ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


ThinkPad to legendarna marka laptopów, stworzona przez firmę IBM w 1990 roku i potem przejęta przez chińskie Lenovo. W jej rękach jest również Motorola, która stworzyła smartfon inspirowany większymi urządzeniami.

Marian Szutiak (msnet)
14
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Motorola ThinkPhone, czy też raczej ThinkPhone by Motorola, to zgrabny smartfon, którego wodoodporna obudowa została wykonana ze szkła, włókien aramidowych oraz aluminium. Daje to urządzeniu oryginalny wygląd, który nawiązuje do laptopa ThinkPad X1 Carbon.

Dalsza część tekstu pod wideo
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Ale wygląd czy świetna ergonomia to nie wszystko. To całkiem potężny smartfon, wyposażony w wydajne podzespoły, choć niezupełnie najnowsze. Dobrze wypada, przynajmniej na papierze, główny aparat fotograficzny o rozdzielczości 50 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu. Dodajmy do tego prawie czysty system Android 13, pojemny akumulator oraz ładowanie bezprzewodowe, a uzyskamy smartfon niemal idealny.

Zalet jest tu więcej, są też i wady. Znajdziesz je w poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.

Najważniejsze cechy telefonu (XT2309-2):

  • Obudowa z włókien aramidowych i aluminium, szkło Corning Gorilla Victus,
  • Wymiary: 158,76 x 74,38 x 8,26 mm, masa: 188,5 g,
  • Odporność na wodę i pyły, certyfikaty IP68 i MIL-STD-810H,
  • 6,6-calowy wyświetlacz P-OLED o rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli (399 ppi), 144 Hz, HDR10+ czujnik oświetlenia,
  • Podekranowy optyczny czytnik linii papilarnych pod ekranem,
  • Głośniki stereo z Dolby Atmos,
  • Ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1 (1 x Cortex-X2 @3,19 GHz + 3 x Cortex-A710 @2,75 GHz + 4 x Cortex-A510 @1,80 GHz), proces technologiczny 4 nm,
  • Grafika Adreno 730,
  • 8 GB RAM-u (+ 2 GB pamięci wirtualnej), 256 GB pamięci masowej UFS 3.1 (229 GB dla użytkownika),
  • 2 gniazdo na karty nanoSIM,
  • Łączność 5G, Wi-Fi 6E 802.11a/b/g/n/ac/ax (2,4/5/6 GHz), Bluetooth 5.3, NFC, GPS / GLONASS / Galileo, cyfrowy kompas, USB-C 3.1, USB OTG,
  • Główny aparat 50 Mpix (1/1,5", 1,0 µm), obiektyw z przysłoną f/1.8, multi-directional PDAF, optyczna stabilizacja obrazu (OIS), lampa LED, filmy 8K@30fps, 4K@30/60fps, 1080p@30/60/120/240/960fps; drugi aparat 13 Mpix (piksele 1,12 µm), obiektyw ultraszerokokątny 120° z przysłoną f/2.2, autofocus, Macro Vision; trzeci aparat o rozdzielczości 2 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.4, czujnik głębi,
  • Przedni aparat 32 Mpix (piksele 0,7 µm), obiektyw z przysłoną f/2.45, filmy 4K@30fps, 1080p@30/60fps,
  • Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 5000 mAh, szybkie ładowanie przewodowe 68 W oraz bezprzewodowe 15 W,
  • Android 13 (test na oprogramowaniu T1TBS33.32-8-9-4),
  • Cena: 4999 zł.
ThinkPhone by Motorola

Zawartość pudełka

ThinkPhone by Motorola jest dostępny w jednym kolorze, czarnym. Urządzenie przyjechało do mnie w ekologicznym, pozbawionym plastiku kartonowym pudełku z nadrukami wykonanymi sojowym atramentem. Znalazłem w nim ładowarkę o mocy 68 W, przewód USB-C oraz metalową igłę do wysuwania tacki na karty nanoSIM. Do zestawu dołączona była również wielojęzyczna (także po polsku) krótka instrukcja obsługi oraz karta gwarancyjna.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Wygląd zewnętrzny i ergonomia

ThinkPhone by Motorola to atrakcyjny wizualnie smartfon o prostym, ale eleganckim designie, który nawiązuje do laptopa ThinkPad X1 Carbon. Tylny panel został wykonany z włókien aramidowych, a jego matowa powierzchnia ze specyficzną teksturą kontrastuje z błyszczącą „wyspą” fotograficzną. Ta zawiera obiektywy trzech aparatów oraz lampę LED. Obudowa mogłaby się jednak trochę mniej brudzić, bo odciski palców psują wygląd urządzenia.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Oczywiście jeszcze bardziej podatny na wszelkie zabrudzenia jest szkło tworzące przód smartfonu. ThinkPhone ma tu przede wszystkim niemal bezramkowy wyświetlacz o zaokrąglonych narożnikach. W górnej części ekranu wycięto otwór na obiektyw przedniego aparatu fotograficznego. Nad wyświetlaczem zmieścił się podłużny wylot górnego głośnika oraz, lekko na lewo, czujniki oświetlenia i zbliżania.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Na dole testowanego smartfonu znalazło się standardowe wyposażenie: port USB-C, wyloty dolnego głośnika, otwór mikrofonu oraz wysuwana tacka na karty nanoSIM. Po przeciwnej stronie umieszczony został otwór dodatkowego mikrofonu.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

ThinkPhone by Motorola ma cztery fizyczne przyciski. Na prawym boku znajdziemy regulatory głośności oraz przycisk zasilania, wszystkie w kolorze czarnym. Z kolei na lewym boku producent umieścił czerwony przycisk, za pomocą którego możemy szybko uruchomić ulubioną aplikację czy skrót. Jego podwójne szybkie wciśnięcie powoduje uruchomienie funkcji Ready For (więcej o niej w dalszej części recenzji).

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Smartfon nie należy do najmniejszych, ale sprawia wrażenie dosyć kompaktowego i lekkiego. A przy okazji bardzo dobrze leży w dłoni i się z niej nie wyślizguje. Sięganie po przyciski po prawej stronie jest łatwe, przynajmniej dla mnie, czego jednak nie można powiedzieć o czerwonym przycisku po lewej. Tu najlepiej pomóc sobie drugą ręką.

Biometria

ThinkPhone by Motorola może być odblokowany za pomocą biometrii. Do dyspozycji mamy tu między innymi podekranowy, optyczny czytnik linii papilarnych, Podczas testów nie miałem z nim żadnych problemów – przykładany do skanera palec był zawsze właściwie rozpoznawany, a odblokowanie ekranu następowało bez większych opóźnień.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Smartfon oferuje też funkcję rozpoznawania twarzy, ale ta działa co najmniej dziwnie. Zeskanowanie twarzy to wyboista droga, pełna pułapek w stylu „wykryto tylko część twarzy”, „twarz jest zbyt rozmyta” czy „coś poszło nie tak” (patrz zrzuty poniżej). Gdy już jednak ten etap jest za nami, potem wszystko działa trochę lepiej.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Wyświetlacz i jakość obrazu

Motorola ThinkPhone została wyposażona w 6,6-calowy wyświetlacz P-AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli, co daje zagęszczenie punktów na poziomie 399 ppi. To wystarcza do tego, by obraz był zawsze ostry, a poszarpane krawędzie nie rzucały się w oczy.

Panel ten oferuje również doskonały kontrast oraz wysoką jasność. Ta ostatnia, zgodnie z przeprowadzonymi pomiarami, wynosi maksymalnie 507 nitów przy regulacji ręcznej oraz 963 nity przy regulacji automatycznej. Dzięki temu obraz wyświetlany na ekranie jest czytelny w zasadzie w każdych warunkach, nawet w jasny słoneczny dzień na zewnątrz.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Wyświetlacz testowanej Motoroli to ładne, dobrze nasycone kolory (szczególnie jeśli aktywna jest odpowiednia opcja w ustawieniach), wierne oryginalnym barwom. Świadczy o tym niska wartość ∆E dla większości ze sprawdzonych prawie 200 kolorów. Wyniki testów kolorymetrycznych umieściłem w tabeli poniżej.

Kolory Temperatura bieli Pokrycie Gamy Objętość Gamy Średnie ∆E (MAX)
Naturalne 6516 K 93,4% sRGB
65,3% AdobeRGB
67,2% DCI P3
95,0% sRGB
65,5% AdobeRGB
67,3% DCI P3
0,72 (2,56)
Nasycone 6464 K 100% sRGB
96,4% AdobeRGB
98,4% DCI P3
176,1% sRGB
121,3% AdobeRGB
124,7% DCI P3
0,44 (1,89)
Pokaż więcej
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Ustawienia wyświetlacza pozwalają wybrać nasycenia kolorów oraz ustawić ich temperaturę. Tu również możemy wskazać częstotliwość odświeżania obrazu lub zdać się na automat, włączyć ciemny motyw czy ustawić podświetlenie nocne (filtr światła niebieskiego).

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

ThinkPhone oferuje funkcję Podgląd powiadomień. To odmiana funkcji always-on display, która powoduje, że na wygaszonym ekranie zobaczymy zegar, datę oraz powiadomienia. Informacje te pokazują się po wzięciu telefonu do ręki, po dotknięciu ekranu lub w chwili nadejścia nowego powiadomienia.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Głośniki i jakość dźwięku

ThinkPhone by Motorola to smartfon wyposażony w dwa głośniki do odtwarzania multimediów, umieszczone na górze (głośnik słuchawki) i na dole urządzenia. Oba działając razem zapewniają bardzo dobrą jakość dźwięku, a ewentualne drobne zniekształcenia mogą się pojawić przy maksymalnej głośności. Ta zmierzona przeze mnie wyniosła 81,4 dB podczas słuchania muzyki z Tidala oraz 85 dB podczas odtwarzania dzwonków (dla bardzo wysokich tonów). Pomiary, jak zwykle, robiłem w odległości 60 cm od głośników.

Głośniki testowanego smartfonu dobrze sobie radzą z każdym odtwarzanym pasmem, a brakuje tylko głębszych basów. Te uzyskamy na przykład po podłączeniu do ThinkPhone’a w miarę dobrych słuchawek. Służy do tego port USB-C (tak podłączyłem do Motoroli słuchawki AKG z Samsunga Note10+) lub Bluetooth.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Nad tym, co wydobywa się z głośników lub słuchawek, mamy kontrolę za pośrednictwem zakładki Dźięk i wibracje w ustawieniach. Możemy tu włączyć dźwięk przestrzenny lub skorzystać z nastaw Dolby Atmos. W tym drugim przypadku pomocą służy inteligentny dźwięk, czyli automatyczne dostosowywanie ustawień do tego, czego słuchamy, Możemy również ręcznie wybrać, czego słuchamy, a także zmienić ustawienia oddzielnie dla każdej z kategorii.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Interfejs systemowy i aplikacje

Think Phone by Motorola to smartfon pracujący pod kontrolą niemal czystego systemu Android 13, do którego producent dorzucił kilka swoich aplikacji. Oznacza to, że również interfejs systemowy bardzo przypomina to, co oferuje oprogramowanie przygotowane przez firmę Google. Ekran główny jest tu domyślnie podzielony na pulpity i zasobnik aplikacji. Można go wyłączyć, przechodząc na format otwarty, w którym wszystko jest na pulpitach. Na lewo od nich znajdziemy Kanał Google (również można wyłączyć) z najważniejszymi informacjami z kraju i ze świata.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Interfejs systemowy w pewnym stopniu możemy dostosować do własnych preferencji, w czym może pomóc narzędzie Personalizacja, dostępne po dotknięciu i przytrzymaniu wolnej powierzchni na pulpicie. W tym miejscu możemy zmienić tapetę, motyw, czcionkę, kolory, kształt ikon czy wygląd podgląd powiadomień (na wygaszonym ekranie). Część z dostępnych tu opcji znajdziemy również w ustawieniach systemowych. Jak zwykle w przypadku smartfonów z Androidem, nawigować po systemie możemy za pomocą gestów lub trzech przycisków na ekranie. Ja korzystam z tego pierwszego sposobu.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

ThinkPhone oferuje funkcję o nazwie Wielu użytkowników. Pozwala to na założenie dodatkowych kont dla innych użytkowników, w tym również gości. Każdy z nich ma na telefonie własne obszary, gdzie zapisywane są między innymi niestandardowe ekrany główne, konta oraz aplikacje i ustawienia.

Skoro już przy aplikacjach jesteśmy, testowany smartfon polega przede wszystkim na rozwiązaniach firmy Google, uzupełniając ten zestaw o własne dodatki. Wśród nich jest aplikacja Moto (domyślnie pod czerwonym przyciskiem), której częścią jest wspomniane już wcześniej narzędzie o nazwie Personalizacja. Moto pozwala również zarządzać zabezpieczeniami i prywatnością, gestami czy wyświetlaczem. Zawiera również podpowiedzi dotyczące urządzenia. Family Space to z kolei narzędzie, dzięki któremu możemy przygotować specjalną przestrzeń na przykład dla dziecka, z dostępem tylko do wybranych przez nas aplikacji i działającą przez określony przez nad czas.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Jedną z dodatkowych aplikacji jest Ready For. Dzięki temu narzędziu można łatwo połączyć ThinkPhone’a z zewnętrznym ekranem czy komputerem lub tabletem. Do skorzystania z tego na przykład na komputerze, musimy tam zainstalować odpowiednią aplikację, dostępną w Microsoft Store. Dzięki temu oba urządzenia będą się mogły ze sobą swobodnie komunikować, pozwalając użytkownikowi między innymi na strumieniowe przesyłanie aplikacji z telefonu do komputera i ich obsługę bez dotykania tego pierwszego, korzystanie z pulpitu telefonu na większym ekranie czy szybkie udostępnianie zrzutów ekranu, zdjęć czy skopiowanego do schowka tekstu. Po połączeniu smartfonu z zewnętrznym ekranem, takim jak na przykład telewizor, otrzymamy coś na kształt komputera stacjonarnego, przy czym ekran smartfonu może służyć jako pilot lub touchpad. Możemy do niego również podłączyć klawiaturę i mysz.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Testowany smartfon może też zadbać o bezpieczeństwo i zdrowie użytkownika. Służące do tego narzędzia znajdują się w menu Bezpieczeństwo i tryb alarmowy. Możemy tu wpisać informacje medyczne czy kontakty alarmowe. W tym miejscu również włączymy funkcję Połączenie alarmowe, a także uzyskamy na przykład informacje o sytuacjach kryzysowych. Dwie ostatnie opcje  są zarządzane przez aplikację Bezpieczeństwo osobiste. Smartfon oferuje też alerty o trzęsieniach ziemi, ale te nie są dostępne w Polsce.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Łączność

Motorola Think Phone obsługuje sieci 5G, z czego z powodzeniem korzystałem w Szczecinie z kartą SIM sieci Orange. Ta opcja przyda się jednak bardziej wtedy, gdy UKE przeprowadzi aukcję na częstotliwości dedykowane telefonii komórkowej piątej generacji, a operatorzy zaczną z nich korzystać. W warunkach domowych (ale nie tylko) przydaje się możliwość skorzystania z sieci Wi-Fi 6E, co daje stabilny i szybki dostęp do Internetu, o ile dysponujemy odpowiednim łączem zewnętrznym. Podczas testów wszystko działało prawidłowo.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Sprawnie działa tu łączność Bluetooth, pozwalając na sparowanie smartfonu na przykład ze smartwatchem czy bezprzewodowymi słuchawkami. Z powodzeniem korzystałem z tego również chcąc przesłać pliki z jednego telefonu do innego lub z telefonu do komputera. ThinkPhone to flagowiec (choć z trochę już nieświeżymi podzespołami), więc nie mogło tu zabraknąć również modułu NFC. Ten przydaje mi się do zbliżeniowego płacenia smartfonem w sklepach. Podczas testów funkcja ta działała zawsze tak, jak powinna.

Motorola ThinkPhone oferuje technologie VoLTE oraz Wi-Fi Calling (połączenia przez Wi-Fi). Używając karty SIM sieci Orange mogłem skorzystać tylko z pierwszej z nich, co przełożyło się na bardzo dobrą jakość połączeń głosowych. Testowany smartfon dobrze sobie radzi z łapaniem zasięgu sieci komórkowej, w sposób nieodbiegający od używanego przeze mnie na co dzień Samsunga Galaxy S22 Ultra.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
podręczna nawigacja
szybko łapie zasięg satelitów i ustala swoje położenie z dokładnością do kilku metrów
cyfrowy kompas
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Aparaty fotograficzne

Fotograficzny arsenał ThinkPhone’a składa się z czterech aparatów. Głowna jednostka z tyłu ma rozdzielczość 50 Mpix i domyślnie robi zdjęcia o rozdzielczości 12,5 Mpix. Na wyposażeniu znalazła się tu również optyczna stabilizacja obrazu i autofocus. Ten ostatni jest oferowany również przez aparat ultraszerokokątny 13 Mpix z funkcją Macro Vision. Uzupełnieniem tylnego zestawu jest 2-megapikselowy czujnik głębi, przydatny podczas robienia zdjęć portretowych z rozmytym tłem. Przedni aparat ma matrycę o rozdzielczości 32 Mpix i robi zdjęcia o rozdzielczości 8 Mpix.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Do sterowania tym wszystkim służy aplikacja Aparat. To proste w obsłudze, a jednocześnie potężne narzędzie, w którym wszystkie ważne opcje są dostępne wprost z ekranu głównego. Wśród dostępnych trybów pracy jest między innymi tryb Pro, w którym możemy ręcznie dobrać potrzebne nam parametry. Zdjęcia możemy zapisywać w formacie JPG lub RAW, a także w obu jednocześnie.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Jakość zdjęć i filmów

Czas przyjrzeć się zdjęciom z aparatów ThinkPhone’a. Główna jednostka przy świetle dziennym potrafi zrobić bardzo dobre jakościowo zdjęcia, pełne szczegółów, ładnych kolorów oraz pozbawione rzucających się w oczy szumów. Również ich ostrość jest na ogół dobra, choć tu należy się małe wyjaśnienie. Podczas robienia zdjęć w zamkniętym pomieszczeniu zauważyłem, że autofocus potrafi co chwilę zmieniać punkt ostrości, przez co można stosunkowo łatwo otrzymać nieco rozmyte zdjęcie. Tego problemu nie miałem na zewnątrz (ani w dzień, ani w nocy). Zdjęcia z aparatu ultraszerokokątnego mają ogólnie nieco gorszą jakość, ale wciąż są dobre.

Domyślnie główny aparat Motoroli robi zdjęcia w rozdzielczości 12,5 Mpix, ale można się przełączyć na 50 Mpix. Teoretycznie zdjęcia mają wtedy nieco wyższy poziom szczegółowości, ale również zajmują znacznie więcej miejsca. Biorąc pod uwagę, że aby włączyć tę rozdzielczość, trzeba też przejść do menu Więcej i tam wybrać odpowiedni tryb pracy aparatu, nie za bardzo ma sens korzystanie z tego.

A jak jest w nocy? Nie najgorzej. Dla mnie zaletą testowanego smartfonu jest to, że nie zmienia na siłę nocy w dzień. Warto przy tym skorzystać z trybu Noc, który potrafi dodać nieco światła i kolorytu do ciemnych obszarów. Różnica między zdjęciami zrobionymi w tym trybie (patrz zdjęcia 1 i 2 w galerii poniżej) i w trybie Zdjęcie (zdjęcia numer 3 i 4) nie jest jednak bardzo duża. Zdjęcia 1 i 2 oraz od 5 do końca poniższej galerii zostały zrobione w trybie Noc.

Aparat ultraszerokokątny ma autofocus i potrafi robić zdjęcia makro. Te są zaskakująco dobre jakościowo i znacznie łatwiej jest w nich osiągnąć dobrą ostrość niż w przypadku oddzielnych aparatów makro bez autofocusu.

Przedni aparat również potrafi zrobić dobre zdjęcia, o ile warunki oświetleniowe na to pozwolą. Są one szczegółowe, ostre oraz przyjemne kolorystycznie z naturalnymi odcieniami skóry.

Główny aparat w Motoroli Think Phone potrafi rejestrować wideo w maksymalnej jakości 8K@30fps. Takie filmy wyglądają jednak ogólnie gorzej od tych nagranych w rozdzielczości 4K, oferując przede wszystkim gorszą ostrość. Pozostałe aspekty nagrań 8K i 4K są niemal identyczne, aczkolwiek te pierwsze zajmują dużo więcej miejsca i nie można w nich skorzystać z dodatkowej stabilizacji obrazu.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Wydajność

Think Phone by Motorola jest napędzany układem Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, wspieranym przez 8 GB RAM-u. Tę ostatnią można rozszerzyć o dodatkowe 2 GB pamięci wirtualnej. To nie to samo, co więcej pamięci operacyjnej, ale może się czasem przydać.

Przedstawiony powyżej zestaw, choć nie pierwszej świeżości, zapewnia urządzeniu bardzo wysoką wydajność. To z kolei przekłada się na płynne działanie interfejsu systemowego oraz zainstalowanych na pokładzie aplikacji i gier.

Wydajność ogólna AnTuTu V9 Geekbench 5 AI Benchmark
Jeden rdzeń Wszystkie rdzenie
ASUS ROG Phone 6D Ultimate 1107724 1370 4564 937,1
Asus ROG Phone 6 Pro 1113833 1328 4126 1405
ASUS Zenfone 9 1082688 1317 4324 1375
Huawei Mate 50 Pro 1024078 1278 3924 132,3
Motorola Edge 30 Pro 962858 1203 3584 253,3
Motorola Edge 30 Ultra 1075374 1327 4223 1355
Motorola ThinkPhone 1093852 1318 4263 1716
Nubia Redmagic 8 Pro 1298210 1487 5132 1989
OnePlus 11 5G 1250574 1495 4930 2006
Realme GT2 Pro 981653 1249 3339 1159
Samsung Galaxy S23+ 1218971 1513 4968 2027
Samsung Galaxy S23 Ultra 1254959 1574 4894 2027
Samsung Galaxy Z Flip4 915188 815 3903 1345
Samsung Galaxy Z Fold4 980541 1314 3956 1350
Sony Xperia 1 IV 818821 1137 3218 510,5
Vivo X80 Pro 1004087 1169 3562 1241
Xiaomi 12T Pro 1102834 1337 4338 902
Xiaomi 13 1292004 1484 5056 2063
Xiaomi Poco F4 GT 916160 1251 3655 1119
Pokaż więcej
Wydajność w grach 3D Mark GFXBench offscreen Maksymalna temperatura obudowy [°C]
Wild Life Extreme Wild Life Extreme Stress Test Aztec Ruins Vulkan High Tier (1440p Offscreen) Car Chase (1080p Offscreen)
ASUS ROG Phone 6D Ultimate 2650 96,40% 3132 5233 52,1
Asus ROG Phone 6 Pro 2787 94,80% 3307 6102 50,9
ASUS Zenfone 9 2766 52,90% 2976 6172 48
Huawei Mate 50 Pro 2755 33,10% 3264 4042 47,9
Motorola Edge 30 Pro 2606 58,50% 2555 4152 47,8
Motorola Edge 30 Ultra 2767 50,50% 2891 4892 46
Motorola ThinkPhone 2858 94,50% 3301 6078 49,4
Nubia Redmagic 8 Pro 3690 98,00% 4293 7353 41
OnePlus 11 5G 3707 54,90% 4435 7514 48,3
Realme GT2 Pro 2527 65,40% 2400 5045 46,7
Samsung Galaxy S23+ 3853 67,10% 4488 7035 44,3
Samsung Galaxy S23 Ultra 3845 67,30% 4560 7616 46,2
Samsung Galaxy Z Flip4 2840 44,90% 2687 3303 46,6
Samsung Galaxy Z Fold4 2780 50,00% 3237 6065 47,5
Sony Xperia 1 IV 2409 50,80% 1700 2963 49,6
Vivo X80 Pro 2588 76.50% 2385 5662 44,6
Xiaomi 12T Pro 2776 94,70% 3216 6064 45
Xiaomi 13 3652 95,10% 4184 7092 45,5
Xiaomi Poco F4 GT 2565 45,50% 2996 5660 46,7
Pokaż więcej


Testowany smartfon na cechuje na ogół bardzo dobra kultura pracy. Wszystko działa płynnie, a obudowa smartfonu nie rozgrzewa się do bardzo wysokiej temperatury. Jednak w przypadku wysokiego obciążenia podzwspołów ThinkPhone zaczyna przypominać mały grzejnik. Zmierzona maksymalna temperatura obudowy (w pobliżu tylnych aparatów) w czasie pracy jednego z benchmarków osiągnęła 49,4°C. Jeśli zaś chodzi o throttling, to ten nie został podczas testów zauważony. Spadek wydajności podczas dłuższego testu wydajnościowego ledwie przekroczył 5%.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Do testów otrzymałem smartfon wyposażony w 256 GB pamięci masowej, z czego użytkownik ma do swojej dyspozycji około 229 GB miejsca na dane i pliki. Musi to wystarczyć, ponieważ ThinkPhone nie ma slotu na kartę pamięci. Co prawda jest też wariant z 512 GB przestrzeni na dane, ale w chwili pisania tych słów nie jest on oferowany w Polsce.

Zasilanie

Testowany przeze mnie smartfon jest zasilany akumulatorem o pojemności 5000 mAh. Jeśli wierzyć naszemu telepolisowemu benchmarkowi, zgromadzonej w nim energii powinno wystarczyć na maksymalnie około 4,5 godziny grania w wymagające tytuły lub od 9,5 do ponad 12 godzin korzystania z Facebooka i Messengera oraz oglądania filmów, zależnie od ustawionej częstotliwości odświeżania. Testy, jak zwykle, były prowadzone przy jasności ekranu ustawionej na 300 nitów.

  TELEPOLIS MARK (minuty) Godziny pracy Bateria (mAh) Ustawienia ekranu
SoT Heavyuser Przekątna Rozdzielczość Odświeżanie
ASUS ROG Phone 6D Ultimate 375 255 32 6000 6,78" 1080 x 2448 165 Hz
614 244 43 6000 6,78" 1080 x 2448 60 Hz
ASUS ROG Phone 6 Pro 607 298 45 6000 6,78" 1080 x 2448 165 Hz
727 307 52 6000 6,78" 1080 x 2448 60 Hz
Huawei Mate 50 Pro 435 246 34 4700 6,74" 1212 x 2616 120 Hz
525 302 41 4700 6,74" 1212 x 2616 60 Hz
Motorola Edge 30 Pro 224 396 31 4800 6,7" 1080 x 2400 144 Hz
229 533 38 4800 6,7" 1080 x 2400 60 Hz
Motorola Edge 30 Ultra 493 223 36 4610 6,67" 1080 x 2400 144 Hz
560 289 42 4610 6,67" 1080 x 2400 60 Hz
Motorola ThinkPhone 568 257 41 5000 6,6" 1080 x 2400 144 Hz
729 283 51 5000 6,6" 1080 x 2400 60 Hz
Nubia Redmagic 8 Pro 835 298 57 6000 6,8" 1116 x 2480 60 - 120 Hz
OnePlus 11 5G - 233 - 5000 6,7" 1440x3216 120 Hz
- 230 - 5000 6,7" 1440x3216 60 Hz
Realme GT2 Pro 426 - - 5000 6.7" 1440 x 3216 120 Hz
448 - - 5000 6.7" 1440 x 3216 60 Hz
Samsung Galaxy S23+ 715 291 50 4700 6,6" 1080 x 2340 48-120 Hz
690 267 48 4700 6,6" 1080 x 2340 60 Hz
Samsung Galaxy S23 Ultra 505 252 38 5000 6,8" 1440 x 3088 1-120 Hz
725 233 48 5000 6,8" 1440 x 3088 60 Hz
604 272 44 5000 6,8" 1080 x 2316 1-120 Hz
777 294 54 5000 6,8" 1080 x 2316 60 Hz
Samsung Galaxy Z Flip4 322 377 35 3700 6,7" 1080 x 2640 120 Hz
474 333 40 3700 6,7" 1080 x 2640 60 Hz
Samsung Galaxy Z Fold4 418 236 33 4400 7,6" 1812 x 2176 120 Hz
551 257 40 4400 7,6" 1812 x 2176 60 Hz
542 263 40 4400 6,2" 904 x 2316 120 Hz
655 301 48 4400 6,2" 904 x 2316 60 Hz
Vivo X80 Pro 451 - - 4700 6,78" 3200 x 1400 120 Hz
520 - - 4700 6,78" 2400 x 1080 60 Hz
Xiaomi 12T Pro 508 211 36 5000 6.67" 1220 x 2712 120 Hz
658 260 46 5000 6.67" 1220 x 2712 60 Hz
Xiaomi 13 727 294 51 4500 6,36 1080 x 2400 60 Hz
Xiaomi Poco F4 GT 409 199 30 4700 6,67" 1080 x 2400 120 Hz
521 205 36 4700 6,67" 1080 x 2400 60 Hz
Pokaż więcej


Gdy ze smartfonu korzystałem w typowy dla siebie sposób, naładowany do pełna akumulator wystarczał mi na cały dzień i jeszcze trochę zostawało na następny. Czasem nawet wystarczało, że po ładowarkę sięgałem co dwa dni. Czas ten można wydłużyć nawet do kilku dni, jeśli ograniczymy korzystanie z opcji mocno energożernych, czyli na przykład z wyświetlacza świecącego z bardzo wysoką jasnością czy gier. Możemy również sięgnąć po dostępne w urządzeniu funkcje wydłużające czas pracy.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

Razem z Motorolą ThinkPhone sprzedawana jest ładowarka sieciowa o mocy 68 W. Pozwala ona naładować pustą baterię do 100% w około 40 minut. Pierwsze 10 minut wystarczają do osiągnięcia poziomu 40 %, a kolejne 10 – 70%.

ThinkPhone obsługuje również ładowanie bezprzewodowe, tym razem z mocą do 15 W.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Podsumowanie

ThinkPhone by Motorola to smartfon, obok którego zdecydowanie nie można przejść obojętnie. Podoba mi się jego wygląd, nawiązujący do designu również świetnie wyglądającego laptopa Lenovo ThinkPad X1 Carbon, a także czerwony przycisk na lewym boku obudowy, który wygląda jak swego rodzaju „odpowiednik” czerwonego trackballa w ThinkPadzie.

Testowany smartfon nie jest szczególnie wielki i sprawia wrażenie zgrabnego i lekkiego. Wewnątrz wodoszczelnej obudowy pracują natomiast bardzo wydajny układ SoC. Choć jego pierwsza młodość już minęła (jest następca), to wciąż zapewnia moc wystarczającą do płynnego działania interfejsu systemowego i wszystkich aplikacji oraz gier zainstalowanych w pamięci.

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem
ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem

W zestawie znajdziemy także niemal doskonały wyświetlacz P-OLED o wysokiej jasności i świetnych kolorach, odświeżający obraz z częstotliwością aż 144 Hz. Niezłe są również głośniki stereo, a także zestaw fotograficzny. Główny aparat ma optyczną stabilizację obrazu i nagrywa filmy w rozdzielczości do 8K. Ode mnie plus należy się Motorloi również za ładowanie bezprzewodowe oraz wydajną baterię.

Sporą nowością w ThinkPhonie jest funkcja Ready For, która umożliwia łatwe połączenie (przewodowe lub bezprzewodowe) smartfonu z laptopem, tabletem czy zewnętrznym ekranem (monitor lub telewizor). Otrzymujemy tak możliwość korzystania z aplikacji zainstalowanych na smartfonie, ale w znacznie wygodniejszy sposób. A to oczywiście nie wszystko, jednak jest to już historia na inną opowieść.

Wady? Też oczywiście są. Te najważniejsze, to podatność na zabrudzenia, kapryśne działanie funkcji rozpoznawania twarzy oraz nie zawsze celny autofocus. No i jeszcze ta cena, która wynosi 4999 zł za konfigurację 8/256 GB. To dużo, jak na urządzenie, które idealnie się wpasowuje w rok 2022, ale niekoniecznie w 2023.

Ocena końcowa: 8,5/10

ThinkPhone by Motorola – test. Smartfon z „atomowym” guzikiem


Wady:

  • Obudowa trudna do utrzymania w czystości,
  • Kapryśne działanie funkcji rozpoznawania twarzy,
  • Podzespoły nie pierwszej świeżości,
  • Nie zawsze celny autofocus (w pomieszczeniach),
  • Wysoka cena.

Zalety:

  • Atrakcyjny wygląd, wysoka jakość wykonania i użytych materiałów,
  • Wrażenie zgrabności i lekkości,
  • Certyfikaty IP68 i MIL-STD-810H,
  • Sprawne działanie podeakranowego czytnika linii papilarnych,
  • Niemal doskonały wyświetlacz P-OLED,
  • Przyzwoita jakość dźwięku z głośników stereo,
  • Niemal czysty Android 13 z funkcjonalnym interfejsem,
  • Użyteczne dodatki Motoroli,
  • Zadowalająca jakość zdjęć i filmów,
  • Wydajna bateria i dobry czas pracy,
  • Ładowanie bezprzewodowe.

Galeria zdjęć telefonu