DAJ CYNK

Test telefonu Samsung C3350 Solid

Damian Dziuk (DD7)

Testy sprzętu

Od 2008 roku Samsung sukcesywnie rozszerza swoje portfolio o modele z serii Solid, mając być prostymi w obsłudze, pancernymi telefonami, którym niestraszny jest brud czy wilgoć. To dobrze, bo nie każdy ma potrzebę posiadania nowoczesnego smartfonu z milionem funkcji, który przy pierwszym lepszym spotkaniu z ziemią rozleci się na drobne kawałki. Pomysł Samsunga spotkał się z ciepłym przyjęciem klientów, szczególnie tych, którzy pracują w terenie, czy wykonują sporty ekstremalne. Bohater dzisiejszego testu, model C3350, to połączenie idei pancernego telefonu i garstki nowoczesnych funkcji, na przykład szybkim dostępem do serwisów społecznościowych. Co z tego wszystkiego wyszło?

Od 2008 roku Samsung sukcesywnie rozszerza swoje portfolio o modele z serii Solid, mając być prostymi w obsłudze, pancernymi telefonami, którym niestraszny jest brud czy wilgoć. To dobrze, bo nie każdy ma potrzebę posiadania nowoczesnego smartfonu z milionem funkcji, który przy pierwszym lepszym spotkaniu z ziemią rozleci się na drobne kawałki. Pomysł Samsunga spotkał się z ciepłym przyjęciem klientów, szczególnie tych, którzy pracują w terenie, czy wykonują sporty ekstremalne. Bohater dzisiejszego testu, model C3350, to połączenie idei pancernego telefonu i garstki nowoczesnych funkcji, na przykład szybkim dostępem do serwisów społecznościowych. Co z tego wszystkiego wyszło?

SOLIDna budowa

Nowy Solid to, jak poprzednicy, solidnie wykonany telefon o tradycyjnej budowie. Nie znajdziemy tu ani dotykowego ekranu i szklanych powierzchni, ani też żadnych przesuwanych elementów - zrobiono wszystko, by C3350 był jak najbardziej odporny na czynniki zewnętrzne. Dzięki zastosowaniu takiej obudowy, Samsung Solid C3350 może pochwalić się przyznaniem certyfikatu IP67, który mówi nam o tym, że jest całkowicie pyłoszczelny, a zanurzenie na głębokość 1 m przez okres 30 minut nie stanowi dla niego problemu. Jak jest w praktyce?

Odpowiem krótko: bardzo dobrze! "Kąpiel" w nadmorskim piasku oraz w wodzie przez kilkanaście minut zakończyła się powodzeniem, czyli… Solid wyglądał i działał dokładnie tak, jak przedtem. Ochronę przed cieczami zapewnia mu szereg uszczelek, które skutecznie zatrzymują płynom dostęp do wszelkiej maści elektroniki znajdującej się w jego wnętrzu. Dzięki temu, bez obaw możemy na przykład umyć go wodą po bliskim spotkaniu z błotem podczas letniej wyprawy czy wziąć go nad jezioro, by porobić kilka pamiątkowych fotografii z przyjaciółmi.

C3350 wygląda bardzo masywnie i pękato, głównie ze względu na wystający z tyłu zaczep na smycz/karabińczyk oraz spore wymiary: 122,3 x 52,9 x 17,9 mm. Na szczęście masę ma "tylko" 110 gramów - idealny kompromis pomiędzy tym, by było czuć, że trzyma się w rękach dobrze wykonany telefon, a tym, by nie ciążył zbytnio w kieszeni. Z przodu znajdziemy posrebrzaną osłonę głośnika, logo producenta, wyświetlacz oraz klawiaturę. Ekran o przekątnej 2,2 cala i rozdzielczości 240 na 320 pikseli wzbudził we mnie dość mieszane uczucia, ponieważ z jednej strony miło zaskoczony byłem jakością i nasyceniem wyświetlanych kolorów, z drugiej trochę rozczarowujące okazały się być kąty widzenia, które są naprawdę kiepskie. Widoczność w słońcu stoi na standardowym poziomie, czyli nie wyróżnia się ani na plus, ani na minus, jednak bez obaw - bez problemu odczytamy na przykład treść SMS-a, nawet w południe, kiedy słońce świeci najmocniej. Co zaś się tyczy klawiatury: jest bardzo dobrze. Dawno już nie używałem telefonu z tak wygodnymi fizycznymi przyciskami. Cała klawiatura wykonana jest z przyjemnej w dotyku, dość twardej gumy, a dodatkowo manipulator kierunkowy ma chropowatą powierzchnię. Skok klawiszy jest dość płytki i przez to bardzo pewny, a odpowiednie wyprofilowanie sprawia, że palce nie męczą się nawet podczas pisania długich wiadomości. Za podświetlenie klawiatury odpowiadają białe diody, które równomiernie rozświetlają klawisze - niestety nawet w środku słonecznego dnia, bo Solid nie ma czujnika oświetlenia.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News