Test telefonu Nokia E70

Po testach telefonów serii multimedialnej Nseries fińskiego producenta, nadszedł czas na test modelu z serii Eseries – biznesowej. Zamysł producenta jest taki by telefony Eseries łączyły w sobie atrakcyjne wzornictwo, łatwość obsługi z nowymi technologiami oraz zapewniały użytkownikowi mobilność. Wszystkie te cechy mają sprawić, że Eseries spełni oczekiwania klienta biznesowego. Czy rzeczywiście tak jest? Zapraszam do lektury testu Nokii E70.Po testach telefonów serii multimedialnej Nseries fińskiego producenta, nadszedł czas na test modelu z serii Eseries – biznesowej. Zamysł producenta jest taki by telefony Eseries łączyły w sobie atrakcyjne wzornictwo, łatwość obsługi z nowymi technologiami oraz zapewniały użytkownikowi mobilność. Wszystkie te cechy mają sprawić, że Eseries spełni oczekiwania klienta biznesowego. Czy rzeczywiście tak jest? Zapraszam do lektury testu Nokii E70. W pudełku znajduje się: • telefon, • bateria, • ładowarka, • karta miniSD 64 MB wraz z przejściówką do formatu MMC/SD, • kabel USB, • zestaw słuchawkowy HS-5, • płyta CD z oprogramowaniem, • instrukcja obsługi. Zestaw przyzwoity. To, co od razu rzuca się w oczy, to obecność w komplecie zestawu słuchawkowego mono z jedną słuchawką. Jest to co najmniej dziwne. Czemu odbiorca – człowiek biznesu – ma nie zaznać dźwięku stereo? Starsze modele mają bogatsze słuchawki w zestawie, E70 stanowi pewne uwstecznienie w tym elemencie. Chyba, że producent w ten sposób chce zachęcić klientów do zakupu akcesorium w postaci np. zestawu słuchawkowego stereo lub zestawu Bluetooth. Coraz więcej osób na ulicach, w biurach, samochodach widuje się korzystających z tej bezprzewodowej technologii. Jako jedyny przedstawiciel Eseries model ten ma rozkładaną obudowę, znaną ze starszych modeli 6800, 6810 i 6820. Pierwsze wrażenie jest pozytywne, nawet bardzo. Telefon wykonano z bardzo dobrej jakości materiałów, elementy telefonu są dobrze dopasowane. Kształt E70 może łatwo przypaść do gustu. Smukły na dole, konserwatywny na górze. Otwierana obudowa jest dobrze skomponowana z całością. Posiada minimalny luz, który jest wyczuwalny przy silniejszym poruszeniu, nie ma to jednak wpływu na komfort użytkowania. Elementy wokół wyświetlacza są metalizowane. Z tyłu obudowy znajduje się wizjer aparatu. Skromnie, a zarazem interesująco wygląda to „oko na świat”. W E70 dostęp do karty pamięci możliwy jest po zdjęciu klapki zasłaniającej baterię, nie trzeba wyłączać telefonu by to zrobić. W telefon ciekawe wkomponowano klawisz włącznika; znajduje się on obok głośnika. W dolnej części obudowy znajduje się złącze Pop-Port oraz gniazdo ładowarki. I tu ciekawostka – Nokia powróciła w Eseries do znanego ze starszych modeli gniazda. Dołączoną do zestawu ładowarkę ACP-12E wpina się bezpośrednio w telefon. Nie jest konieczna przejściówka tak jak w modelach Nseries bądź np. w 6060. Z jednej strony obudowy jest port podczerwieni, a z drugiej klawisz funkcyjny dyktafonu i wybierania głosowego. Waga telefonu to 127 gram przy wymiarach 117 x 53 x 22 milimetrów. Telefon dobrze leży w dłoni, także przy rozłożonej obudowie. Wyświetlacz – przy pierwszym kontakcie z telefonem użytkownikowi zapewne przyjdzie na myśl – czy można chcieć czegoś więcej od wyświetlacza? Szczegóły wyświetlacza – potrafi pokazać 262 tysiące kolorów, jego rozdzielczość to 352 x 416 pikseli. Telefon odwzorowuje idealnie kolory, ich nasycenie, paletę barw, kontrast, jasność, ostrość. Naprawdę, warto zobaczyć to na żywo. Rzecz, nad którą producenci telefonów pracują od lat, staje się powoli faktem – użytkownik otrzymuje produkt coraz bliższy ideałowi. Niestety, producenci często dopracowując jeden element traktują po macoszemu inny. Klawiatura – ze względu na budowę telefonu trzeba wprowadzić podział. Klawiatura znajdująca się „na wierzchu” jest bardzo wygodna. Posiadana wyraźnie wyczuwalny moment działania. Dwa klawisze funkcyjne oraz klawisz manipulatora umieszczone nieco wyżej niż inne. Manipulator chodzi płynnie i – co ważne – precyzyjnie. Gałka jest metalizowana. A teraz kilka słów o klawiaturze qwerty, która ukazuje się oczom użytkownika po rozłożeniu obudowy. Ze względu na kształt, najwygodniej obsługuje się ją kciukami. Klawisze posiadają wyraźny „klik”, dzięki czemu szybkie pisanie po wprawieniu się jest jak najbardziej możliwe. Po napisaniu kilku SMS-ów, e-maili można już wyraźnie szybciej niż na klawiaturze tradycyjnej wyrażać swe myśli, uczucia i przekazywać je współpracownikom, rodzinie czy znajomym. W pozycji rozłożonej, odrobinę pogarsza się ergonomia manipulatora. Podświetlenie klawiatury w obu pozycjach jest wzorowe, wyraźne białe podświetlenie zostało bardzo dobrze wykonane. I w tym miejscu należy wspomnieć o wadzie oprogramowania. Otóż po wyłączeniu telefonu nie gasło podświetlenie zewnętrznej klawiatury! Pomagało jedynie wyjęcie baterii i wsadzenie jej z powrotem, lub włączenie telefonu. Dane oprogramowania w testowanym telefonie - 1.0610.05.06 z 15. maja 2006 roku. Menu – jest oparte o interfejs Series60 w wersji 3, całość pracuje pod kontrolą systemu SymbianOS w wersji 9.1. W tym elemencie rewolucji nie ma. Menu można przeglądać jako listę lub tabelę, a całość zbudowana jest na zasadzie drzewa. Telefon bez podawania kodu PIN uruchamia się około 50 sekund. Zainstalowane aplikacje zachowują stabilnie. O szybkości Symbiana zostało już wiele napisane. E70 nie stanowi tu kamienia milowego. Procesor taktowany jest zegarem o częstotliwości 206 MHz, czyli tak samo jak Nokia N80. E70 zachowuje podobnie jak konkurent z Nseries. Wiele zależy od obciążenia samego telefonu oraz od tego, czy aplikacje są zainstalowane na karcie pamięci czy w pamięci telefonu. Przy rozkładaniu obudowy telefon potrzebuje około 2-3 sekund na to by zmienić pozycję na wyświetlaczu. Ogólna uwaga – Nokio, pracuj dalej nad Symbianem! Aparat – jako jedyny model z Eseries E70 posiada wbudowany aparat fotograficzny. Jego rozdzielczość to 2 Mpix. Można korzystać z trzech poziomów jakości zdjęcia, a także z dwóch rozdzielczości – 640 x 480 oraz 1600 x 1200 pikseli, samowyzwalacza, trybu nocnego oraz trybu sekwencji, który umożliwia zrobienie sześciu zdjęć po kolei. Z innych ustawień należy wspomnieć o balansie koloru i bieli oraz ośmiokrotnym zoomie cyfrowym. Jakość robionych zdjęć jest dobra, jeżeli jest odpowiednie oświetlenie, w innym przypadku jakość znacznie spada. Porównując zdjęcia do konkurencji pod postacią firmy Sony Ericsson należy stwierdzić, że fiński producent musi nadrobić zaległości. W modelu K750i jakość zdjęć weszła na nowy poziom. Od tego czasu Sony Ericsson wprowadził na rynku kilka modeli z równie dobrym aparatem, natomiast Nokia ciągle drepcze w kółko. Jest takie przysłowie „nomen omen” często używane w biznesie – „kto nie idzie do przodu ten się cofa”. Nokia powinna poważnie zgłębić sens tego zdania, gdyż premiera Sony Ericssona K800 jest bliska… Aparat pozwala także na rejestrację filmów. Wideo może mieć długość ograniczoną jedynie przez dostępną pamięć lub pasującą do MMS-a. Obsługiwane rozdzielczości to 128 x 96, 176 x 144 i 352 x 288 pikseli. W najwyższej rozdzielczości format pliku to mp4, w dwóch pierwszych 3gp. Telefon umożliwia prowadzenie wideorozmów. Niestety, brak drugiej kamery na przedniej obudowie wymusza korzystanie z wizjera aparatu. Przeprowadzone testowo wideorozmowy zarówno w jednej sieci, jak i między dwoma sieciami były dobrej jakości. Wiele zależy od siły sygnału 3G. W tym przypadku obaj rozmówcy muszą przebywać w zasięgu sieci UMTS. E70 informuje o tym wyświetlając symbol „3G”. Przykładowe zdjęcia oraz filmy zrobione Nokią E70 znajdują się na końcu niniejszego artykułu. Książka adresowa – pozwala na dopisanie do kontaktu 11 informacji np. imię, nazwisko, stanowisko, adres e-mail oraz telefony. Kontakty można organizować w grupy, pomaga to w hurtowej wysyłce e-maili, SMS-ów, MMS-ów. Dostępne wybieranie głosowe umożliwia szybki wybór danego kontaktu. Wiadomości – telefon obsługuje SMS-y (w tym długie), MMS-y do 300 kB, wiadomości SmartMessaging oraz InstantMesasaging. Każde zrobione zdjęcie czy nakręcony film można szybko i sprawnie wysłać do wybranych odbiorców. Słownik T9 jest dostępny dla języka polskiego, angielskiego i niemieckiego. E70 korzysta z kodowania Unicode. Niestety wiadomość, w której użytkownik użyje polskiej litery zostanie automatyczna skrócona do maksymalnie 70 znaków. Wydaje się, że Nokia wprowadziła kolejne sztuczne ograniczenie, która niestety z powodzeniem implementuje w kolejnych modelach. Cieszy natomiast obsługa długich SMS-ów. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że E70 potrafi wysyłać i odbierać łączoną wiadomość złożoną aż z 30 SMS-ów. Mocnym punktem telefonu jest klient e-mail. Poczta elektroniczna ma tu wsparcie technologii POP3, SMTP i IMAP oraz BlackBerry, czyli bezpośrednie i bezpieczne połączenie z danymi na serwerach firmy. Klient poczty radzi sobie z załącznikami jpeg, 3gp, MP3, .ppt, .doc, excel, .pdf. Nokia E70 obsługuje 64-tonową polifonię. Obsługiwane formaty to MP3, AAC, m4a, eAAC+ i wma. Dźwięki brzmią realistycznie i przestrzennie. Dostępne profile umożliwiają dowolną konfigurację dostępnych melodii i dźwięków. Transmisja danych to mocna strona E70, dostępne technologie to: • GPRS Class 10 (4+2, z czego aktywne są jednocześnie tylko 4 szczeliny, każda po 13,4 kb/s), • EDGE Class 10 (4+2, z czego aktywne są jednocześnie tylko 4 szczeliny, każda po maksymalnie 59,2 kb/s), • UMTS (do 384 kb/s w stronę do abonenta i 128 kb/s od niego). Podczas testowania transmisji danych telefon zachowywał się dobrze. Osiągane prędkości były bliskie wartości maksymalnych, szczególnie w nocy, gdy obciążenie sieci jest mniejsze. Telefon z siecią lub komputerem można połączyć na cztery sposoby: • Bluetooth w wersji 1.2, • kabel USB (wersja USB 2.0), • port podczerwieni (IrDa), • WLAN. Każda z opcji działała dobrze. Najnowsza metoda – WLAN także. Telefon zapewnia szyfrowanie transmisji. Rozwiązane jest to tak samo jak w Nokii N80, opisywaliśmy to na tej stronie omawianego testu. WAP i Internet - telefon obsługuje: HTML 4.0 (XHTML 1.1) i WAP w wersji 2.0. W testowanym modelu była zainstalowana przeglądarka w wersji W.3.0 (0550). Podczas przeglądania stron dostępna jest minimapa przeglądanej strony, która ułatwia orientację na stronie, szczególnie podczas przeglądania dużych stron www. Do tego bardzo prosta jest nawigacja między kilkoma otwartymi stronami – za pomocą „karuzeli” ich miniatur. Trzeba przyznać, że Nokia zrobiła kawał dobrej roboty z tą przeglądarką, jej możliwości są ogromne i nawet bardziej skomplikowane strony chodzą tak, jak powinny – nawet strony transakcyjne banków. Trudno opisać wygodę jej korzystania, to po prostu trzeba zobaczyć samemu. Opera Mini nie dorasta jej do pięt… Przeglądarka obsługuje skrypty Java oraz umożliwia blokowanie wyskakujących okienek (popupów). W pozycji poziomej po rozłożeniu telefonu nawigacja po stronach www oraz czytanie informacji tam zawartych jest stosunkowo wygodne. Biorąc oczywiście pod uwagę to, że korzysta się z Internetu przez telefon. Dostępny jest także czytnik RSS. W nawigacji pomaga kursor, który ułatwia korzystanie z linków na stronach. Multimedia – E70 posiada multimedialny odtwarzacz, który pozwala na przeglądanie plików AAC, AAC+, AMR (NB-AMR), eAAC+, MIDI Tones, MP3, RealAudio, SP-MIDI, True Tones (WB-AMR). W telefonie nie ma wbudowanego radia. Java – telefon obsługuję Java MIDP 2.0, CLDC 1.1. Można zainstalować aplikację JAR ograniczoną tylko wolną pamięcią. Pamięć – telefon posiada 75 MB wbudowanej pamięci. Karty miniSD umożliwiają jej znaczne rozszerzenie. W zestawie z telefonem jest karta miniSD (z przejściówką na MMS/SD) o pojemności 64 MB. Ceny karty pamięci są coraz niższe, dlatego warto zastanowić się nad zakupem karty o większej pojemności. Z ciekawszych rzeczy wymienić należy: • rozbudowany kalendarz, który może spokojnie pełnić rolę organizera, • wbudowany zestaw głośnomówiący, • dyktafon – maksymalny czas nagrania to jedna minuta; to dla biznesmena zdecydowanie za mało, • notatnik, • kalkulator, • konwerter walut, • VoIP – telefonia internetowa poprzez WLAN, współpracująca z dowolnym kontem o operatora korzystającego z protokołu SIP. Po zalogowaniu się na swoje konto u operatora VoIP, przy wyborze sposobu połączenia po najechaniu na dany kontakt pojawia się dodatkowa opcja – VoIP, obok połączenia głosowego i wideopołączenia, • Naciśnij i Mów (Push to talk), • synchronizację SyncML, • alarm wibracyjny, • proste wybieranie, • pomoc głosową, • automatyczną regulację głośności, w zależności od natężenia hałasu w miejscu rozmowy, • aplikacje pakietu Office, • aplikacje – Pozycjonowanie i Nawigator, do obsługi potrzebny jest odbiornik GPS z komunikacją Bluetooth, • aplikacje i gry – Golf Pro 2, WorldMate, Zip manager, • technologię UPnP (ang. Universal Plug and Play), czyli wymianę plików z kompatybilnymi urządzeniami, np. wieżą stereo czy telewizorem. Płyta CD zawiera pakiet Nokia Data Suite, umożliwiający komunikację oraz przesłanie danych z telefonu na komputer jak również z komputera na telefon. Bateria to ogniwo litowo-jonowe o pojemności 1150 mAh. I tu miła niespodzianka, bateria przy dosyć intensywnej pracy (rozmowy, korzystanie z WLAN, SMS-y) wytrzymała 2,5 dnia. Biorąc pod uwagę, ile energii potrzebuje E70, jest wynik zadowalający. Podsumowując – Nokia kontynuuje wprowadzanie rozwiązań, które się sprawdziły. W E70 zawarte jest wszystko to, co być powinno. W dwóch przypadkach pozostaje niedosyt – stabilność i szybkość Symbiana oraz jakość robionych zdjęć. Obydwie uwagi są natury ogólnej. Bo tak naprawdę to, że w E70 w ogóle jest aparat, to już plus. E60 i E61 wcale go nie mają. Natomiast Symbian i jego szybkość to bolączka wszystkich modeli opartych o ten system. Plus za baterię, nareszcie nie trzeba wychodzić z domu z telefonem i ładowarką. Ludzie biznesu to wymagający klienci, jak widać dla nich warto zmienić ogniwo na pojemniejsze. Czy E70 się podoba? To już kwestia gustu. Posiadacze Nokii z serii 68xx mogą się czuć dopieszczeni, mogą już oszczędzać na E70. Cena – telefon nie jest, póki co, dostępny w promocjach u polskich operatorów. W sprzedaży detalicznej telefon kosztuje około 2000 zł brutto. Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon (każde zdjęcie ok. 500kB): Filmy wykonane aparatem wbudowanym w telefon (każdy ok. 2MB): wideo 1, wideo 2, wideo 3, wideo 4.

TP-Link pod lupą. W tle powiązania z chińskim rządem

NVIDIA GeForce RTX 5060 z datą premiery. Debiut tuż za rogiem

Lexar z nowymi SSD. Duże pojemności w niskich cenach

Narwal Freo Z10 Ultra. Nowy flagowiec już w Polsce

Smartfon na pierwszą komunię? Ten model sprawdzi się idealnie

Poświąteczne szaleństwo w Media Expert. Takich promocji jeszcze nie było

Masz dość swojego routera? Jest rozwiązanie

Redmagic 10 Pro: Ekran bez wycięcia i bateria 7050 mAh (test)

Santander Bank Polska apeluje do klientów: "rekiny tylko czekają"

Alior Bank z pilnym ostrzeżeniem. Nowe zagrożenie dotyczy każdego

Korzystasz z Blika? Rządowa agencja wydała ostrzeżenie

ING z ostrzeżeniem. Chodzi o takie tajemnicze wiadomości

Serial, który bawi do łez. Drugi sezon polskiej komedii już na Canal+

Nowy polski serial to murowany hit? Wiadomo, kiedy premiera

Ten serial przykuje nas do ekranu na długie godziny. Nr 1 na Netflixie

Cyberpunk 2077. Switch 2 dostanie coś, czego nie było na PS5 i Xboxie

Test telefonu Nokia E70

Zobacz więcej

Redmagic 10 Pro: Ekran bez wycięcia i bateria 7050 mAh (test)

Razer Iskur V2 X – „Budżetowy” fotel za 1300 zł? Sprawdzam, czy warto

Amazfit Active 2 zwyczajnie zgładził droższego Xiaomi (test)

Wyszukiwarka

Menu

Nasze strony