Sony OLED XR-65A80L – świetny towarzysz konsoli do gier (test)

Duży ekran w domu, oferujący wysokiej jakości obraz, to niezbędne wyposażenie każdego domu. Na takim sprzęcie można nie tylko być na bieżąco z tym, co dzieje się na świecie, ale również obejrzeć film czy serial, czując się niemal jak w kinie. Również gry lepiej prezentują się na dużym wyświetlaczu telewizora niż na małym ekranie komputera.

Urządzeniem, które jest w stanie „ogarnąć” to wszystko, jest telewizor Sony OLED XR-65A80L, z którego miałem przyjemność korzystać przez ostatnie kilkanaście dni. Urządzenie to pracuje pod kontrolą systemu Android TV, dzięki czemu łatwo można skorzystać z wielu dostępnych aplikacji multimedialnych, w tym klientów popularnych serwisów VOD.

Z telewizora można skorzystać oczywiście również w bardziej tradycyjny sposób, podłączając do niego antenę telewizji naziemnej lub satelitarnej. Osobiście z tego nie korzystam.

A jak to wszystko sprawia się w codziennym użytkowaniu? Tego się dowiesz z poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.

Specyfikacja telewizora:

• Wymiary bez podstawy: 144,8 x 83,6 x 5,3 cm, masa: 23,3 kg; wymiary z podstawą: 144,8 x 83,6 x 32,7 cm, masa: 24,2 kg, mocowanie VESA 30 x 30 cm,
• Wyświetlacz: QLED, 65 cali, 3840 x 2160 pikseli, proporcje 16:9, 100/120 Hz,
• Wideo: procesor obrazu Cognitive Processor XR, HDR10, HLG, Dolby Vision, interpolacja XR 4K, przetwarzanie dual database processing, XR Super Resolution, XR Clear Image, XR Triluminos Pro, XR Smoothing, technologia Live Colour, kontrast XR OLED Pro, XR HDR Remaster, dynamiczne zwiększanie kontrastu, Poxel Contrast Booster, XR OLED Motion,
• Obsługiwane sygnały wideo (HDMI): 4096 x 2160p (24, 50, 60 Hz), 3840 x 2160p (24,25,30,50, 60, 100, 120 Hz), 1080p (24, 30, 50, 60, 100, 120 Hz), 1080i (50, 60 Hz), 720p (24, 30, 50, 60 Hz), 576p, 480p,
• Tryby obrazu: żywy, standardowy, kino, IMAX Enhanced, gra, grafika, zdjęcie, własny; Dolbt Vision (żywy, jasny, ciemny), Netflix Calibrated, Bravia Core Calibrated,
• Dźwięk: Dolby Audio, Dolby Atmos, cyfrowy dźwięk przestrzenny DTS, kompensacja warunków w pomieszczeniu i położenia użytkownika, Voice Zoom 2, interpolacja dźwięku przestrzennego 3D, tryby dźwięku (standardowy, dialogi, kino, muzyka, sport, Dolby Audio), Acoustic Center Sync, zgodność z dźwiękiem przestrzennym 3D w słuchawkach (z nadajnikiem WLA-N57),
• Głośniki: 5 x 10 W, układ 3.2, 2 subwoofery, Acoustic Surface Audio+,
• Oprogramowanie: system operacyjny Android TV, 32 GB pamięci wbudowanej, wyszukiwanie głosowe + wbudowany mikrofon, EPG, Control Menu, przeglądarka internetowa, włącznik/wyłącznik czasowy, telegazeta, automatyczna kalibracja CalMAN, napisy cyfrowe, funkcje PS5 (Auto HDR Tone Mapping, Auto Ganre Picture Mode),
• Łączność: Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Wi-Fi Direct (tylko 2,4 GHz), Chromecast, Apple AirPlay, Apple HomeKit, LAN, wejścia antenowe: 1 x telewizja naziemna, 2 x telewizja satelitarna, kompozytowe wejście wideo z wejściem głośnika centralnego (mini-jack), 2 x HDMI 2.1, 2 x HDMI 2.0, HDCP 2.3, Bravia Sync, 4K120, ARC/eARC, VRR, ALLM, S/PDIF, 2 x USB-A (2.0 + 3.0), nagrywanie na twardy dysk USB (FAT16/FAT32/exFAT/NTFS), kodeki do odtwarzania z USB: MPEG1, MPEG2PS (MPEG2), MPEG2TS (MPEG2, AVC), MP4 (AVC, MPEG4, HEVC), AVI (Xvid, MotionJpeg), ASF (VC1), MOV (AVC, MPEG4, MotionJpeg), MKV (Xvid, AVC, MPEG4, VP8.HEVC), WEBM (VP8), 3GPP (MPEG4, AVC), MP3, ASF, LPCM, WAV, MP4AAC, FLAC, JPEG, WEBM (VP9), AC4, ogg, AAC, ARV (tylko miniatury ekranowe),
• Telewizja: telewizja naziemna/kablowa - 2 tunery cyfrowe + 1 tuner analogowy, 2 tunery telewizji satelitarnej, systemy telewizji analogowej – B/G i D/K, pokrycie kanałów analogowych – 42,25 – 863,25 MHz, system cyfrowej telewizji naziemnej – DVB-T/T2, VHF/UHF, system cyfrowej telewizji satelitarnej – DVB-S/S2, CI+,
• Zasilanie: wbudowany zasilacz sieciowy 220-240 V 40 Hz, roczne zużycie energii – 96 kWh/1000 h, pobór mocy w trybie czuwania – 0,5 W, tryb oszczędzania energii,
• Cena: 11999 zł.

Zestaw testowy

Sony OLED XR-65A80L przyjechał do mnie w kartonowym pudle sprzedażowym. Oprócz telewizora, w zestawie otrzymałem przewód zasilający i… dwa piloty zdalnego sterowania: jeden na podczerwień i jeden radiowy, umożliwiający sterowanie urządzeniem między innymi za pomocą głosu. W komplecie była również instrukcja obsługi.

Wygląd telewizora, ergonomia, głośniki

Sony OLED XR-65A80L to duży, ale jednocześnie zgrabny telewizor, który składa się jakby z dwóch "warstw". Pierwsza, na którą patrzymy podczas korzystania z tego urządzenia, to ekran o grubości zaledwie kilku milimetrów. Do niego z tyłu przyczepione jest płaskie „pudło”, zawierające całą elektronikę, głośniki, zasilacz, gniazda itp.

Testowany telewizor możemy położyć na przykład na szafce, co możliwe jest po przykręceniu dwóch zgrabnych podstaw. Ich zaletą jest to, że możemy je ustawić na dwie różne wysokości. W moim przypadku się to sprawdziło, ponieważ dzięki podniesieniu telewizora mogłem przed nim postawić soundbar, który nie zasłaniał ekranu.

Na tylnej ściance telewizora producent umieścił gniazdo zasilania, a także otwory systemu VESA do powieszenia telewizora na ścianie. Po lewej stronie, w zamykanym specjalną plastikową klapką zagłębieniu, znajdują się wszystkie gniazda – trzy antenowe, 4 HDMI, RJ45 (LAN), Jack 3,5 mm, cyfrowe złącze optyczne audio oraz dwa porty USB. Takie położenia gniazd sprawia, że łatwo się do nich dostać.

Po przeciwnej stronie oraz na dole znajdziemy wyloty wbudowanych głośników. Te grają zaskakująco dobrze i głośno, radząc sobie zarówno z bardzo niskimi tonami, jak i tymi bardzo wysokimi. Wszystko brzmi czysto i przyjemnie. Osobiście wolę jednak korzystać z zestawu złożonego z soundbara z Dolby Atmos, dwóch tylnych głośników satelitarnych oraz oddzielnego subwoofera. Taki zestaw można podłączyć do telewizora Sony za pomocą przewodu HDMI, wykorzystując do tego funkcję ARC/eARC.

Warto tu jeszcze dodać, że testowany telewizor Sony oferuje technologię Acoustic Surface Audio+. Ekran telewizora odpowiada za przetwarzanie dźwięków średnio- i wysokotonowych.

A do sterowania wszystkimi funkcjami telewizora służy pilot zamknięty w plastikowej obudowie. Ściślej rzecz ujmując, w zestawie otrzymałem dwa piloty. Jeden tradycyjny, na podczerwień, a drugi łączący się z telewizorem radiowo i wyposażony w dodatkowe funkcje, takie jak obsługa poleceń głosowych (Asystent Google). Pilot ten ma również dodatkowe przyciski Bravia Core, Netflix, Disney+, Prime Video, YouTube oraz Crunchyroll.

Używanie telewizora

Testowany przeze mnie telewizor firmy Sony jest duży i ciężki, dlatego do „manewrowania” nim przydaje się pomoc drugiej osoby. Gdy już jednak umieścimy urządzenie w odpowiednim miejscu i wszystko podłączymy, przyjdzie czas na pierwsze uruchomienie i wstępną konfigurację. Ta ostatnia w zasadzie może się ograniczyć do połączenia telewizora z Internetem (w moim przypadku przez Wi-Fi) oraz zalogowania się na swoje konto Google. Teraz już wystarczy zainstalować swoje ulubione aplikacje, czyli przede wszystkim klienty serwisów VoD (Netflix, HBO GO, Amazon Prime, Disney+, YouTube itp.), i można korzystać.

Oczywiście, osoby lubiące telewizję naziemną, powinny podłączyć antenę oraz skonfigurować tę część sprzętu firmy Sony. Ja z tego nie korzystam (nawet nie mam anteny), więc pominę ten krok. Podobny można tu wykonać z telewizją satelitarną. Do telewizora należy też podłączyć posiadane dekodery telewizji internetowych czy kablowych.

Źródłem obrazu dla telewizora może być on sam (telewizja po podłączeniu anteny lub Smart TV), a także dowolne urządzenie podłączone do niego za pomocą przewodu HDMI lub Jack 3,5 mm. W ten sposób możemy do telewizora podłączyć na przykład konsolę do gier (w moim przypadku był PlayStation 5) – na graczy czeka specjalny panel z przydatnymi funkcjami (np. redukcja rozmycia, korektor czerni czy celownik), komputer czy smartfon. Na co dzień korzystam z Samsunga Galaxy S22 Ultra, który można połączyć z zewnętrznym ekranem dzięki funkcji Samsung DeX.

Telewizor firmy Sony nieźle sobie radzi z obsługą protokołu HDMI CEC (Consumer Electronic Control). Dzięki temu na przykład włączenie konsoli powodowało włączenie również telewizora i automatyczne przełączenie na odpowiednie źródło obrazu. Wyłączenie telewizora z kolei powodowało również wyłączenie (czy raczej uśpienie) konsoli.

Jeśli chodzi o interfejs telewizora, to mamy tu do czynienia z systemem Android TV. Jest on dosyć prosty w obsłudze, a szczegółowe dostrajanie sprzętu znajdziemy w ustawieniach. Liczba dostępnych opcji może początkowo przytłaczać, ale z czasem się do tego przyzwyczaimy. W zasadzie jeśli nie chcemy, nie musimy tu niczego ruszać – domyślne ustawienia firmy Sony sprawdzą się w większości typowych scenariuszy.

Zużycie energii

Przez kilka dni korzystałem z telewizora Sony OLED XR-65A80L z podłączonym miernikiem prądu. Dzięki niemu mogłem łatwo sprawdzić, jaką moc pobiera to urządzenie podczas pracy. Czynników, które wpływają na ten parametr, jest wiele – to między innymi ustawiona jasność, tryb kolorów czy ustawienia funkcji HDR.

Najczęściej na mierniku widziałem wskazanie w okolicach 90-100 W. Zmierzone maksimum natomiast wystąpiło w trybie Żywy, z włączonym HDR (tryb automatyczny). Wyniosło ono 306 W. W innych trybach przy takim samym wyświetlanym obrazie pobór mocy był mniejszy o około 100 W. Po przełączeniu telewizora w tryb czuwania, pobór mocy spadł do 28 W, a później do zera.

Jakość obrazu

Telewizor Sony OLED XR-65A80L nie ma się czego wstydzić pod względem jakości wyświetlanego obrazu. Do wyboru mamy tu kilka trybów ekranu, które różnią się między innymi nasyceniem kolorów czy ich zgodnością z oryginałem. Wyniki pomiarów kolorymetrycznych dla każdego z nich umieściłem w tabeli poniżej.

Nawet domyślne ustawienia gwarantują wysoką jakość wyświetlanego na ekranie telewizora obrazu, ale ten możemy dodatkowo dostosować do własnych preferencji, zmieniając tryb ekranu czy takie parametry obrazu, jak między innymi jasność , kontrast, czystość, nasycenie kolorów czy balans bieli.

Telewizor firmy Sony nie jest mistrzem jasności, jednak na ogół nie zauważyłem większych problemów z tym związanych. Nawet gdy stał on dokładnie naprzeciw okna, mogłem komfortowo z niego korzystać. No chyba, że był to słoneczny dzień, a Słońce akurat świeciło z tej strony domu – wtedy musiałem zasłaniać okno roletami.

Największa zmierzona jasność fragmentu ekranu wyniosła 749 nitów. Miało to miejsce w sytuacji, w której na środku ekranu wyświetlony był biały prostokąt (1% powierzchni), a reszta ekranu była czarna. Bez HDR-u maksimum sięgnęło 440 nitów.

Co ciekawe, maksymalna jasność ekranu jest tym mniejsza, im jaśniejszy jest wyświetlany obraz. Gdy testowałem równomierność świecenia ekranu, telewizor wyświetlał zupełnie biały obraz, a jego jasność w trybie żywym sięgnęła wtedy zaledwie 196 nitów. Najciemniejsza okazała się lewa część ekranu – przedstawiłem to na grafice poniżej. Pomiary były wykonane na środku dziewięciu części, na które podzieliłem ekran testowanego telewizora.

Sony OLED XR-65A80L świetnia nadaje się do oglądania sportu czy grania. Dynamiczne sceny z szybkim ruchem nie są mu straszne i nie powodują smużenia. Zaletą telewizora 4K jest także wysoki poziom szczegółowości elementów wyposażenia czy krajobrazu w grach. Przydaje się również odświeżanie na poziomie 120 Hz oraz takie dodatki, jak Dolby Vision.

Podsumowanie

Sony OLED XR-65A80L to duży i ciężki, ale jednocześnie zgrabny i dobrze wyglądający telewizor, z możliwością regulacji jego wysokości. Urządzenie można też oczywiście powiesić na ścianie – wystarczy dokupić wieszak zgodny z systemem VESA o rozmiarze 30 cm.

Urządzenie zapewnia świetną jakość obrazu oraz przyzwoitą jasność, szczególnie w trybie HDR, choć mogłoby być jeszcze lepiej pod tym względem. Bardzo dobrze wypadają również głośniki, w tym wbudowane subwoofery. No i jest funkcja, dzięki której cały ekran jest „głośnikiem”.

Testowany telewizor Sony ma zadowalającą liczbę gniazd i portów, a także umożliwia korzystanie z treści pobieranych z Internetu, za pomocą zainstalowanych w jego pamięci aplikacji (nad całością czuwa system Android TV). Można też wysłać obraz na przykład z telefonu, komputera czy konsoli do gier. Wszystko to czyni model XR-65A80L bardzo wszechstronnym.

Wad jest tu niewiele i w zasadzie trzeba ich szukać trochę na siłę. Jedną z nich jest dość wysoka cena, która wynosi 11999 zł. Za taką kwotę otrzymujemy jednak dobrze wyposażony telewizor, który przyniesie sporo frajdy kinomaniakom, kibicom sportowym czy konsolowym graczom.

Ocena końcowa: 9/10

Wady:

• Rozmiar i masa,
• Wysoki pobór mocy w niektórych sytuacjach,
• Ekran mógłby być trochę jaśniejszy,
• Wysoka cena.

Zalety:

• Atrakcyjny wygląd,
• Przekątna ekranu,
• Dwa ustawienia wysokości podstawy,
• zgodność z VESA 30 cm,
• Wysoka jakość dźwięku,
• Wygodne w obsłudze piloty zdalnego sterowania,
• Zadowalająca liczba złączy, obsługa eARC, Wi-Fi 5 GHz,
• Obsługa 4K 120 Hz, Dolby Vision, Dolby Atmos,
• Funkcje dodatkowe,
• Sprawna obsługa protokołu HDMI CEC,
• Funkcje smart, dostępność aplikacji,
• Intuicyjny i wygodny interfejs,
• Wysoka jakość obrazu, brak smużenia.

Galeria zdjęć telewizora