Królewna Śnieżka w świecie PC? Tak, to możliwe! (Test)

Rynek sprzętu komputerowego składa się z tysięcy różnych firm pochodzących z wielu zakątków świata. Część z nich to niewielkie podmioty, a inne to giganci z krwi i kości. Jednak wbrew pozorom w branży jest mało prawdziwych producentów. Sporo firm ogranicza się tylko do wybrania gotowego rozwiązania od chińskiego partnera OEM, ewentualnie wprowadzenia kosmetycznych zmian i sfinalizowania tego doklejeniem własnego logo.

Fractal Torrent White RGB TG to obudowa dla fanów białych PC

Fractal Design to firma działająca w branży od 2007 roku. Szwedzi znani są chyba przez każdego entuzjastę PC, a ich produkty są cenione zarówno przez recenzentów, jak i konsumentów. Powód? Bardzo prosty. Autorskie projekty i wzorowa jakość wykonania. Fractal zasłynął głównie z serii obudów Define, która cechuje się stonowanym designem i mocnym naciskiem na jak najlepszą kulturę pracy za sprawą fabrycznego wyciszenia.

Szwedzi jednak słuchają głosu ludu i cały czas zaskakują nas czymś nowym. W ich ofercie można znaleźć zasilacze, wentylatory, gotowe układy chłodzenia cieczą i inne pomniejsze akcesoria. Sekcja obudów rozszerzyła się zaś o modele stawiające na przewiewność czy mogące pochwalić się nowoczesnym designem.

Zobacz: Test Fractal Pop Silent, czyli obudowy dla fanów ciszy

Dzisiaj na warsztat bierzemy Fractal Torrent White RGB TG, czyli odświeżoną wersję konstrukcji z trzeciego kwartału ubiegłego roku. Jak sama nazwa wskazuje mowa o nowej wersji kolorystycznej doprawionej podświetleniem ledowym. Kluczowe cechy, dzięki którym obudowa wkupiła się w serca użytkowników pozostały bez zmian. Szwedzka firma oferuje trzy różne rozmiary - zwykły, Compact oraz Nano. My skupimy się na tym największym.

Fractal Torrent White RGB TG to dwukomorowa obudowa o wymiarach 530 x 242 x 544 milimetrów i wadze około 11,2 kilogramów. Jej cechą szczególną jest wysoce przewiewny front przypominający "grill" w samochodzie, zmienione położenie zasilacza oraz aż pięć fabryczne wentylatorów z podświetleniem RGB LED. Dwie jednostki to niestandardowe rozwiązanie 180-milimetrowe. Całość dopełnia szereg rozwiązań uprzyjemniających korzystanie z obudowy.

• Wymiary (W x S x g): 530 x 242 x 544 mm
• Waga: 11,2 kg
• Obsługiwane płyty główne: E-ATX, ATX, mATX, mITX
• Maks. wys. chłodzenia CPU: 188 mm
• Maks. dług. karty graficznej: 461 mm
• Maks. dług. zasilacza: 230 mm
• Miejsca na dyski 3,5"/2,5": 2/4
• Miejsca na urządzenia 5,25": 0
• Panel I/O: 2 x USB 3.2 Gen 1, 1x USB 3.2 Gen 2 typu C, 2 x audio
• Miejsca na wentylatory: 7 x 140/120 mm lub 4x 180 mm
• Inne: Fabryczne wentylatory z RGB LED (3 x 140 mm i 2 x 180 mm); HUB dla wentylatorów; listwa RGB LED; wspornik dla karty graficznej
• Cena: około 1099 złotych

W skład redakcyjnej platformy testowej Telepolis wchodzą podzespoły z wyższej półki. Jesteśmy więc przygotowani na wszystko, co producenci przygotowali dla rynku konsumenckiego. Komputer oparty został o topowy model procesora z rodziny Intel Alder Lake-S (12. generacja). Dokładna specyfikacja prezentuje się następująco:

• Procesor: Intel Core i9-12900K
• Płyta główna: MSI MEG Z690 UNIFY
• RAM: ADATA XPG Lancer DDR5 (2x 16 GB, 5200 MHz, CL 38)
• Karta graficzna: GIGABYTE GeForce RTX 3050 Eagle
• Zasilacz: Cooler Master V850 GOLD v2 White Edition
• Chłodzenie: Arctic Liquid Freezer II 360 A-RGB
• Pasta termoprzewodząca: SilentiumPC Pactum PT-4

Procedura testowa

Testy przeprowadzamy zawsze na aktualnym systemie Windows 10. Programy działające w tle są ograniczane do niezbędnego minimum, a aplikacje do zarządzania podzespołami są wyłączone. Ma to na celu zapewnienie stałych warunków pomiarowych i wyeliminowanie zmiennych. Każdy test przeprowadzany jest kilkukrotnie (od 5 do 10 razy), a następnie wyciągana jest średnia wartość.

Wśród używanych przez nas programów znalazły się darmowe oraz płatne aplikacje takie jak CPU-Z, AIDA64 Extreme, Cinebench R23, 3DMark oraz różne gry AAA. Wnętrze komputera było między każdym pomiarem chłodzone z wykorzystaniem zewnętrznego wentylatora. Posiadany przez nas procesor nie był podkręcony, jedynie napięcie ustalone zostało na stałe 1,25 V. Używany przez nas zestaw All in One - Arctic Liquid Freezer II 360 A-RGB - pracował z maksymalnym dostępnym dla wentylatorów i pompki RPM. Testy odbywały się w wentylowanym pomieszczeniu w temperaturze 26,5 °C.

Fractal Torrent White RGB TG przychodzi do nas zapakowana w duży, acz niepozorny karton. Jest to tradycyjne brązowe pudło nieśmiało doprawione prostymi, czarnymi nadrukami. W środku jednak od góry do dołu nadrukowano logo producenta. Sama obudowa zabezpieczona jest dwiema styropianowymi wytłoczkami oraz foliowym workiem. Po wyjęciu z pudełka sprawia bardzo dobrze pierwsze wrażenie.

Szwedzka konstrukcja jest zdecydowanie większa i cięższa niż przeciętne obudowy Mid Tower. Dzięki temu ma się wrażenie obcowania z solidnym produktem. Ma to jednak też swoje wady. Po pierwsze niezbyt wygodnie się ją przenosi, a po drugie nie wszędzie się zmieści. Zwłaszcza jeśli ktoś korzysta z komputera postawionego w specjalnej wnęce lub na blacie niewielkiego biurka - warto zawczasu wszystko dokładnie zmierzyć.

Mimo sporej masy i wysokiej ceny przedni i górny panel są wykonane niemal całkowicie z tworzyw sztucznych. Pierwotnie byłem do tego negatywnie nastawiony, jednak z czasem zmieniłem zdanie. Ułatwia to zdjęcie frontu czy topu, nie rzutując na wytrzymałość i stabilność samej konstrukcji. Oczywiście szkielet jest tradycyjnie stalowy. Podobnie jak prawy panel boczny i elementy montażowe lewego panelu, który pełni rolę okna wykonanego z hartowanego (nieprzyciemnianego) szkła. Oba zdejmuje się łatwo i szybko, całkowicie beznarzędziowo. Wystarczy złapać za specjalny uchwyt i pociągnąć do siebie.

Tył Fractal Torrent White RGB TG składa się od góry do dołu z otworów wentylacyjnych. Śledzie dla otworów od kart rozszerzeń są metalowe, wykręcane i ażurowe. Zaskakująca może być nieco pozycja wycięcia pod zasilacz. Znajduje się ona nie na dole, a na górze. I wbrew pozorom ma to sens, chociaż ma też swoje wady.

O spodzie szwedzkiej obudowy nie ma potrzeby się rozpisywać. Jest to zasadniczo jeden wielki otwór wentylacyjny - to właśnie dlatego zasilacz znalazł się na górze. Całość zabezpiecza solidny i drobny filtr siateczkowy osadzony na plastikowej ramce. Wysuwa się ją od przodu i wymaga to zdjęcia przedniego panelu. Za nim zresztą obecny jest drugi bliźniaczo podobny filtr przeciwkurzowy. Prócz tego na dole obudowy znalazły się cztery nóżki z gumowymi podkładkami.

Jak wspomniałem wcześniej dostanie się do środka Fractal Torrent White RGB TG jest banalnie proste i nie wymaga posiadania nawet wkrętaka. Boki oraz front trzymają się na specjalnych zaczepach (dół) i zatrzaskach (góra). Tym samym łatwo i szybko się je zdejmuje, ale same z siebie się nie otwierają nawet w transporcie. Tylko góra została przykręcona dwiema szybkośrubkami, ale te można odkręcić palcami.

Główna komora jest szalenie pojemna. Zapowiadało się to już po specyfikacji i wsparciu nie tylko płyt E-ATX, ale również serwerowych; kart graficznych o długości do 461 milimetrów oraz układów chłodzenia procesora o wysokości do 188 milimetrów. To co jednak zrobiło na mnie większe wrażenie to całkowita, niemal śnieżna biel. Szwedzi zadbali o najdrobniejsze szczegóły - od gumowych przepustów, przez  opaski rzepowe, aż po przewody i wtyczki od wentylatorów(!). To drobiazg, ale bardzo ważny dla osób marzących o całkowicie białym zestawie komputerowym.

Kolejne przykuwające uwagę elementy w Fractal Torrent White RGB TG to dołączone wentylatory. Mowa o trzech jednostkach 140- i dwóch 180-milimetrowych. Pierwsze to model Fractal Prisma AL-14/PWM pracujące z prędkością do 1700 RPM i wydajnością do 103,85 CFM przy ciśnieniu 2,38 mmH2O. Drugie zaś to Fractal Prisma AL-18 PWM oferujące do 1200 RPM przy wydajności do 146,8 CFM i ciśnieniu do 2,5 mmH2O. Wszystkie z nich wyposażono w RGB LED.

Osoby preferujące inne "śmigła" mogą tutaj zamontować maksymalnie do siedmiu wentylatorów 140-/120-milimetrowych (3x przód i dół, 1x tył) lub czterech 180-milimetrowych (2x przód i dół). Fani chłodzenia cieczą mają zaś do dyspozycji miejsca na radiatory nawet 420-milimetrowe. Wisienką na torcie jest fabryczny HUB mogący obsłużyć do dziewięciu wentylatorów typu 4-pin, a zasilany przez pojedynczą wtyczkę SATA.

Za tacką płyty głównej tradycyjnie dzieje się nieco mniej. To tutaj można zamontować nośniki danych - do dwóch 3,5 cala i do czterech 2,5 cala. Prócz tego widoczne jest wycięcie ułatwiające (de)montaż coolera CPU, wspomniany wcześniej HUB, otwory do poprowadzenia okablowania oraz liczne opaski rzepowe. Ogólnie mamy tutaj około 32 milimetrów przestrzeni, a więc przewody układa się dość łatwo.

Postanowiliśmy sprawdzić jak wyglądają temperatury trzech najważniejszych podzespołów komputerowych - procesora, karty graficznej oraz płyty głównej, które zamontowane zostały w obudowie Fractal Torrent White RGB TG. Mowa o trzech różnych scenariuszach - spoczynek, pełne obciążenie procesora oraz naprzemienne obciążenie CPU i GPU. W tym celu posłużyliśmy się programami takimi jak AIDA64 Extreme, Cinebench R23, 3DMark i scenariusz Time Spy oraz grami AAA - Cyberpunk 2077 i Total War: Warhammer III. Każdy test trwał około 30 minut i powtarzany był kilkukrotnie, a następnie wyciągana była średnia. Między różnymi scenariuszami platforma chłodzona była zewnętrznym wentylatorem.

Fractal Torrent White RGB TG to obudowa przewiewna już na pierwszy rzut oka. Front nie jest zabudowany, a spód i tył to jedne wielkie otwory wentylacyjne. Tym samym mamy tutaj do czynienia z dobrą cyrkulacją powietrza. Jeden z najwydajniejszych dostępnych na rynku procesorów - czyli Intel Core i9-12900K - pracuje bez zająknięcia nawet pod największym obciążeniem w Cinebench R23 w teście wielowątkowym. I to zarówno na ustawieniach fabrycznych, jak i po podkręceniu. Podobnie sprawa wygląda z płytą główną czy kartą graficzną.

Kultura pracy

Pomiary głośności wykonywaliśmy przy pomocy znanego i cenionego decybelomierza Benetech GM1356 (klasa 2). Miały one miejsce w wygłuszonym pomieszczeniu bez odbić fali dźwiękowej. Obudowa umieszczona była w linii prostej, w odległości 1 metra od urządzenia pomiarowego. W czasie testu wszystkie wentylatory pracowały z maksymalną prędkością obrotową, podobnie jak pompka w AiO. Mowa więc o około 1800 RPM dla "śmigieł" i 3000 RPM w pompce.

Fractal Torrent White RGB TG to naprawdę udana obudowa. Mamy tutaj do czynienia z autorskim i przemyślanym projektem, a praktycznie każdy jego element ma sens. Konstrukcja jest wytrzymała, a wnętrze pojemne. Bez problemu zmieszczą się tutaj wszystkie konsumenckie podzespoły. A ich schłodzenie będzie proste, nawet jeśli mowa o topowych podzespołach oraz fanach OC. I to przy zachowaniu dobrej kultury pracy, przynajmniej jeśli nie rozkręcacie fabrycznych wentylatorów do maksymalnego RPM.

Pod względem wentylacji mamy tutaj sporo miejsca na wentylatory, z czego aż pięć (3x 140 i 2x 180 mm z RGB LED) dostajemy fabrycznie. Oczywiście nie zabrakło też miejsc na radiatory od układów chłodzenia cieczą. Acz wtedy trzeba będzie wymontować część "śmigieł" co trochę mija się z sensem. Producent zabezpieczył zarówno przód jak i dół dobrymi, łatwo wyciąganymi filtrami. Całość dopełnia dołączony HUB dla wentylatorów obsługujący do dziewięciu jednostek PWM (4-pin).

Sama obudowa debiutowała już na rynku w trzecim kwartale ubiegłego roku. Testowany dzisiaj model to odświeżenie (rozszerzenie?) oferty o nowy wariant kolorystyczny. Czyli całkowita biel z podświetleniem RGB LED. I tutaj Fractal spisał się na medal. Nawet najdrobniejsze szczegóły (przewody, wtyczki, amortyzatory, filtry) są faktycznie białe. A do wyboru są trzy różne rozmiary - zwykły, Compact i Nano.

Oczywiście na rynku zasadniczo nie ma produktów idealnych. Chociaż to drobnostki to wypada o nich wspomnieć. Po pierwsze nie jest to raczej obudowa pod pasywnie chłodzone zasilacze z powodu umiejscowienia PSU na górze. Po drugie przód i góra są plastikowe, co ma swoje dobre i złe strony. Po trzecie USB typu A i USB typu C są zbyt blisko siebie. Szersze adaptery czy pamięci flash mogą ze sobą kolidować. I po czwarte - wentylatory na pełnych obrotach wyraźnie szumią.

Fractal Torrent White RGB TG

Ocena: 9/10

Zalety:

• Beznarzędziowy (de)montaż paneli bocznych
• Dobry zestaw filtrów przeciwkurzowych
• Autorska, praktyczna konstrukcja
• Bardzo dobra jakość wykonania
• Niskie temperatury podzespołów
• Dołączony HUB dla wentylatorów
• Pięć fabrycznych wentylatorów
• Dołączona podpórka dla GPU
• Szuflada na drobiazgi
• Dobra kultura pracy

Wady: