Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych


Huawei Watch GT 2e wszedł do Polski w trudnym okresie – w połowie kwietnia, kiedy „trzeba było” siedzieć w domu. Do mnie trafił w czerwcu, więc już bez obaw mogłem poddać go solidnym testom i mimo trzech miesięcy używania, nie byłem w stanie w stu procentach wykorzystać jego ogromnego potencjału. Jedno jest pewne – to doskonały smartwatch dla tych, którzy poszukują sportowego zegarka o wielkich możliwościach, ale relatywnie niedrogiego. Nie jest to model dla profesjonalistów, ale wymagający amator będzie z niego na pewno zadowolony.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
11
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Rynek profesjonalnych smartwatchy sportowych zdominowały firmy Garmin, Suunto czy Polar, jednak oferowane przez nie zegarki są dość drogie i skierowane do najbardziej wymagających użytkowników. Relatywnie tani Huawei Watch GT 2e, wyceniony w dniu debiutu na około 700 zł, ustępuje pod pewnymi względami profesjonalnej konkurencji, ale naprawdę może zaskoczyć. Ogrom funkcji treningowych i zdrowotnych sprawia, że jest to jeden z ciekawszych smartwatchy dla wymagających sportowców amatorów czy po prostu – aktywnych użytkowników, którzy niekoniecznie chcą startować w zawodach, ale zależy im na utrzymaniu kondycji i doskonaleniu formy.

Dalsza część tekstu pod wideo
[parallax:/images/articles/huawei-watch-gt_2e/HUAWEI-WATCH-GT-2e-test-recenzja-tarcza-analogowa-2.jpg]
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych
  • Wymiary 53 x 46,8 x 10,8 mm, waga 43 g  bez paska
  • Czarna lub srebrna koperta 46 mm łącząca metal i tworzywo sztuczne, wodoszczelność 5 ATM
  • Wyświetlacz AMOLED 1,39" 454 x 454 px HD, dotykowy
  • Procesor Kirin A1 z funkcjami AI
  • Pamięć wewnętrzna 4 GB
  • Czujniki: akcelerometr, żyroskop, pola magnetycznego, pulsometr, światła, barometr
  • 100 trybów sportowych
  • Monitorowanie tętna przez całą dobę TruSeen 3.5
  • Monitoring snu TruSleep 2.0
  • Pomiar saturacji krwi SpO2, pomiar stresu
  • Odbiornik GPS/GLONASS
  • Łączność Bluetooth 5.1 BLE / BR / EDR
  • Akumulator 455 mAh, czas pracy do 2 tygodni
  • Ładowanie przez magnetyczne styki na spodzie koperty 5 V 0,5 A / 1 A / 1,5 A / 2 A
  • Cena producenta w dniu publikacji: 599 zł
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Huawei Watch GT 2e ma szerokość 46,8 mm. Dla niektórych taki rozmiar będzie zbyt duży, a niestety mniejsza wersja 42 mm nie powstała. Przy grubości 10,8 mm Watch GT 2e prezentuje się zgrabnie i nie będzie zgrzytem ani do odzieży sportowej, ani do bardziej formalnego stroju do pracy.

Huawei Watch GT 2e jest zegarkiem na każdą okazję, ale przez to też trochę bez wyrazu. Dotyczy to zwłaszcza testowanego przeze mnie wariantu czarnego w połączeniu z czarnym paskiem. Matowa koperta ze stali jest solidnie wykonana, ale nie ma też w sobie nic, co by przyciągało wzrok.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Płaskie przyciski z prawej strony również nie dodają charakteru, a ozdobny detal – połyskująca podziałka z cyframi wokół wyświetlacza – też jakoś ginie w tych czerniach. Smaczki wykończenia, na przykład drobny wzorek na pierścieniu odkrywa się dopiero po bliższych oględzinach i to pod światło. Jednak dla osób, które poszukują dyskretnego, niezauważalnego zegarka będzie to dobry wybór. Użytkownicy, którzy wolą bardziej wyraziste koperty mogą sięgnąć po wersję srebrną. Osobiście jednak wolałbym już chyba model Watch GT 2 z wyraźnymi przyciskami-koronkami i bardziej klasyczną kopertą.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Na metalowym deklu zegarka znajdują się cztery elementy pulsometru, w tym dwie diody emitujące zielone światło i dwa czujniki optyczne. Są tam też dwa magnetyczne styki do ładowania. Wykonany z solidnego plastiku element z czujnikami wystaje nieznacznie ponad dekiel, co nie przeszkadza w noszeniu, za to ułatwia podczepienie krążka ładowarki. 

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Całość jest solidnie wykonana, z dobrych materiałów, nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Po trzech miesiącach noszenia na kopercie nie pojawiły się najmniejsze oznaki zużycia. W zakamarkach ukrywają się drobiny kurzu, ale wystarczy umyć zegarek pod bieżącą wodą i jest jako nowy. W moim przypadku to nie jest oczywiste – inne smartwatche zdarza mi się szybko porysować lub wyszczerbić. 

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Pasek

Silikonowy pasek o szerokości 22 mm ma gęsty rząd szerokich dziurek, co pozwala na  dokładne dopasowanie go do nadgarstka. Po założeniu można łatwo zapomnieć, że zegarek znajduje się na reku, ale z czasem się to przypomina, gdy na skórze pojawiają się odciśnięte ślady. Jest to zegarek z założenia projektowany do użytku non-stop i pomiaru snu w nocy, ale warto go czasami zdjąć na godzinę dwie. W nocy w każdym razie nie przeszkadza.   

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Użytkownicy spragnieni czegoś ciekawszego niż czarny zegarek na czarnym pasku mogą trochę zmienić ten wygląd. Poza paskami sprzedawanymi przez producenta – zielonym i czerwonym – jest też spory wybór nietypowych wzorów innych firm. Pasek łatwo zdjąć i założyć na uszy koperty, odciągając dźwigienkę – to fajne rozwiązanie znane też ze smartwachy Samsunga. Można też założyć pasek od zwykłego zegarka, co może okazać się nawet lepszym rozwiązaniem, chociaż nie każdy pasek będzie się ładnie komponował ze względu na lekkie wygięcie uszu.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Ekran, interfejs

O ile koperta i pasek nie wywołują przesadnych emocji, to już z ekranem jest całkiem inaczej. Okrągły wyświetlacz AMOLED w rozmiarze 1,39 cala o rozdzielczości 454 x 454 robi doskonale wrażenie. Zachwyca kolorami i głęboką czernią. Po wzbudzeniu ekranu czarny zegarek od razu nabiera innego wyglądu i oczywiście nie jest już tak nudno.  

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Niestety, bardzo szybko zauważyłem jedną ze słabości wyświetlacza. Nie wiem jakim cudem, ale dosłownie na trzeci dzień na szkle pojawiła się paskudna, wyraźnie wyczuwalna pod palcem rysa. Za to na plus trzeba przyznać, że to jedyna skaza, jaka się pojawiła, a później już tego problemu nie było i ekran pozostał nietknięty.

Ekran jest dotykowy, wzbudza się go przyciskami z boku obudowy, ma też funkcję automatycznego wybudzania, która działa na ogół sprawnie. To, czego mi zabrakło, to jakiś bardziej przemyślany ekran AOD, czyli nieustannie wyświetlający czas. Tu można skorzystać z dwóch opcji: aktywować ekran włączony cały czas w pełnej mocy, co działa tylko przez 5 minut (bo dłużej nie ma sensu ze względu na baterię) lub też włączyć tarczę w trybie czuwania. Czyli jako taka funkcja AOD jest, ale niestety do wyboru otrzymujemy tylko 4 wzory tarcz, które w żaden sposób nie są powiązane stylistycznie z głównymi tarczami zegarka. Wygląda to dziwacznie, mnie osobiście to strasznie denerwuje. Dla porównania – w zegarku Samsung Galaxy Watch, którego zdarza mi się używać, tarcze AOD są uproszczonymi wersjami głównych tarcz, co ma sens i wygląda wyśmienicie.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Interfejs w Watchu GT 2e nie różni się specjalnie od tego, co znamy z innych zegarków marki. A to oznacza: żywe kolory podkreślane przez zalety ekranu AMOLED, przejrzystość i intuicyjną obsługę. Niestety, tu jeszcze raz ponarzekam na tarcze: te na głównym ekranie są… dziwne. Domyślny zestaw tarcz wygląda jak stworzony dla dzieci, zwłaszcza tarcze komiksowe. Tych bardziej poważnych jest mały wybór, na szczęście można zainstalować dodatkowe, jednak i wśród nich przeważają niekiedy całkiem przekombinowane wzory dobre dla młodzieży. Mniej jest za to klasycznych tarcz analogowych czy też cyfrowych, ale bez zbędnych udziwnień i fikuśnych fontów. 

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych


Na tarczach zegarka Huawei Watch GT 2e mogą się znaleźć dodatkowe komplikacje, jak stan baterii liczba kroków czy spalonych kalorii, a dalsze informacje pojawiają się na przewijanych ekranach. Po przesunięciu palcem po wyświetlaczu otwierają się estetyczne i czytelne dane z pulsometru – tętno, pomiar stresu – a także pogoda, sterowanie muzyką i podsumowanie aktywności. Zawartości i kolejności tych ekranów nie można zmienić.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Z poziomu głównej tarczy otrzymujemy także dostęp do szybkich ustawień (menu rozwijane z góry) oraz powiadomień (menu dolne). Powiadomienia mogą pochodzić z dowolnej aplikacji, ale interakcja z komunikatami jest dość ograniczona. Treść SMS-a wyświetli się w całości, ale już np. poczta z Gmaila tylko jako tytuł. Na wiadomości nie można odpowiedzieć, a do tego denerwujące jest wielokrotne powtarzanie starych powiadomień, na przykład o odebranych e-mailach, ale nie odczytanych. 

Funkcje smart

Górny przycisk daje dostęp do głównego menu zegarka, gdzie znajdują się wszystkie jego funkcje. Przewijając pionową listę, dotrzemy do poszczególnych aplikacji: ćwiczeń, ich rejestru i statusu, tętna, pomiaru stopnia nasycenia krwi tlenem SpO2, podsumowania aktywności, monitoring snu, pomiar poziomu stresu, ćwiczeń oddechowych, sterowania muzyką, zdalnej migawki aparatu, barometru z wysokościomierzem, kompasu, wiadomości (powiadomień), pogody, stopera, minutnika, alarmu, latarki, funkcji znajdź telefon i ustawień. 

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Wszystkie te aplikacje prezentowane są w przejrzystej formie, są czytelne i miłe dla oka. Korzystanie z nich jest intuicyjne. Dolny przycisk pozwala z kolei szybko wywołać ćwiczenia, o czym jeszcze napiszę dalej.

Po sparowaniu zegarek otrzymuje też powiadomienia o nadchodzącej rozmowie telefonicznej, jednak nie można jej odebrać, a jedynie odrzucić.    

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Synchronizacja, aplikacja mobilna

Do synchronizacji danych i zmiany ustawień zegarka Huawei Watch GT 2e służy dobrze znana z innych urządzeń producenta aplikacja Zdrowie. Testowałem ją z kilkoma smartfonami z Androidem, nie tylko marki Huawei. Ze wszystkimi spisywała się bez zarzutu, ale musiałem upewnić się, że system nie zamyka procesu w tle. Niestety, niektóre smartfony mają nawet 2-3 niezależne sposoby na zamykanie usług i nie zawsze uda się je zidentyfikować. Gdy się jednak to stanie, aplikacja Zdrowie zapewni stałą, sprawną komunikację z zegarkiem, pobierając z niego dane i wysyłając od niego powiadomienia.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Jest jeszcze jedna rzecz, która bardzo mi się spodobała. Sparowane z Watchem GT 2e smartfony można błyskawicznie zmieniać kilkoma kliknięciami w aplikacji. Zawartość zegarka nie jest resetowana, nic nie trzeba na nowo ustawiać, kopiować, konfigurować – a taki wymóg narzuca na przykład Galaxy Watch, gdzie resetowanie i konfiguracja po zmianie smartfonu zajmuje nawet kilkanaście minut. Warto tylko się upewnić, że najnowsze dane z zegarka Huawei Watch GT 2e zostały zsynchronizowane. 

[parallax:/images/articles/huawei-watch-gt_2e/HUAWEI-WATCH-GT-2e-test-recenzja-podsumowanie-dnia2.jpg]
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Pomiar tętna i stresu

Huawei Watch GT 2e na bieżąco monitoruje tętno, podczas zwykłych, codziennych aktywności, jak i podczas treningów i w nocy. Wyniki pomiarów prezentowane są na pierwszym ekranie obok tarczy i poza aktualnym wynikiem badania, wyświetlany jest też wykres pokazujący zmianę w tętnie przez cały dzień. Całość jest bardzo czytelna i przydatna. Pomiar tętna można też na bieżąco analizować podczas treningów.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Wskazania pulsometru w zegarku Huaweia Watch GT 2e są bardzo dokładne i w porównaniu do innych urządzeń z taką samą funkcją wyniki nie różniły się znacząco, zazwyczaj w spoczynku wynosiły nie więcej kilka uderzeń na minutę. 

Huawei Watch GT 2e ma też pomiar stresu, ale ta funkcja nie do końca mnie przekonuje. Stres obliczany jest na bieżąco, można także wywołać z menu dokładniejszy, minutowy pomiar z menu aplikacji. Tu jednak zauważyłem dziwną rzecz – mimo że pomiar wykonywany jest na zegarku, to niekiedy wynik w aplikacji jest inny niż na widżecie smartwatcha. W smartfonie pojawia się więc diagnoza 60, średni poziom, na zegarku jest 80 - wysoki, co jest efektem zapisu wcześniejszego pomiaru. Dopiero po jakimś czasie to się zmienia, wraz z nowymi pomiarami w tle.

Stres analizowany jest na podstawie pomiaru z pulsometru, więc jeżeli napiję się mocnej kawy albo nagle puszczę się pędem do autobusu, to diagnozą zegarka będzie: wysoki poziom stresu. Należy więc tę funkcję traktować z rezerwą, chociaż nigdy nie zaszkodzi, by skorzystać z dostępnych także w zegarku ćwiczeń oddechowych, zmniejszających poziom stresu. 

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych


Monitorowanie snu

Funkcja monitorowania snu TruSleep 2.0 to obowiązkowa pozycja w opaskach i zegarkach sportowych, więc w modelu Huawei Watch GT 2e nie mogło jej zabraknąć.  Zegarek jest lekki, więc nie przeszkadza w śnie, należy jednak wygasić ekran, korzystając z trybu „nie przeszkadzać”.

Huawei Watch GT 2e rozpoznaje trzy fazy snu – głęboki, płytki i REM – a także przebudzenia. Wskazania są niezwykle dokładne, nierzadko zegarek zaskakiwał mnie bardzo precyzyjnym pomiarem. Był w stanie rozpocząć monitorowanie snu już w minutę czy dwie po zaśnięciu, doskonale też radził sobie z przebudzeniami. Zapisuje te oczywiste zdarzenia, gdy użytkownik wstaje o pierwszej w nocy, by napić się wody, ale też nie takie łatwe do identyfikacji, gdy później czyta się przez godzinę książkę. Mam problemy ze snem, budzę się niekiedy o dziwnych porach w środku nocy i niemal za każdym razem Huawei Watch GT 2e precyzyjnie wychwytywał momenty przebudzenia, a później równie skutecznie notował dalszą część snu po zaśnięciu. Wiele smart zegarków czy opasek po takim przebudzeniu już nie rejestruje snu.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Aplikacja Zdrowie pozwala nie tylko przeanalizować dane o przespanej nocy, ale także podsuwa sugestie, jak dbać o sen, wskazując 6 najczęstszych problemów. Całość stanowi doskonałą pomoc dla osób, które mają problemy ze snem. Można porównać wyniki snu w różnych dniach, o różnych porach i zoptymalizować swój rytm dobowy, by się najlepiej wysypiać.  

 

Treningi

Naciskając dolny przycisk zegarka, otrzymamy dostęp do 14 podstaowych dyscyplin i jednego treningu ogólnego opisanego jako „inne”. Na tym jednak nie koniec. Ostatni punkt na liście opisany jako „dodaj”, kryje kolejne dyscypliny, niektóre naprawdę niebanalne, jak taekwondo, karate, taniec brzucha, jazda na rolkach, rzutki, bilard, kręgle, rafting, smocze łodzie, curling, jazda na deskorolce, parkour… i tak dalej, i tak dalej, w sumie tych dodatkowych dyscyplin jest ponad 80, a łączna ich liczba wynosi około 100. Zaryzykuję twierdzenie, że są wszystkie możliwe dyscypliny, jakich mógłby oczekiwać potencjalny nabywca tego zegarka. Tak ogromny wybór treningów deklasuje też konkurencję i wiele nawet droższych zegarków nie stwarza takich możliwości.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Poza wyborem ogólnych treningów są jeszcze opcje dodatkowe. W menu „treningi biegowe” otrzymujemy dostęp do 13 kursów jak np. lekki jogging, bieganie na spalanie tłuszczu, bieg interwałowy, bieganie na tempo itd. Do każdego z nich przypisany jest poziom trudności od 1 do 4. To bardzo przydatne, zwłaszcza dla osób, które nie są zaawansowane i nie wiedzą, jak trenować, by odnieść efekt. Na przykład ktoś chce zrzucić kilogramy, ale przez nieumiejętne prowadzenie treningu nie spala tłuszczu. Huawei Watch GT 2e pozwala uniknąć takich błędów. Trudno znaleźć smartwatch, który nie aspiruje do sprzętu profesjonalnego, a jednocześnie ma tyle zaawansowanych opcji.

[parallax:/images/articles/huawei-watch-gt_2e/HUAWEI-WATCH-GT-2e-test-recenzja-aplikacja-wykres-1920.jpg]
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych


Podczas treningów prowadzonych na zewnątrz, zegarek korzysta z pozycjonowania GPS i GLONASS, co w połączeniu z pozostałymi czujnikami pozwala na bardzo dokładne pomiary, zarówno w trakcie, jak i po treningu. Zebrane przez aplikacje dane to standardowe informacje jak pokonany dystans, czas trwania, średnia prędkość, spalone kalorie, ale też bardzo dokładne prędkości na każdy kilometr, szczegółowe tętno z wykresem i wykazanymi fazami tętna. Są też wykresy wysokości i prędkości oraz wskazówki dotyczące przebiegu treningu, jak wydajność i czas potrzebny do regeneracji. W połączeniu z takim zegarkiem jak Huawei Watch GT 2e aplikacja Zdrowie staje się całkiem dobrą alternatywą dla popularnych programów jak Endomondo czy Strava.  

W ocenie stanu organizmu i kondycji użytkownika pomaga też funkcja pomiaru nasycenia krwi tlenem SpO2. Zbyt niska wartość tlenu we krwi, które może być skutkiem intensywnych ćwiczeń, negatywnie wpływa na metabolizm i samopoczucie użytkownika. To kolejny przydany czujnik, który zachęca do wyboru zegarka Huawei Watch GT 2e.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Czas pracy

Wbudowany akumulator 455 mAh ma według producenta zapewnić czas pracy do 2 tygodni. I faktycznie, jest to możliwe, chociaż oczywiście będzie to maksymalny czas, przy założeniu, że nie wszystkie funkcje są intensywnie używane. W moim przypadku bywało o tak, że już po tygodniu stan naładowania baterii spadał do 20%, co sugerowało szybkie rozładowanie się, ale jednak zegarek pracował jeszcze 2-3 dni. Pełnych dwóch tygodni nie udało mi się nigdy uzyskać, ale też nie oszczędzałem na energii i korzystałem z wielu możliwości zegarka. Zazwyczaj było to 9-11 dni z wykorzystaniem AoD, co i tak jest świetnym wynikiem.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych
[parallax:/images/articles/huawei-watch-gt_2e/HUAWEI-WATCH-GT-2e-test-recenzja-tarcza-cyfrowa-2.jpg]
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

Huawei Watch GT 2e będzie świetnym wyborem dla osób, które poszukują dyskretnie wyglądającego zegarka z wieloma opcjami smart i bardzo dużym zasobem funkcji treningowych. Nie wybiorą go profesjonaliści, zawodowi sportowcy czy najbardziej zaawansowani wyczynowcy, ale dla zwykłego użytkownika, który chce w świadomy sposób utrzymywać kondycję, dbać o swoje zdrowie i monitorować różne jego aspekty, to jeden z najlepszych modeli na rynku. Jednocześnie nawet kompletny amator może dzięki temu zegarkowi zacząć skutecznie rozwijać się sportowo i nauczyć korzystać z bardziej zaawansowanych pomiarów. Piękny ekran AMOLED, czytelny, miły dla oka interfejs i długi czas pracy to kolejne atuty.

Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych
Huawei Watch GT 2e po trzech miesiącach testów. Sportowy zegarek dla ambitnych

OCENA 8/10

WADY

  • Zbyt nijaki wygląd
  • Ekran podatny na zarysowanie
  • Ograniczone możliwości personalizacji, brak dodatkowych aplikacji
  • Niewielkie możliwości interakcji z powiadomieniami

ZALETY

  • Solidna jakość wykonania
  • Piękny ekran AMOLED 
  • Estetyczny i łatwy w obsłudze interfejs
  • Wiele funkcji zdrowotnych i sportowych
  • Duża liczba obsługiwanych dyscyplin i dodatkowe plany treningowe
  • Precyzyjny pulsometr
  • Dokładny pomiar i analiza snu
  • Długi czas pracy na baterii