DAJ CYNK

HTC Desire 20 pro - solidny smartfon z pięcioma aparatami

Henryk Tur (HTur)

Testy sprzętu

Pierwszy kontakt z telefonem na plus

Smartfon HTC to większy model, dlatego dla osoby z mniejszymi dłońmi może być niewygodny w użytkowaniu. Chociaż plecki są dość śliskie, nie pozostają na nich ślady użytkowania - może dzięki wzorkowi - czyli odciski palców i zabrudzenia. To zaleta. Obiektywy umieszczono klasycznie, czyli w pionowym rzędzie po lewej stronie, a na wysokości dolnych znalazł się czytnik odcisków palców. A jak z przodu? Boczne ramki są niewielkie, dzięki czemu wyświetlacz prezentuje się elegancko i wydaje wypełniać cały przód urządzenia. W lewym, górnym rogu mamy niewielki otwór z obiektywem aparatu przedniego. Jest on praktycznie niezauważalny w codziennym użytkowaniu - nie przeszkadza podczas przeglądania sieci, oglądania filmów czy grania w gry. Sama jakość obrazu nie budzi najmniejszych zastrzeżeń - jest miła dla oka i estetyczna, jak na Full HD+ przystało.

W górnej części obudowy mieści się mikrofon, a na dolnej ulokowano wejście jack 3,5 mm, gniazdo USB, mikrofon oraz głośniczek. Po lewej znajduje się tacka na dwie karty SIM, a po prawej - przycisk regulacji głośności i zasilania.

To właśnie dzięki wzorowi na plecach smartfon wyróżnia się na plus z rzeszy innych i wpada w oko. Jest po prostu estetyczny i nadaje urządzeniu nowoczesnego wyglądu. W deseń ładnie wkomponowano logo HTC. Do tego tył jest bardzo refleksyjny - może posłużyć za lusterko. Wyłączony wyświetlacz - również. Dodam jeszcze, że pole aparatów jest odrobinę wysunięte, przez co telefon nie leży idealnie płasko.

Ergonomia

Jako że HTC Desire 20 Pro to telefon z ekranem 6,5", zalicza się do większych modeli. Pomimo tego, że plecki są śliskie, leży w dłoni pewnie i trzeba się naprawdę mocno starać, aby z niej wyśliznął. Jednak obsługa jedną ręką będzie możliwa tylko dla osób z bardzo długimi palcami - ale jeśli nie jest to potrzebne, nie stanowi to wady, zaś na ekranie takich rozmiarów bardzo przyjemnie oglądać filmy, bawić się grami czy czytać e-booki. Boczne przyciski ulokowano tak, że bez problemu da się operować po nich kciukiem, zaś czytnik linii papilarnych został umieszczony w wygodnym miejscu - nie trzeba przeprowadzać gimnastyki palcem wskazującym, aby go nacisnąć.

Biometria

HTC Desire 20 pro nie oferuje możliwości odblokowania telefonu twarzą, ale poprzez wprowadzenie numeru PIN lub odcisk palca. Jeśli chodzi o działanie czytnika odcisku - nie ma z tym najmniejszego problemu. Po przyłożeniu zapamiętanego palca momentalnie wyskakuje ekran główny, a na nim - co ciekawe - widzimy widżet z pogodą. A co w tym takiego ciekawego? To miły gest dla użytkowników smartfonów HTC - ten widżet znajduje się w telefonach producenta od... praktycznie zawsze. Nie zdziwiłbym się, gdyby archeolodzy odkopali w ruinach Babilonu rozrysowany prototyp smartfona z tym widżetem. Oczywiście w każdej chwili można go usunąć, ja jednak lubię mieć na pierwszy rzut oka godzinę i pogodę, więc u mnie został bez zmian. Ogólnie pierwsze wrażenia z użytkowania są pozytywne. A jak dalej?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne

Źródło tekstu: własne