Test telefonu Coolpad Torino S

Podsumowanie

Coolpad Torino S jest bardzo nierównym smartfonem. Z jednej strony zamknięty w bardzo ładną, dobrze wykonaną obudowę, z niezłym (jak na tę półkę cenową) ekranem i wydajnością, dopracowaną nakładką, bardzo dobrze działającym czytnikiem linii papilarnych i zaskakująco wydajnym akumulatorem. Z drugiej strony mamy niską jakość rozmów, koszmarnie cichy głośnik i problemy z pracą wielozadaniową. Koniec końców, pomimo zdecydowanie dłuższej listy zalet, wady mocno je przykrywają.

Cena smartfonu, oscylująca obecnie w okolicach 750 zł, jest zdecydowanie za wysoka. W niższej cenie bez problemu można kupić trzecią generację Motoroli Moto G lub Samsunga Galaxy J5. Torino S, to bardzo ciekawe urządzenie, ale żeby być godnym polecenia smartfonem, musiałby kosztować w okolicach 500 zł.

Ocena końcowa: 5,5/10

Wady:

• niska jakość rozmów,
• bardzo cichy głośnik zewnętrzny,
• duże spadki wydajności przy pracy wielozadaniowej,
• brak diody powiadomień,
• przeładowana funkcjami aplikacja aparatu,
• niezadowalająca jakość zdjęć i filmów.

Zalety:

• kompaktowe wymiary i wygląd obudowy,
• bardzo dobre wykonanie,
• przyzwoita wydajność w grach,
• czytnik linii papilarnych,
• wygląd i dopracowanie nakładki systemowej,
• port podczerwieni i aplikacja pilota do telewizora,
• bardzo dobre słuchawki w zestawie.

Przykładowy klip wykonany telefonem Coolpad Torino S: video (plik .mp4, 65 MB).

Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon: