Huawei Body Fat Scale to mała i moim zdaniem bardzo ładna waga łazienkowa. Tafla szkła ma wymiary 30 na 30 cm i zaokrąglone rogi. Elektrody niezbędne do wykonania pomiarów są dyskretnie ukryte, przez co Huawei Body Fat Scale wygląda bardzo estetycznie. Do zasilania potrzebne są 4 baterie AAA.
Powierzchnia wagi znajduje się na wysokości 24 mm. Nóżki są wykończone sztywnym tworzywem, ale zapewniają świetną stabilność na kafelkach i panelach i mają odrobinę swobody, by rekompensować nierówności podłogi. Nie ma mowy o tym, by Huawei Body Fat Scale się wyślizgnęła, ale oczywiście lepiej nie stawać na niej mokrymi stopami.
Waga łączy się ze smartfonem przez Bluetooth i tam można obejrzeć większość parametrów pomiaru. Pod szkłem został jednak umieszczony biały wyświetlacz segmentowy. Podczas ważenia wskaże masę ciała i procentową zawartość tkanki tłuszczowej.
Aplikacja do obsługi tej wagi to Huawei Health. Jeśli masz smartfon Huawei lub Honor, prawdopodobnie ma też tę aplikację. Waga łączy się ze smartfonami przez Bluetooth. Proces parowania trzeba wykonać w aplikacji Huawei.
Korzystanie z Huawei Health wymaga logowania na konto Huawei ID, podobnie jak inne aplikacje powiązane z Huawei Media Services. W aplikacji możesz wskazać swój wzrost, wiek, płeć oraz określić cele – na przykład docelową wagę.
Po połączeniu trzeba ręcznie uruchamiać w aplikacji ważenie. Można po prostu wejść na wagę i poznać swoją masę, ale jeśli ma trafić do aplikacji, trzeba samodzielnie to wskazać. Wymaga to (łącznie z uruchomieniem Huawei Health) trzech dotknięć ekranu. Kiepsko, ale ma to pewną zaletę – nie ma ryzyka, że z automatu dostaniesz nie swój pomiar.
Dane są przedstawione estetycznie i czytelnie. Jeśli jednak zechcesz dowiedzieć się więcej o każdym z parametrów, spotka Cię niemiła niespodzianka – brak tłumaczenia na język polski. Nie wiadomo też, czy parametry są w normie, czy któryś został przekroczony. Straszy jedynie czerwony napis „otyłość”, jeśli wskaźnik BMI znajdzie się w pomarańczowej strefie. Jak już pisałam, BMI nie jest najlepszym wyznacznikiem prawidłowej budowy ciała.
Huawei Health pozwala przeglądać historię pomiarów, ale tylko całkowitej masy ciała i masy tkanki tłuszczowej. To dla mnie problem, gdyż mam jeszcze inne cele – prawidłowe nawodnienie i rozbudowa mięśni szkieletowych. Nie wiem, czy robię tu jakoś postęp, zwłaszcza że masy mięśni prążkowanych i gładkich nie są szacowane osobno.
Huawei Health i smartwaga Huawei dobrze ze sobą współpracują. Podczas testów nie miałam żadnych problemów z połączeniem. Pomiar z wagi jest szybko przesyłany do smartfonu i zapisywany.
Aplikacja Huawei Health może też zbierać informacje z opasek sportowych Huawei i Honor oraz pulsometrów kilku producentów. Samodzielnie może liczyć kroki, korzystając ze wskazań smartfonu, a dane udostępniać do Google Fit i MyFitnessPal.
Źródło zdjęć: wł.
