Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC – test mocnej karty graficznej

Karta GeForce RTX 3070 oparta jest na układzie GA104, który jest co prawda sporo mniejszy niż GA102 z modeli RTX 3080 oraz RTX 3090, ale jednocześnie ma więcej rdzeni CUDA niż flagowa konstrukcja poprzedniej generacji, czyli RTX 2080 Ti. To pokazuje, jak duży postęp dokonała NVIDIA między architekturami Turing oraz Ampere. Według Steama seria kart graficznych xx70 jest drugą najpopularniejszą wśród graczy po xx60, a teraz jej najnowszy przedstawiciel powinien pozwolić na komfortową grę w rozdzielczości 4K Ultra HD. Nie bez znaczenia jest też fakt, że w wersji Palita mamy do czynienia z podwyższonym o 90 MHz (z 1725 do 1815 MHz) taktowaniem rdzenia w trybie Boost. To powinno zapewnić kilka dodatkowych klatek na sekundę w testowanych grach. Sprawdźmy, jak karta wypada w praktyce.

Specyfikacja

Karta graficzna Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC, poza taktowaniem GPU, ma całkowicie standardową specyfikację dla tego modelu. Oznacza to między innymi 5888 jednostek CUDA, 46 rdzeni RT, które odpowiadają za obliczenia związane ze śledzeniem promieni, 184 jednostki Tensor, które pozwalają między innymi na obsługę techniki DLSS oraz 8 GB pamięci GDDR6 14 Gbps na 256-bitowej szynie, co daje przepustowość na poziomie 448 GB/s. Taktowanie bazowe to 1500 MHz, ale w Boost rośnie do wspominanych wcześniej 1815 MHz, czyli 90 MHz wyżej niż w modelach referencyjnych.

Jeśli chodzi o dokładniejszą specyfikację, to Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC ma wymiary 30,5 × 13,5 × 6 cm i masę około 1250 gramów. Zastosowany system chłodzenia składa się ze sporych rozmiarów radiatora, który wystaje poza obrys płytki PCB oraz dwóch wentylatorów o średnicy 90 mm każdy. Konstrukcja zajmuje aż 3 sloty w obudowie komputera, ale w teorii powinna rekompensować to wysoką kulturą pracy i niskimi temperaturami, nawet przy dużym obciążeniu. Producent utrzymuje, że karta pobiera około 270 W energii, czyli o 50 W więcej niż modele referencyjne. Palit nie zdecydował się na nowe, 12-pinowe złącze zasilania, w miejsce którego zastosował rynkowy standard w postaci dwóch portów 8-pinowych, które wspólnie ze złączem PCI-Express w płycie głównej są w stanie dostarczyć do 375 W, więc testowana karta ma jeszcze spory zapas.

Poza tym karta Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC wyposażona jest w 12-fazową sekcję zasilania GPU z kontrolerem UPI uP9212R. W modelu tym zastosowano pamięci Samsunga, które przystosowane są do pracy z częstotliwością 1750 MHz (14 Gbps efektywnie), więc wszystko się zgadza. Samo GPU zajmuje powierzchnię 392 mm² i składa się z 17,4 mld tranzystorów. Rdzeń karty wyprodukowany jest przez Samsunga w litografii 8 nm. Karta oferuje standardowy zestaw złączy dla RTX-ów 3000, czyli jedno HDMI 2.1 oraz trzy DisplayPort 1.4a. RTX 3070 nie pozwala na łączenie za pomocą SLI (to zarezerwowane jest tylko dla modelu RTX 3090). Warto wspomnieć jeszcze o podwójnym BIOS-ie, który pozwala na wybór alternatywnego, cichego trybu ze zmniejszoną prędkością wentylatorów.

• Rdzeń: GA104 (RTX 3070),
• Taktowanie GPU: 1500 / 1815 MHz,
• Proces technologiczny: 8 nm,
• Pamięć: 8 GB GDDR6 14 Gbps,
• Szyna pamięci: 256-bitowa,
• Przepustowość pamięci: 448 GB/s,
• Rzeczywiste taktowanie pamięci: 1750 MHz,
• Jednostki CUDA: 5888,
• Jednostki RT: 46,
• Jednostki Tensor: 184,
• Jednostki ROP: 96,
• Interfejs: PCI-Express 4.0 x16,
• Złącza: 3 x DisplayPort 1.4a, 1 x HDMI 2.1,
•  Zasilanie: 2 x 8-pinowa wtyczka PCIe,
• Pobór mocy: 270 W,
• Rekomendowany zasilacz: 650 W,
• Wymiary: 305 × 135 × 60 mm,
• Gwarancja: 24 miesiące,
• Cena: 3199 zł (a przynajmniej taka powinna być)

Platforma testowa i metodologia

Naszą platformę testową poznaliście już w osobnym tekście. Nie powstałaby ona, gdyby nie nasi partnerzy – Intel, XPG, MSI, Palit oraz AOC, które zapewniły nam odpowiednie podzespoły, za co jeszcze raz bardzo dziękujemy. Specyfikacja komputera, na którym testowane są wszystkie sprzęty komputerowe, prezentuje się następująco:

• Procesor: Intel Core i9-10900F
• Chłodzenie: XPG Levante 240
• Płyta główna: MSI MEG Z490 Unify
• Pamięci RAM: XPG Spectrix D60G 32 GB (4 × 8 GB) DDR4 4133 MHz CL19
• Karta graficzna: Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC 8 GB
• Dysk: XPG GAMMIX S50 Lite SSD NVMe Gen4x4
• Zasilacz: XPG Core Reactor 850 Gold
• Obudowa: XPG Battlecruiser
• Monitor: AOC AGON AG251FZ

Jeśli chodzi o metodologię testowania kart graficznych, to do minimum ograniczyliśmy benchmarki, które może i pokazują różnice między poszczególnymi modelami, ale niewiele mówiąc o ich realnej wydajności. Wszystkich pomiarów dokonujemy na fabrycznych ustawieniach, czyli takich, z jakimi dana karta do nas przyjechała. Testy wykonujemy w 6 grach: Wiedźmin 3, Cyberpunk 2077, Assassin’s Creed: Valhalla, Watch Dogs: Legion, Far Cry 5 oraz Metro Exodus zarówno w rozdzielczości 1080p, 1440p, jak i 4K. Co ważne, pomiarów dokonujemy zawsze dokładnie w tych samych lokacjach lub scenach, aby pokazać rzeczywiste różnice między poszczególnymi modelami. Wszystkie gry mają też wysokie ustawienia graficzne.

Zużycie energii sprawdzamy dla całej platformy przy użyciu watomierza. Temperatury sprawdzamy programem HWMonitor. Natomiast generowany hałas mierzony jest z odległości około 40 cm za pomocą decybelomierza Volcraft SL-100.

Testy w benchmarkach

Testy kart graficznych przeprowadzamy tylko w dwóch benchmarkach – 3DMark Time Spy, który służy do sprawdzania wydajności GPU w DirectX 12 oraz 3DMark Port Royal, które sprawdza możliwości grafiki z włączonymi Ray Tracingiem. Jako że jest to nasz pierwszy test karty graficznej, to na ten moment niestety nie mamy żadnego porównania do innych modeli, ale powinniśmy szybko to nadrobić. Karta Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC uzyskuje we wspomnianych programach następujące wyniki:

Testy w grach

Jak już wcześniej wspominałem, wydajność kart graficznych sprawdzamy w 6 grach. Są to wymagające produkcje, które potrafią mocno obciążyć GPU: Wiedźmin 3, Cyberpunk 2077, Assassin’s Creed: Valhalla, Watch Dogs: Legion, Far Cry 5 oraz Metro Exodus. Sprawdzamy ich możliwości w rozdzielczości 1080p, która nadal jest najpopularniejsza wśród graczy, 1440p, które zyskuje na znaczeniu oraz 4K Ultra HD. We wszystkich trzech przypadkach Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC radzi sobie naprawdę dobrze:

Kultura pracy i zużycie energii

Testy sprawdzające temperatury karty graficznej polegały z jednej strony na 10-minutowym wyświetlaniu pulpitu Windowsa, bez uruchamiania dodatkowych programów, a z drugiej na włączeniu stress testu w 3DMarku przez 20 minut. W obu przypadkach podajemy maksymalne wartości dla GPU:

Pomiary zużycia energii wyglądają identycznie, jak w przypadku testu temperatur. Pomiar dokonywany jest dla całej platformy za pomocą watomierza. Ponownie podajemy maksymalne wskazanie urządzenia:

Taką samą procedurę wykorzystujemy w przypadku pomiarów głośności. Jeśli dana karta ma tryb półpasywny, w którym wentylatory uruchamiają się dopiero przy określonej temperaturze, to w spoczynku podajemy 0 dB. Generowany hałas mierzony jest za pomocą decybelomierza Volcraft SL-100 z odległości około 40 cm. Na czas pomiarów głośności nie zdejmujemy bocznego panelu, aby możliwie precyzyjnie odwzorować warunki, w jakich z karty będzie korzystać większość osób.

Podsumowanie

Nic dziwnego, że Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC to jedna z wyżej pozycjonowanych konstrukcji tego producenta. Testy potwierdzają, że jest to grafika, która – mówiąc kolokwialnie – dostarcza. Wydajność jest bardzo dobra i pozwala na granie w rozdzielczości 4K Ultra HD z wysokimi lub ewentualnie średnimi ustawieniami graficznymi, jeśli komuś bardzo zależy na płynności co najmniej 60 klatek na sekundę. Oferuje przy tym zadowalającą kulturę pracy, chociaż temperatura nawet 82 stopni Celsjusza przy obciążeniu mogłaby być trochę niższa. To samo tyczy się generowanego hałasu, ale jak to mówią: coś za coś. W zamian otrzymujemy model o bardzo dobrej wydajności.

Na uwagę zasługuje podwójny BIOS, który pozwala utrzymać w ryzach kulturę pracy karty, ale kosztem wydajności. Miłośnicy podświetlenia na pewno docenią też obecność ARGB, czyli adresowalnego RGB, w którym możemy wybrać kolor każdej pojedynczej diody. Do tego dochodzi półpasywny system chłodzenia, który uruchamia się dopiero przy określonej temperaturze, czyli w trakcie przeglądania Internetu karta nie generuje żadnego hałasu. Szkoda, że sytuacja na rynku w tym momencie wygląda tak, jak wygląda i karty praktycznie nie da się kupić. W cenie 3199 zł, a tyle mniej więcej powinna kosztować, byłaby to świetna propozycja dla wymagających graczy.

Plusy:

• Dobra wydajność
• Półpasywne chłodzenie
• Podwójny BIOS
• Nadaje się do grania w 4K
• Metalowy backplate

Minusy:

• Spore rozmiary
• Głośna
• Trochę się grzeje