Rozmowy telefoniczne
Poprzedni model Nexusa, który służył mi dość długo jako główny telefon, nie był ideałem w kwestii rozmów telefonicznych. Zdarzały mu się dziwne wybryki z krótkim gubieniem zasięgu, a moi rozmówcy wielokrotnie narzekali na jakość połączenia i kiepską słyszalność mojego głosu. O ile w Nexusie 5 nie doświadczyłem aż takich problemów z zasięgiem sieci (o czym nieco później), o tyle jakość połączeń dalej idealna nie jest. Podczas kilkutygodniowych testów kilkukrotnie znów słyszałem uwagi o słabej głośności, zakłóceniach i ogólnie nie najlepszej jakości połączenia. Sam też doświadczyłem niejednego zaniku głosu rozmówcy. Mimo, że większość rozmów prowadzę z biura, w którym mój operator od jakiegoś czasu oferuje praktycznie maksymalny zasięg 3G+, to N5 nie potrafił z tego zrobić użytku. Za drobną niedoskonałość uważam również rozmiar głośniczka do prowadzenia rozmów, którego kształt i wielkość wymuszają przyłożenie telefonu idealnie centralnie do ucha. Przy niewielkim przesunięciu słuchawki przestajemy praktycznie słyszeć rozmówcę.
Na pocieszenie dodam, że N5 jest dość lekki i nawet najdłuższa rozmowa nie powoduje dyskomfortu związanego z trzymaniem urządzenia przy uchu.
Wiadomości i poczta e-mail
Zgodnie z tradycją, w Nexusie znajdziemy 2 dedykowane aplikacje do obsługi poczty elektronicznej. Pierwsza z nich to wszystkim znany Gmail obsługujący konta w domenie Google, druga zaś to "Poczta", która z kolei zajmuje się pocztą z wszystkich innych serwerów. O pierwszym nie ma się co rozwodzić, bo jest to taka sama wersja jak na każdym innym telefonie. Drugi program dość dobrze rozpoznaje konta z najpopularniejszych serwisów (Yahoo, WP, O2) i sam poprawnie konfiguruje podstawowe ustawienia umożliwiające odbiór i wysyłanie poczty. Do pracy programu nie można mieć zastrzeżeń, wszystko działa zgodnie z założeniami autorów.
Przeglądarka internetowa i łączność
W Androidzie w wersji KitKat domyślną przeglądarką internetową jest Google Chrome. O samej aplikacji pisałem już kilkukrotnie przy okazji poprzednich recenzji: działa stabilnie, bardzo szybko, pozwalana synchronizację danych ze swoim desktopowym odpowiednikiem, posiada tryb komputerowy, a praktycznie wszystkie strony wyświetlane są poprawnie. Oczywiście nie dotyczy to witryn opartych na technologii Adobe Flash, której wsparcie Google porzucił jakiś czas temu. Próżno również w Chrome szukać różnych popularnych dodatków jak blokowanie reklam, akceleratory pobierania, itp. Do takich rozwiązań trzeba wesprzeć się alternatywnymi przeglądarkami dostępnymi w sklepie Play.
Modem Nexusa 5 obsługuje zarówno łączność w trybie 3G+ (HSDPA 21 Mbps, HSUPA 5,76 Mbps) jak i LTE Cat4 (150 Mbps download oraz 50 Mbps upload). Trzeba przyznać, że praca modemu jest wzorowa, transfer przy dobrych warunkach sieci jest zbliżony do maksymalnych podanych wartości. Nieco gorzej wypada za to czułość wspomnianego modemu. Nexus 5 jest bardziej wrażliwy na miejsca o słabszym zasięgu i często zdarzają mu się zakłócenia rozmów podczas poruszania się w takich rejonach. Zauważyłem również, że N5 podatny jest zaniki sygnału w wyniku mocnego zasłonięcia ręką obudowy. Według informacji znalezionych w sieci D821 posiada dwie anteny znajdujące się wzdłuż boków urządzenia w jego tylnej części, co jak nietrudno zauważyć jest średnio udaną lokalizacją zważywszy na typowy sposób trzymania telefonu.
Bardzo dobrą czułością nie może się poszczycić również moduł Wi-Fi, choć w tym przypadku jest on raczej przeciętny niż zły. Miałem już urządzenia zarówno sporo lepsze jak i gorsze od Nexusa w tej kwestii. Żadnych zarzutów nie mam za to pracy Bluetooth. W tym trybie łączności N5 sprawował się znakomicie, poprawnie wynajdując, rozpoznając i parując praktycznie wszystkie akcesoria, które z nim łączyłem. W specyfikacji nie zabrakło również komunikacji zbliżeniowej. Poza "kaprysami" podczas współpracy z Galaxy S4 wszystkie inne urządzenia bezproblemowo łączyły się i przesyłały dane poprzez NFC.
