DAJ CYNK

Samsung Galaxy S21 Ultra 5G - flagowy telefon o ogromnych możliwościach

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Samsung Galaxy S21 Ultra górna część


Wygląd zewnętrzny i ergonomia

Duży, gruby, garbaty i ciężki. Taki jest Samsung Galaxy S21 Ultra przy pierwszym kontakcie. Urządzenie waży 227 g i w najgrubszym miejscu ma ponad 1 cm. Wspomniany garb to oczywiście tylny moduł fotograficzny, którego dwa boki stanowią jedną całość z bokami całego smartfonu. Po dwóch tygodniach testowania wciąż mi się to nie podoba. Sama „wyspa”, zawierająca cztery obiektywy aparatów, lampę LED i laserowy czujnik autofocusu, najlepiej wygląda od strony tylnego panelu.

Samsung Galaxy S21 Ultra tył

Tylny panel jest matowy. Z pozostawaniem na nim odcisków palców bywa różnie, ale nie tak źle, jak w przypadku błyszczącej ramki wokół smartfonu czy przedniego panelu.

A skoro już przy ramce jesteśmy, znajdziemy w niej przyciski głośności i zasilania (prawy bok), port USB-C, wysuwaną tackę na karty nanoSIM, wylot dolnego głośnika i wlot mikrofonu na dole oraz otwory dodatkowych mikrofonów na górze. Lewy bok jest pusty.

Samsung Galaxy S21 Ultra prawy bok

Samsung Galaxy S21 Ultra dół

Samsung Galaxy S21 Ultra góra

Samsung Galaxy S21 Ultra lewy bok

Prawie cały przód Galaxy S21 Ultra zajmuje zaokrąglony na rogach wyświetlacz z lekko zakrzywionymi bokami. W jego górnej części wycięto otwór na obiektyw przedniego aparatu fotograficznego, natomiast na prawo od niego, pod powierzchnią panelu Dynamic AMOLED zostały umieszczone czujniki zbliżania i oświetlenia. Nad ekranem, przy samej krawędzi, znajdziemy szczelinę górnego głośnika.

Samsung Galaxy S21 Ultra przód

Samsung Galaxy S21 Ultra jest duży i ciężki, ale dzięki zaokrąglonym krawędziom i odpowiedniemu wyważeniu wciąż bardzo dobrze leży w dłoni. Musimy jednak uważać, ponieważ tylny panel, mimo że matowy, jest dosyć śliski i telefon może się nam łatwo wyśliznąć z ręki, szczególnie ubranej w rękawiczkę. Obsługa dużego ekranu jedną ręką nie należy do najłatwiejszych, ale tu z pomocą przychodzi interfejs One UI, który w wielu miejscach dzieli ekran na dolną część interaktywną i górną prezentacyjną (jej nie musimy dotykać), a także klasyczny tryb obsługi jedną ręką, który zmniejsza obszar roboczy wyświetlacza.

Biometria

Czas na pochwalenie Samsunga. Koreański producent w końcu wyprodukował smartfon z bardzo dobrze działającym podekranowym czytnikiem linii papilarnych. Zastosowane tu zostało ultradźwiękowe rozwiązanie firmy Qualcomm, które w najnowszym wydaniu ma większą powierzchnię, dzięki czemu łatwiej jest w czujnik trafić. Podczas testów czujnik ten zawsze prawidłowo rozpoznawał przyłożony do niego palec, a szybkość odblokowania telefonu następowała błyskawicznie.

Samsung Galaxy S21 Ultra czytnik

Galaxy S21 Ultra może być również odblokowany za pomocą funkcji rozpoznawania twarzy. Nie jest to jednak tak zaawansowana funkcja, jak choćby w produktach firm Apple czy Huawei, ponieważ korzysta z pojedynczego obiektywu fotograficznego. O ile bezpieczeństwo zastosowanego przez Samsunga rozwiązania jest wątpliwe, o tyle nie można mu zarzucić, że nie działa sprawnie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak