Test telefonu LG Nexus 5
Ubiegłoroczny model Nexus 4 był sporym zaskoczeniem w kwestii sprzedaży. Sprzęt z mocną specyfikacją i bardzo atrakcyjną ceną rozchodził się jak przysłowiowe "świeże bułeczki", a przez kilka pierwszych miesięcy jego producent, firma LG miała wyraźne problemy z nadążeniem z produkcją i zaspokojeniem popytu klientów Google'a. Okazało się, że praktycznie pozbawiony reklamy model może obronić się sam - wystarczy dobra cena, atrakcyjny wygląd, niezła specyfikacja i wsparcie internetowego giganta.
Ubiegłoroczny model Nexus 4 był sporym zaskoczeniem w kwestii sprzedaży. Sprzęt z mocną specyfikacją i bardzo atrakcyjną ceną rozchodził się jak przysłowiowe "świeże bułeczki", a przez kilka pierwszych miesięcy jego producent, firma LG miała wyraźne problemy z nadążeniem z produkcją i zaspokojeniem popytu klientów Google'a. Okazało się, że praktycznie pozbawiony reklamy model może obronić się sam - wystarczy dobra cena, atrakcyjny wygląd, niezła specyfikacja i wsparcie internetowego giganta. O jego następcy - Nexusie 5 mówiło się od dawna wiele, zarówno w kontekście oczekiwanej specyfikacji jak i spodziewanych, niestety nieco wyższych cen. Nowy model o oznaczeniu seryjnym D821, produkowany kolejny raz przez LG, pojawił się na rynku jesienią 2013 roku, przy okazji premiery nowej odsłony Androida - 4.4 KitKat. Czy Nexus 5 spełni pokładane w nim nadzieje i przebije się na bardzo "ciasnym" rynku flagowych modeli? Na te pytanie spróbuję odpowiedzieć w niniejszej recenzji.
Zawartość pudełka
Spróbujcie zgadnąć co znajdziemy w pudełku Nexusa 5? Telefon, ładowarka z kablem microUSB, papiery i kluczyk do szufladki SIM? Zgadliście. Poza wspomnianym, bardzo typowym wyposażeniem, w kolorowym pudełku w barwach KitKata nie znajdziemy nic innego. Tradycyjnie już dla produktów linii Nexus, nie uświadczymy nawet prostych słuchawek do prowadzenia rozmów, o innych dodatkach również można zapomnieć. I chyba nie ma nawet co się rozwodzić nad tym zestawem: tak było, jest i raczej już będzie.
<: F1742 :>
Specyfikacja
Specyfikacja Nexusa 5 to w zasadzie typowa "górna półka" drugiej połowy 2013 roku. Podobnie jak u flagowych modeli konkurencji, sercem smartfonu jest układ Snapdragon 800 z czterema rdzeniami Krait 400, tutaj pracującymi z częstotliwością 2,3 GHz, za obsługę grafiki odpowiada tradycyjnie chip Adreno 330. Nexusa możemy nabyć w wersji z 16 lub 32 gigabajtami wewnętrznej pamięci, choć drugi wariant nie jest oficjalnie oferowany w polskiej dystrybucji. Pamięć operacyjna urządzenia ma wielkość 2 GB. Europejska wersja Nexusa wyposażona jest w modem GSM pracujący w częstotliwościach 800 / 900 / 1800 / 1900 (dla trybu 2G), 850 / 900 / 1700 / 1900 / 2100 w trybie HSPA+ oraz 800 / 850 / 900 / 1800 / 2100 / 2600 w trybie LTE. Warto zaznaczyć, że popularne na polskich aukcjach modele ze Stanów Zjednoczonych posiadają moduł 4G pracujący w innych częstotliwościach (700 / 800 / 850 / 1700 / 1900 / 2100 / 2600), więc LTE rodzimych operatorów na takim egzemplarzu nie będzie działać.
"N5" wyposażony jest również w moduły Wi-Fi (a/b/g/n/ac) z dostępnym trybem dual-band, obsługą DLNA, Wi-Fi Direct oraz możliwością pracy jako hotspot. Nie zabrakło oczywiście protokołu Bluetooth (wersja 4.0), odbiornika GPS (również z GLONASS) oraz tradycyjnego microUSB wyposażonego w tryb OTG i SlimPort (2.0). Na pokładzie produktu LG znajdziemy dwa obiektywy aparatu: główny o rozdzielczości 8 megapikseli, z doświetlającą diodą LED oraz przedni z matrycą 1,3 Mpix. Ekran urządzenia ma przekątną 4,95 cala i rozdzielczość FullHD (1920 x 1080), dającą gęstość pikseli na poziomie 445 punktów na cal kwadratowy.
Czegoś brakuje? Nie ma coraz częściej pomijanego radia FM, nie znajdziemy również tradycyjnie w Nexusie slotu kart microSD. Zamknięty w jednoczęściowej obudowie Nexus ma wymiary 137,9 x 69,2 x 8,6 mm i wraz z baterią o pojemności 2300 mAh waży 130 gramów.
