Test Huawei P Smart Z - wysuwany aparat za niewielkie pieniądze

Wydajność i zasilanie

Sercem testowanego urządzenia jest ośmiordzeniowy układ Kirin 710F, wspierany przez układ graficzny Mali-G51 oraz 4 GB pamięci RAM. Smartfon został wyposażony w 64 GB pamięci wbudowanej, z czego, po odjęciu zasobów wykorzystywanych przez system, do dyspozycji użytkownika pozostaje około 51 GB. Pamięć można rozbudować poprzez karty pamięci w formacie micro SD.

Podczas testów urządzenie spisywało się zaskakująco dobrze jeśli chodzi o wydajność. Działanie interfejsu było płynne, nie zdarzyły się przypadki przycięć w animacjach. W tym miejscu muszę zaznaczyć, że smartfony Huawei charakteryzują się specyficznym sposobem zarządzania aplikacjami działającymi w tle i konieczna może okazać się ingerencja użytkownika w ustawienia optymalizacji zużycia energii. W przeciwnym wypadku mogą zdarzyć się problemy polegające m.in. na braku powiadomień push z niektórych aplikacji czy zamykaniem aplikacji działających w tle. Niemniej jednak, Huawei P Smart Z pozytywnie zaskoczył mnie swoją wydajnością i biorąc pod uwagę cenę smartfonu spełnił w 100% pokładane w nim oczekiwania.

Da dostarczenie energii do działania odpowiada litowo-jonowy akumulator o pojemności 4000 mAh. Korzystając na co dzień z urządzenia typowy wynik czasu pracy akumulatora oscylował w okolicach 1,5 dnia z czasem pracy na ekranie w okolicach 5 godzin SOT. Dołączona do zestawu ładowarka o mocy 10 W potrzebuje ponad nieco ponad dwie godziny do pełnego naładowania akumulatora. Naturalnie nie znajdziemy tu funkcji ładowania bezprzewodowego.

Z poziomu aplikacji Optymalizator dostępne jest wygodne zarządzanie wydajnością smartfonu. Do dyspozycji użytkownika są funkcje takie jak czyszczenie niepotrzebnych plików, blokowanie niechcianych połączeń, zarządzanie zużyciem energii i transmisji danych oraz skanowanie antywirusowe. W ustawieniach baterii możemy aktywować jeden z dwóch trybów oszczędzania energii, zabrakło natomiast coraz częściej występującego trybu ciemnego.