DAJ CYNK

Test telefonu Nokia N85

Mateusz Pakulski (Q!)

Testy sprzętu

Na prawej krawędzi telefonu znajduje się spust aparatu. Przy odsłoniętym obiektywie jego przyciśnięcie aktywuje aparat fotograficzny. Został on jednak umieszczony zbyt głęboko obudowy co powoduje, że jego obsługa nie jest zbyt wygodna. Tradycyjnie przyciśnięcie go do połowy powoduje automatyczne ustawienie ostrości przez aparat. Jednak już w tym momencie znajduje się on na wysokości obudowy. Zrobienie zdjęcia wymaga jego dalszego naciśnięcia, co w wielu przypadkach kończy się poruszeniem całego aparatu. Efektem tego są nie zawsze idealne zdjęcia.



I w końcu główny klawisz manipulacyjny, Nuvi. Został on wykonany z plastiku, a jego obrys wyraźnie wystaje ponad powierzchnię przedniego panelu. Mimo to korzystanie z niego nie należy do rzeczy prostych, gdyż moment "kliku" następuje dopiero w momencie, gdy zrówna się on z otaczającą go powierzchnią. Aby więc być pewnym jego naciśnięcia, jesteśmy zmuszeni robić to albo brzegiem palca, albo paznokciem, co nie poprawia wygody korzystania z niego. Klawisz nawigacyjny wprowadza również możliwość sterowania funkcjami telefonu poprzez delikatne ruchy opuszkiem palca po jego powierzchni. Niestety, mimo najszczerszych chęci, nie udało mi się opanować tego sposobu sterowania telefonem.

Dźwięki

Jakość rozmów prowadzonych przez N85 jest na bardzo przyzwoitym poziomie - czystości dźwięków i ich wyrazistości w słuchawce nie można nic zarzucić. Również tłumienie odgłosów z otoczenia nie budzi najmniejszych wątpliwości. Ani razu podczas prowadzonych licznych rozmów żadna ze stron nie skarżyła się na ich jakość. Bardzo często były one przeprowadzane w miejscach, w których zasięg nie był idealny, jednak nie miało to żadnego wpływu na jej jakość. Jedyne do czego można mieć niewielkie zastrzeżenia to ich głośność - przydałoby się, aby była ona jednak choć odrobinę większa.



Jakość dźwięków płynących z radia czy odtwarzacza słuchanych na wbudowanych głośnikach tradycyjnie nie należą do najlepszych. Powyżej 70% skali głośności słychać zniekształcenia, a im głośniej ustawimy muzykę, tym jej jakość wyraźnie spada. Tego, co brakuje odtwarzanym dźwiękom to basów, bez których muzyka jest zauważalnie inna. Jednak sytuację znacznie poprawiają dołączone do zestawu słuchawki. Nie należą one co prawda do wyrobów z wysokiej półki, jednak ich jakość jest na akceptowalnym poziomie.

Muzyka

Od jakiegoś już czasu jedną z głównych funkcji multimedialnych w telefon oczekiwanych przez klientów jest odtwarzacz muzyczny. Ten znajdujący się w N85 niczym nie różni się od tych, które można znaleźć w innych telefonach Nokii serii "N". Posiada on już od dłuższego czasu dokładnie ten sam wygląd, tę samą obsługę oraz te same możliwości. Tak jakby Nokia specjalnie starała się, aby ten element oprogramowania pozostał jak najbardziej ubogi.

Zaletą "podwójnego slidera" jest to, że przyciśnięcie sprzętowego klawisza "play", ukazującego się po rozsunięciu przedniego panelu w dół, powoduje wywołanie odtwarzacza multimedialnego. Znajdujące się tam klawisze posłużą nam m.in. do jego kontroli.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News