Podsumowanie
Na wstępie pokusiłem się o porównanie testowanego urządzenia do kasety audio. Jednak po czasie spędzonym z Blaupunktem SL-02 muszę się z niego wycofać i przyznać, że było błędne i krzywdzące. Kaseta audio bez wątpienia miała swój czas i trwale zapisała się w historii swoich czasów a teraz mimo lepszych technologii jest w pewnym sensie przedmiotem kultowym. Blaupunkt SL-02 to natomiast smartfon, który już od momentu swojego debiutu rynkowego jest urządzeniem zbyt słabym, by jakkolwiek na tym rynku zaistnieć.
Trzeba przyznać, że jakość jego wykonania stoi na wysokim poziomie w tej półce cenowej, jednak pod względem sprzętowym SL-02 zdecydowanie odstaje od bezpośrednich konkurentów. Dodając do tego brak LTE, fatalny ekran i słaby aparat otrzymujemy przepis na murowane niepowodzenie. Zrozumiałbym, gdyby urządzenie zadebiutowało na rynku w 2014 roku, choć nawet wtedy mogłoby nie być hitem. Mamy jednak 2018 rok, a Blaupunkt mocno przespał swój czas na namieszanie na rynku smartfonów. Pozostaje mi trzymać kciuki za to, by urządzenie to nie było dla nikogo pierwszym smartfonem z Androidem, ponieważ z dużym prawdopodobieństwem przyczyniłoby się do zniechęcenia do dalszego korzystania z tego dojrzałego już ekosystemu oferującego wiele korzyści na innych smartfonach.
Ocena końcowa: 2/10.
Wady:
