||||||
Razer Book 13 | 1746 | 1563 | 5455 | 4817 | 3397,4 MB/s | 2985,3 MB/s | |||
Techbite Arc 11.6 HD | 121 | 445 | 762 | 1453 | 309,4 MB/s | 213,4 MB/s | |||
XPG Xenia 14 | 1238 | 1459 | 3817 | 1353 | 3642 | 4669 | 1 392 840 | 3091,4 MB/s | 2708,6 MB/s |
Na pochwałę zasługuje tu również pamięć masowa. Producent postawił na dysk o pojemności 1 TB o wysokich prędkościach i z obsługą interfejsu PCIe 4.0. Test syntetyczny CrystalDiskMark pokazał, że w przypadku odświeżania możemy tu liczyć na odczyt na poziomie ponad 6700 MB/s. Niewiele gorzej wygląda tutaj zapis osiągający prędkości ponad 4700 MB/s. Dostajemy zatem nośnik, który z pewnością docenią twórcy graficzni, których częścią pracy jest renderowanie lub obróbka danych.
Bateria i Ładowanie
Jak już wcześniej wspomniałem, mamy tu do czynienia z baterią o pojemności 90 Wh. O pracy baterii mogłem się przekonać w „warunkach polowych”, gdy były przerwy w dostawie prądu, a trzeba było pracować. Bez problemu korzystałem z urządzenia przez 8 godzinną zmianę, choć nie ukrywam, że przez większość czasu na najniższej jasności.
Jeżeli chodzi o ładowanie, to możemy tego dokonać za pomocą dołączonej ładowarki 240 W, choć istnieje również możliwość naładowania urządzenia kablem USB-C. Czas ładowania nie jest zbyt długi i już po 1,5h wskaźnik baterii z 0% będzie wyświetlać 100%.
Sprawdziłem też pobór energii, gdyż ceny prądu rosną i coraz więcej osób zaczyna zwracać uwagę na jego zużycie. W momencie, gdy uruchomiłem urządzenie i podłączyłem je do gniazdka, watomierz wskazał pobór na poziomie 46-50 W. Dotyczy to scenariusza, w którym nie robiłem na urządzeniu nic konkretnego, a jasność była ustawiona na maksimum. Jednak przy bardziej wymagających procesach, jak na przykład gry wideo, pobór potrafił wzrosnąć chwilowo do nawet 100 W, choć częściej utrzymywało się to w granicach 88-94 W.
Podsumowanie
Asus nie ukrywa, że w przypadku ROG Flow X16 mamy do czynienia z produktem z najwyższej półki. Świadczy o tym nie tylko potężna specyfikacja i moc oraz jakość wykorzystanych komponentów, lecz również cena z kosmosu. Żeby dostać to cacko, trzeba wydać na nie niemal 14 tysięcy złotych, co zdecydowanie przekracza możliwości finansowe wielu konsumentów.
Jest to jednak urządzenie skierowane do konkretnej grupy ludzi, którzy potrzebują tego typu produktu i nie tylko zdają sobie sprawę z wysokich cen takich urządzeń, lecz również nie są one dla nich przeszkodą. Mowa tu o twórcach kreatywnych, dla których pierwszorzędną rolę pełni ekran i prędkości, a przecież wyświetlacz mamy tu doskonały – jasny, perfekcyjne odwzorowanie kolorów i wysoka częstotliwość odświeżania. Prędkości również nie można mu odmówić.
Jest to również urządzenie na tyle uniwersalne, że nie ma potrzeby zaopatrzyć się w dodatkowy sprzęt do codziennego użytkowania. Laptop jest na tyle mocny, że nie będziemy mieli problemu, by zagrać na nim w najbardziej wymagające produkcje wideo. Nie ma też potrzeby kupowania osobnego zestawu audio, gdyż wbudowane głośniki są bardzo dobrej jakości.
Ocena: 9/10
Wady:
- Brak Thunderblota 4
- Wysoka cena
- Podatny na obicia, obtarcia i zarysowania
Zalety:
- Bogaty wybór portów
- Szybki dysk SSD
- Elegancki wygląd
- Smukła konstrukcja i niska waga
- Jakość dźwięku
- Doskonały wyświetlacz