realme 7 - tanio i świetnie

Czy smartfon, o którym powiemy, że jest "świetny", musi kosztować kilka tysięcy złotych i być produktem jednego z liderów rynku? realme udowadnia, że nie. Zanim jednak wyjaśnię dlaczego, przyjrzymy się wszystkim aspektom omawianego modelu, zaczynając od samego opakowania. realme 7 otrzymałem w gustownym, żółtym pudełku, w którego wnętrzu krył się nie tylko telefon, ale również i ładowarka Dart 30 W wraz z kablem USB C oraz - co za przyjemna niespodzianka - osłona na plecki. Do pełni szczęścia zabrakło słuchawek, ale trudno spodziewać się ich w telefonie, który w najtańszej wersji kosztuje 799 złotych, prawda? Nie zabrakło natomiast instrukcji i karty gwarancyjnej dla użytkownika.

Specyfikacja realme 7:

• procesor: ośmiordzeniowy MediaTek Helio G95, do 2,05 GHz
• grafika: ARM Mali-G76 MC4
• pamięć: 8GB + 128 GB lub 6 GB + 64 GB lub 4 + 64 GB
• wyświetlacz: rozmiar 6,5", rozdzielczość 2400x1080 (FHD +), PPI 405, odświeżanie 90 Hz, stosunek ekranu do obudowy 90,5%, szkło Corning Gorilla Glass 3
• bateria: 5000 mAh, ładowanie Dart Charge 30 W
• aparat tylny: obiektyw główny 48 MP z funkcją AI, 26 mm, f/1.8, czujnik Sony IMX 471, rozmiar czujnika 1/1,73";  obiektyw ultraszerokokątny 8 MP, 16mm, FOV 119°, f/2.3; obiektyw makro, ogniskowa 4 cm, f/2.4, obiektyw portretowy czarno-biały 6 filtrów, f/2.4, nagrywanie wideo 4K@30fps, 1080p@30/60/120, 720p@30/60/240
• aparat przedni: Sony 16 MP f/2.1, czujnik Sony IMX 471
• 2 gniazda SIM + 1 gniazdo MicroSD
• łączność GSM 850/900/1800/1900, WCDMA B1/2/4/5/8, FDD-LTE 1/2/3/4/5/7/8/20/28, TD-LTE 38/40/41（2535-2655MHz）
• sieć bezprzewodowa: 2,4/5 GHz, 802.11 b/g/n/a/ac, Bluetooth 5.0, NFC
• nawigacja: GPS/AGPS, Beidou, Glonass
• czujniki: magnetyczny indukcyjny/światła/zbliżeniowy/żyroskop/przyspieszenia
• wymiary: 162,3 x 75,4 x 9,4 mm
• waga: 196,5 g

Wygląd telefonu

O designie realme 7 napisze tylko, że prezentuje się po prostu zgrabnie. Ramki, otaczające zajmujący 90,5% frontu, chroniony szkłem Gorilla Glass 3 wyświetlacz o zaokrąglonych rogach, nie kłują w oczy, zaś jego wielkość jest w sam raz - ani za duża, ani za mała. Dlatego można śmiało powiedzieć, że rozmiar został wybrany tak, aby sprawdzać się przy różnych zadaniach - od przeglądania sieci po granie w gry. A co ciekawe, wyświetlacz jest większy o 0,1 cala od smartfona w wersji Pro. Aparat przedni umieszczono w lewym, górnym rogu, co bardzo lubię - miło dla oka wtapia się w tło i nie stanowi elementu rozpraszającego podczas korzystania z urządzenia. Tył wykonany został z tworzywa sztucznego, które jest nieco śliskie, ale od czego załączone etui? Po jego założeniu nie ma szans, aby telefon wyśliznął się z dłoni, zaś plecki są skutecznie chronione przed zabrudzeniami oraz odciskami palców. Wysepka aparatów wyraźnie odstaje od obudowy, ale nie na tyle, aby było to odczuwalne w jakiś niewygodny sposób. Etui jest tak wykonane, że obejmuje również i ją, dzięki czemu obiektywy aparatu tylnego są także chronione. Ponadto redukuje różnicę pomiędzy wysepką a resztą obudowy, przez co smartfon może leżeć płasko.

W górnej części urządzenia... nie ma nic. Wszystkie złącza i mikrofon znajdują się w dolnej. Złącza te to wejście słuchawkowe 3,5 mm oraz port USB typu C. Czyli - standard. Umieszczono tam także wylot głośnika oraz dwa mikrofony.

Ergonomia i biometria

Wspomniane przeze mnie etui ma wiele oczywistych zalet, jednak może stanowić pewien minus - sprawia ono, że realme 7 robi się "grubszy" i jest mniej poręczny do trzymania w dłoni. Ale cóż - coś za coś. Gdy już przyzwyczaimy się do tego, przestajemy zwracać na to uwagę.

Boczne przyciski zostały umieszczone w irytujący mnie sposób - ale to tylko moje subiektywne zdanie, komuś innemu takie rozwiązanie może się spodobać. A o co konkretnie chodzi? Na prawym boku znajdziemy tylko przycisk zasilania z czytnikiem odcisków palców. Na lewym - dwa przyciski regulacji głośności. Jako że przyzwyczaiłem się do regulowania głosu kciukiem, rozwiązanie to nie przypadło mi do gustu. Ponadto mam też nawyk wykonywania zrzutów ekranu kombinacją "ściszanie+zasilanie", więc w tym przypadku również trzeba było się przestawić. Dla mnie to minus, ale jak wspomniałem - to już kwestia gustu i nawyków. Tackę na karty SIM - mieści dwie nanoSIM i jedną microsSD - znajdziemy nad przyciskiem zwiększającym głośność.

realme 7 oferuje możliwość odblokowania telefonu odciskiem palca lub twarzą. W obu przypadkach nie mam żadnych zastrzeżeń - oba elementy identyfikacji łatwo się wprowadza, a ich działanie jest błyskawiczne. Czyli - jest tak, jak być powinno.

Ekran - FullHD+ i 90 Hz

Wyświetlacz smartfona realme 7 pokazuje obraz w rozdzielczości Full HD+, czyli 2400x1800 pikseli. Kolory są żywe, zaś ostrość bardzo wyraźna. W naszych redakcyjnych testach jego jasność maksymalna w trybie automatycznym wynosiła 533 nity. Miło zaskakuje odświeżanie wynoszące 90 Hz, dzięki któremu wszelkie animacje, gry, a także multimedia są miłym dla oka doświadczeniem. Częstotliwość odświeżania ekranu można ustawić ręcznie lub zdać się na automatyczną. Większość czasu testów spędziłem z tą drugą opcją i nie mogę narzekać. Podobnie rzecz się ma z regulacją jasności - choć w tym przypadku, podobnie jak przy wielu innych modelach, gdy chce się korzystać z telefonu wieczorem lub w nocy, obraz robi się zbyt ciemny i trzeba podnosić jasność ręcznie.

Wyświetlacz to IPS LCD, więc patrząc na niego z boku nie zobaczymy tak wyraźnego obrazu, jak bezpośrednio, ale nie jest to minus, ponieważ rzadko kiedy patrzymy na ekran telefonu pod kątem. W ustawieniach można znaleźć natomiast praktyczną funkcję wyboru temperatury kolorów. Dostępne są trzy rodzaje: ciepła, pośrednia i chłodna. Domyślnie mamy tę środkową. Z innych ustawień powiązanych z wyświetlaczem znajdziemy tryb ciemny oraz ochronę wzroku. Nie przyznaję za to plusa z prostej przyczyny - kupując telefon spodziewam się, że takie możliwości w nim będą, więc jest to dla mnie standard. 

Podzespoły zapewniają przyzwoitą wydajność

realme wyposażyło swój telefon w procesor MediaTek Helio G95. Jest on wykonany w procesie technologicznym 12 nm i przeznaczony do zasilania budżetowych telefonów gamingowych - do których można zaliczyć również realme 7. W zależności od wybranego wariantu dysponuje on 4, 6 lub 8 GB pamięci RAM. Oczywiście im jej więcej, tym teoretycznie lepiej. Ja do testów otrzymałem najbardziej rozbudowany model - z 8 GB RAM i 128 GB pamięci na dane. Tradycyjnie przepuściłem go przez kilka stałych benchmarków, aby sprawdzić wydajność. Wyniki są następujące: 460 pkt. dla jednego rdzenia i 1622 pkt. dla wielu w Geekbench 5, a także zaskakująco wysokie 9821 w PC Mark 2.0

**wynik z Geekbench 5

Teraz czas na gry. Na tym polu realme 7 wypada znacznie lepiej, niż edycja Pro. Ba - bije na głowę wiele innych smartfonów, przez co można bez przesady okrzyknąć go jednym z najlepszym gamingowych średniaków. I za to wielkie brawa dla producenta.

Łączność zawsze dobrej jakości

realme 7 wspiera wszystkie nowoczesne standardy łączności - pomijając 5G. To akurat dla mnie nie problem, ponieważ w moim rejonie zasięg tego standardu jest mocno w kratkę. Poza tym telefon doskonale łapał sieć komórkową w każdym miejscu, w którym się znajdowałem, a także nie było problemów z podpięciem się do Wi-fi - szybkość transferu danych nie pozostawiała nic do życzenia, w czym zasługa m.in. Wi-fi ac. Dzięki zainstalowaniu w urządzeniu modułu Bluetooth 5.0 wygodnie parowałem z telefonem słuchawki bezprzewodowe, a połączenie nie rwało się - co czasem miało miejsce przy innych testowanych modelach. Do 5G wracając - w chwili pisania tego tekstu na rynek wchodzi realme 7 5G, jeśli więc ktoś chce mieć obsługę tego standardu, powinien nabyć ten właśnie model.

Wbudowany w urządzenie tercet GPS/AGPS, Beidou, Glonass mierzy lokalizację użytkownika z dokładnością do kilku metrów, a co ważne - utrzymuje bardzo stabilne połączenie z nawigacją. Gdyby jednak komuś tego było mało, mamy wbudowany cyfrowy kompas, który pomoże określić kierunki świata.

Interfejs systemowy i aplikacje

Podobnie jak i model Pro, także realme 7 działa pod kontrolą systemu Android 10 z autorską nakładką producenta - Realme UI. Nakładka ta nie jest "nachalna", to znaczy nie zmienia w jakiś egzotyczny sposób znanego każdemu Androida, a mamy to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni plus kilka nowych, praktycznych funkcji, jak umieszczenie podobnych aplikacji w tym samym folderze czy możliwość zmiany przycisków ekranowych na gesty, a także personalizacja wyglądu - z ikonkami włącznie. Na plus należy policzyć mechanizm optymalizacji jednym kliknięciem, dzięki któremu realme 7 powinien działać z pełną wydajnością. Ta opcja i oraz inne związane z najlepszymi ustawieniami, znajdują się w Menadżerze Telefonu.

Ponieważ na realme Amerykanie się nie obrazili (póki co), otrzymujemy pełen dostęp do usług Google, tak więc po przejściu na niego z innego smartfona nie ma problemu z dostępem do danych, kontaktów, dokumentów na Dysku, a także swojego konta w Google Play. Co jednak warto nadmienić, producent umieścił w swoim oprogramowaniu Laboratorium realme. Co to oznacza? Ano można zdecydować się na zaimplementowanie funkcji, które wciąż znajdują się w fazie testów, a więc nie ma gwarancji, że będą działać bez kłopotów. Dla osób, które lubią testować funkcje w wersji beta lub są po prostu ciekawe, co przyniosą kolejne aktualizacje, jest to zapewne zaleta. Większość użytkowników doskonale się bez tego obejdzie, jednak warto uwzględnić fakt, że realme daje wybór.

Jeśli miałbym opisać interfejs reealme 7 w jednym zdaniu, brzmiałoby ono: "wygodne w obsłudze i przejrzyste". Nic dodać, nie ująć.

Dźwięk raczej taki sobie

W realme 7 umieszczono głośnik mono - tu daje o sobie znać jego taniość. A jak brzmi? Jeśli słuchamy z normalną głośnością, jest przeciętny, czyli mógłby być lepszy, mógłby być gorszy. Słychać wszystkie tony, czasami nieco "zlepione" ze sobą, ale nie przeszkadza to na dłuższą metę. Jednak nie polecam podkręcania powyżej 70% - wówczas zaczyna być irytująco trzeszczący, basy się gubią, a dźwięk staje zniekształcony. Co innego, gdy podepniemy słuchawki - wówczas mamy pełne stereo, a dodatkowo możemy zmieniać ustawienia brzmienia za pomocą systemowego equalizera. Tu od razu zaznaczę, że realme 7 nie dysponuje radiem FM, na pocieszenie zostaje preinstalowany YT Music oraz autorski odtwarzacz, nazwany po prostu "Muzyka".

Aparat - bez rewelacji, ale jest dobrze

realme 7 bardzo pozytywnie zaskoczył mnie pod względem fotografii. Choć jest to smartfon tani, jakość zdjęć jest co najmniej dobra, mamy tu bardzo udany tryb nocny, a także zoom x10. Zanim jednak przejdę do opisania poszczególnych elementów i prezentacji przykładów, zobaczymy, jakie obiektywy znajdują się na tej nieco odstającej wysepce:

• główny 48 MP z funkcją AI, 26 mm, f/1.8, czujnik Sony IMX 471, rozmiar czujnika 1/1,73";
• ultraszerokokątny 8 MP, 16mm, FOV 119°, f/2.3
• makro, ogniskowa 4 cm, f/2.4,
• obiektyw portretowy czarno-biały 6 filtrów, f/2.4

Z przodu z kolei umieszczono obiektyw do selfie - jest to aparat Sony 16 MP  f / 2.1 z czujnikiem Sony IMX 471.

Mała ciekawostka związana z aparatem tylnym - w edycji na rynki azjatyckie realme 7 ma obiektyw główny z matrcyą 64 MP. Można zdać się zarówno na ustawienia automatyczne dla różnych sytuacji (jak zdjęcia nocne, HDR, portretowe, itp.) - są one dostępne w głównym okienku aparatu - jak i ustawić wszelkie parametry ręcznie. Poniżej galeria pokazująca wykorzystanie aparatu głównego przy ustawieniach domyślnych. Jak pokazuje, aparat dobrze sprawdza się zarówno w jasne dni na otwartej przestrzeni, jak i we wnętrzach. Jest jednak pewna ważna zasada - im więcej oświetlenia, tym lepiej. Przy mniejszym natężeniu światła można zauważyć, że zdjęcie traci ostrość, a kolory stają się wyblakłe.

Tryb makro również wypada dobrze - wszystkie detale ujęte są bardzo szczegółowo, a ostrość niewielkich obiektów jest optymalna. Minusem jest brak autofokusa, przez co trzeba smartfon przybliżać i oddalać do momentu osiągnięcia odpowiedniego obrazu.

Mile zaskoczył mnie tryb nocny. Oczywiście realme 7 pod tym względem daleko do flagowców, ale potrafi wykonać zdjęcia, na których noc nie przeszkadza w ujęciu wielu szczegółów, zaś obraz przybiera nieco "baśniowe" kolory. Tu jednak również można zauważyć pewną zasadę, odwrotną, niż przy zdjęciach dziennych. Im więcej świateł rozświetla mrok, tym więcej pojawia się różnych "szumów", odzwierciedlających różne stopnie rozproszenia światła w mroku.

Jeśli chodzi o zoom, wypada on solidnie. Możliwość aż dziesięciokrotnego przybliżenia obrazu jest użyteczna w wielu sytuacjach i pozwala korzystać z telefonu niczym z lornetki. Oczywiście naiwnością byłoby spodziewać się, że zoomowane zdjęcie będzie takiej samej jakości, co zwykłe - im dalej, tym gorzej. Od przybliżenia x5 jakość zdjęcia jest mocno taka sobie, a przy największym ciężko wypatrzeć detale nawet na dużych obiektach. Za przykład nich posłużą zdjęcia. Poniższa galeria prezentuje kolejno: zoom x1, zoom x5 i zoom x 10 oraz zoom x1 i zoom x10.

Wideo - daje radę, ale o nocnych nagraniach raczej zapomnij

Smartfon realme 7 to nie tylko zdjęcia, ale i nagrania wideo. Jest w stanie nagrywać materiały wideo 4K@30fps, 1080p@30/60/120, 720p@30/60/240. Podobnie jak w przypadku zdjęć - im lepsze oświetlenie, tym lepsza jakość. Niestety, jeśli w trakcie nagrania porusza się urządzeniem, owa jakość spada w oczach. Oto dwa przykładowe nagrania w dobrych warunkach:

W nocy jest znacznie gorzej - aparat często nie jest w stanie uchwycić odpowiedniej ostrości i może być tak, że większość nagrania wypadnie jakby robiona we mgle, a dopiero pod sam koniec mechanizmy odpowiedzialne za wideo zaskoczą i wówczas da się coś konkretnie zobaczyć. Przykład na filmiku poniżej - dopiero na samym końcu realme 7 "załapuje" odpowiednią ostrość, widać nawet wyraźnie ten moment. Ale gdy nagrywam klipy o zmroku lub w nocy, chciałbym mieć od razu dobrą jakość, a nie czekać, aż telefon namyśli się i wyreguluje odpowiednio obiektyw.

Jak zatem podsumować możliwości nagrywania realme 7? Do rejestracji tego, co dzieje się w  ciągu dnia jest dobry - jednak pod warunkiem, ze nie poruszasz nim szybko. Wówczas nagranie powinno wypaść porządnie i bez większych zastrzeżeń. Jednak o nagrywaniu klipów w nocy można raczej zapomnieć.

Ładowanie - wow, to tak się da???

Mój pierwszy kontakt z baterią realme 7 był dość zabawny. Zwykle używam testowanego telefonu, dopóki bateria nie spadnie do 0%, a potem podłączam i czekam, aż naładuje się do 100%, w międzyczasie notując, jaki poziom naładowania pokazuje po 30 minutach, godzinie, itp. Telefon realme nie był wyjątkiem - wyczerpałem go do 0% - co zajęło mi dobre dwa dni - zapisałem czas startu ładowania i zająłem się innymi rzeczami. Spoglądam po ok. 30 minutach, aby zapisać pierwszy wynik pomiaru i... widzę 90%! Przez chwilę podejrzewałem, że coś mnie zaćmiło i podpiąłem do ładowarki telefon mający 30%. Ale kolejne ładowania potwierdziły, że akumulator realme 7 da się naładować o 0 do 100% w czasie zaledwie 37 minut. Jest to oczywiście zasługa szybkiego ładowania, które działa tylko i wyłącznie z dostarczoną w zestawie ładowarką Dart 30W.

Akumulator ma pojemność 5000 mAh, zaś tak szybkie ładowanie jest możliwe dzięki technologii Dart Charge 30 W. Jak pod tym wydajności bnaterii wypada realme 7 w porównaniu z innymi modelami? Najlepiej działa przy zastosowaniach biurowych, najszybciej wyczerpuje baterię przy grach. Ogólnie - jest średnio, ale wynagradza to błyskawiczne ładowanie.

Podsumowanie i ocena końcowa

Jak wypada realme 7 całościowo? Czy warto polecić jego zakup komuś, kto nie ma budżetu na modele kosztując ponad 1000 złotych, a chce cieszyć się nowoczesnym Androidem, grami i płynnym działaniem gier, oglądaniem multimediów czy zdjęciami? Powiem tak:  jeśli nie masz ambicji fotografa-artysty, a szukasz telefonu gwarantującego stabilną, szybką łączność - będzie to wydatek, którego nie pożałujesz. Nie jest to jednak telefon perfekcyjny - wyliczmy zatem jego wady i zalety. Do pierwszej kategorii zaliczę:

• średnią jakość nagrań wideo za dnia i kiepską w nocy
• głośnik mono dość przeciętnej jakości

A jakie są jasne strony telefonu?

• odświeżanie obrazu 90 Hz
• błyskawiczne ładowanie
• świetna wydajność w grach i płynne działanie całości
• cztery obiektywy aparatu tylnego
• wygodna nakładka Realme UI
• plecki w zestawie

Ogólnie - jest to mocny średniak, który mogę postawić w jednym rzędzie z takimi modelami, jak choćby Samsung M21. realme udowodniło (nie tylko tym modelem), że potrafi tworzyć dobre telefony za nieduże pieniądze. Jeśli chcesz mieć po prostu płynnie działający telefon, którym od czasu do czasu wykonasz zdjęcia lub nagrania wideo, będzie jak znalazł.