DAJ CYNK

Test telefonu Huawei P9 Lite

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Huawei P9 Lite nie ma łatwego startu. Po niezwykle ciepło przyjętym zeszłorocznym P8 Lite, klienci od następcy wymagają wiele. Już teraz napiszę, że nie zawiodą się.

Huawei P9 Lite nie ma łatwego startu. Po niezwykle ciepło przyjętym zeszłorocznym P8 Lite, klienci od następcy wymagają wiele. Już teraz napiszę, że nie zawiodą się.

Dane techniczne (Huawei VNS-L21):
- obudowa z metalową ramką, tył z matowego tworzywa
- wymiary: 146,8 x 72,6 x 7,5 mm, masa: 146,8 g
- 5,2-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli, 423 ppi)
- ośmiordzeniowy chipset HiSilicon Kirin 650 (4xCortex-A53 @2,0 GHz + 4xCortex-A3 @1,7 GHz, 16 nm FinFET)
- dwurdzeniowa grafika Mali-T830 MP2 GPU
- 2 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci wewnętrznej (9,48 GB dla użytkownika)
- czytnik kart microSD (do 256 GB) zamienny z gniazdem dodatkowej karty SIM
- Android 6.0.1 z nakładką EMUI 4.1 (test na oprogramowaniu VNS-L21C432B130)
- główny aparat 13 Mpix, sensor Sony IMX214 (1/3.06", piksele 1,12 mikrometra), przysłona obiektywu F/2.0, diodowa lampa, filmy 1080p@30fps,
- przedni aparat 8 Mpix, F/2.0, filmy 1080p@30fps,
- LTE Cat6 (300/50 Mb/s), Wi-Fi b/g/n (bez 5 GHz), Bluetooth 4.1 LTE, NFC, GPS/GLONASS/Beidou, microUSB 2.0,
- czytnik linii papilarnych,
- radio FM,
- DAC HiSilicon Hi6402 DSP,
- wmontowany na stałe litowo-jonowy akumulator o pojemności 3000 mAh.

Telefon trafił do testów z przyklejoną folią ochronną na wyświetlaczu. Do tego w pudełku znalazłem ładowarkę 5V/1A, przewód USB-microUSB, słuchawki dokanałowe z mikrofonem, kształtem przypominające dodawane do iPhone'ów oraz kluczyk do wysuwania szufladki kart SIM / karty SIM i karty pamięci.

Design i test wyświetlacza

P9 Lite bardzo dobrze udaje urządzenie z górnej półki - jest smukły, nie ma przesadnie grubych ramek ekranu (wypełnia on 76,4% przedniego panelu), boki tym razem są rzeczywiście metalowe, nic tutaj nie skrzypi i nie ugina się pod naciskiem. Gdyby nie pojedynczy aparat z tyłu obudowy, wiele osób mogłoby dać się nabrać, że to "pełny" P9.

Włącznik i przyciski regulacji głośności trafiły na prawą stronę telefonu, szufladka kart na lewą, na górze znajdziemy gniazdo słuchawkowe i dodatkowy mikrofon, na dole głośnik zewnętrzny, mikrofon słuchawki i złącze ładowania. Tył wykonano z matowego, udającego masę perłową tworzywa (miłe w dotyku i nie zbiera rys). Znajdziemy tutaj "wysepkę" czytnika linii papilarnych (działa bez zarzutu, jak w znacznie droższych telefonach), a ponad nią szklany pasek z wtopioną weń lampą błyskową i aparatem 13 Mpix. Front urządzenia szczelnie wypełnia ekran - jedyne dodatki to ponad nim: oko przedniej kamerki, czujnik jasności/zbliżania, osłonięty metalową siatką głośnik słuchawki i niewidoczna, gdy nieaktywna, dioda powiadomień z prawej strony. Przyciski systemowe wyświetlane są na ekranie.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News