Test telefonu Samsung Galaxy A7 (2018) - koreański producent dołącza do producentów smartfonów z potrójnym aparatem na plecach
We wrześniu bieżącego roku Samsung zaprezentował pierwszy smartfon z potrójnym aparatem fotograficznym i nie był nim flagowiec, tylko urządzenie ze średniej półki cenowej. Biorąc pod uwagę przód, model Galaxy A7 (2018) ma łącznie 4 obiektywy, zatem prawdopodobnie można się po nim spodziewać niezłych możliwości fotograficznych. Czy tak jest w rzeczywistości, sprawdziliśmy podczas naszych testów. Przyjrzeliśmy się także innym funkcjonalnościom smartfonu, czego wynikiem jest niniejsza recenzja, do której przeczytania i komentowania zapraszamy.

Specyfikacja i zawartość zestawu
Najważniejsze cechy telefonu (SM-A750FN/DS):



- Szklana obudowa z aluminiową ramką, Corning Gorilla Glas,
- Wymiary: 159,8 x 76,8 x 7,5 mm, masa: 168 g,
- 6-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2220 pikseli, 411 ppi), funkcja Always-on, czujnik oświetlenia,
- Czytnik linii papilarnych z boku, zintegrowany z przyciskiem zasilania,
- Ośmiordzeniowy chipset Exynos 7885 (2 x Cortex-A73 @2,2 GHz + 6 x Cortex-A53 @1,6 GHz), proces technologiczny 14 nm,
- Dwurdzeniowa grafika Mali-G71,
- 4 GB RAM-u, 64 GB pamięci wewnętrznej, karty pamięci microSD do 512 GB,
- 2 gniazda na karty nanoSIM + oddzielne gniazdo na kartę microSD,
- Łączność LTE Cat6 (300/50 Mb/s), Wi-Fi a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Wi-Fi Direct, ANT+, Bluetooth 5.0, GPS/GLONASS/Beidou, cyfrowy kompas, microUSB, USB-OTG,
- Gniazdo audio Jack 3,5 mm, radio FM z RDS-em,
- Główny aparat 24 Mpix, obiektyw 77° z przysłoną f/1.7, PDAF, diodowa lampa, filmy 1080p@30fps; dodatkowe aparaty: szerokokątny 8 Mpix 120° f/2.4, czujnik głębi 5 Mpix f/2.2,
- Przedni aparat 24 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps, diodowa lampa,
- Niewymienny akumulator litowo-jonowy o pojemności 3300 mAh,
- Android 8.0 Oreo z nakładką Samsung Experience 9.0 (test na oprogramowaniu N750FNXXU1ARIC).
Białe, kartonowe pudełko, jakie trafiło do nas, zawierało smartfon Samsung Galaxy A7 (2018) w kolorze czarnym, a także białe akcesoria: ładowarkę 5V/1,55A, przewód USB i słuchawki douszne z mikrofonem. Uzupełnienie zestawu testowego stanowiła igła do wysuwania tacki na karty nanoSIM i microSD.
Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania i ergonomia
Samsung Galaxy A7 (2018) to dobrze wyglądający smartfon, wykonany z wysokiej jakości materiałów – dwóch tafli szkła 2.5D oraz rozdzielającej je aluminiowej ramki. Pomimo dużych rozmiarów urządzenie nieźle leży w dłoni, a obsługa ekranu jedną ręką jest możiwa dzięki odpowiedniemu trybowi, który włączymy w ustawieniach smartfonu. Galaxy A7 jest też zgrabny – ma zaledwie 7,5 mm grubości. O tym, że nie mamy do czynienia z górnopółkowym modelem, dowiadujemy się po obudzeniu wyświetlacza. Zajmuje on około 74,4% przedniej powierzchni i otaczają go dosyć szerokie ramki, szczególnie te na dole i na górze.
Powierzchnia pod ekranem jest pusta, natomiast nad wyświetlaczem zostały umieszczone – licząc od lewej strony – obiektyw przedniego aparatu, czujnik zbliżania i oświetlenia, głośnik słuchawki oraz przednia lampa doświetlająca LED. Warto w tym miejscu dodać, że dodatkowym elementem wykorzystywanym do oświetlania sceny przy fotografowaniu przednim aparatem jest też cały wyświetlacz. Na tylnym panelu, w pobliżu górnego lewego rogu, znajduje się lekko wystający moduł fotograficzny z trzema obiektywami, a pod nim lampa błyskowa LED.
Przyciski służące do sterowania głośnością znajdują się na prawym boku, razem z przyciskiem zasilania zintegrowanym z czytnikiem linii papilarnych. To według mnie jedno z najlepszych miejsc na ten sensor, znacznie lepszy niż tył smartfonu. Sam czujnik działa bardzo sprawnie, a jego dotknięcie wystarczy, by obudzić i odblokować ekran. W Xperiach, w których podobne rozwiązanie było stosowane przez kilka lat, trzeba było dodatkowo wcisnąć ten przycisk. Lewy bok smartfonu zawiera tylko wysuwaną tackę na karty.
Port microUSB, gniazdo słuchawkowe, wylot głośnika oraz otwór mikrofonu zlokalizowane są na dole. Po przeciwnej stronie znajdziemy otwór dodatkowego mikrofonu.
Wyświetlacz
Samsung stosuje w swoich smartfonach ekrany Super AMOLED, które cechują się bardzo dobrą jakością obrazu. Nie inaczej jest w najnowszym modelu Galaxy A7, który wyposażony został w panel o przekątnej 6 cali i rozdzielczości 1080 x 2220 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 411 ppi, co wystarcza do tego, by obraz na ekranie był ostry. Zaletą zastosowanej technologii jest głęboka czerń – nie do osiągnięcia w matrycach LCD. Ładne są tu również kolory, które wyglądają tak samo dobrze pod każdym kątem. Nie musimy się też martwić o czytelność ekranu w słoneczny dzień – podczas testów nie miałem żadnego problemu z odczytaniem jego zawartości.
Jeśli domyśle ustawienia wyświetlanego obrazu nam nie odpowiadają, możemy skorzystać z wbudowanych narzędzi, które umożliwiają dostosowanie go do naszych preferencji. Do wyboru mamy cztery Tryby ekranu: adaptacyjny, kino AMOLED, zdjęcia AMOLED i podstawowy, możemy też zmienić balans bieli. Nie zabrakło tu także filtra światła niebieskiego, co przydatne jest szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych, po zachodzie Słońca.
Jedną z dostępnych funkcji związanych z wyświetlaczem jest Always On Display. Pokazuje ona na wygaszonym ekranie między innymi godzinę oraz powiadomienia – zawsze lub w wybranych godzinach.
Interfejs systemowy i aplikacje dodatkowe
Samsung Galaxy A7 (2018) podczas testów pracował pod kontrolą systemu operacyjnego Android 8.0 Oreo z nakładką Samsung Experience 9.0. Do wyboru mamy tu ekran główny z osobną szufladą z aplikacjami (ustawienie domyśle) oraz taki, w którym wszystkie skróty są rozmieszczone na pulpitach. W obu przypadkach na lewo od pulpitów znajduje się ekran Bixby Home, gdzie gromadzone są najważniejsze informacje i powiadomienia z różnych aplikacji zainstalowanych w pamięci urządzenia. Do dyspozycji mamy też Tryb ułatwienia, w którym ekran startowy jest maksymalnie uproszczony, a elementy interfejsu, takie jak ikony, znacznie większe niż w trybie standardowym.
Modyfikacje interfejsu, których możemy dokonać w A7, są typowe dla smartfonów Samsunga. W smartfonie zmienimy między innymi motyw lub tylko tapetę, układ ikon na pulpitach i na ekranie aplikacji, rozmiar czcionek i innych elementów „wystroju”, a także dostosować do swoich potrzeb pasek nawigacji, w tym kolejność przycisków nawigacyjnych. Skaner odcisków palców może być użyty nie tylko do odblokowywania telefonu lub potwierdzania naszej tożsamości w wybranych aplikacjach, ale także do otwierania i zamykania panelu powiadomień. Smartfon Samsunga obsługuje także różne gesty, które znajdziemy w różnych zakamarkach panelu ustawień, w tym w zakładce z zaawansowanymi funkcjami.
Samsung nie zawiera na dzień dobry bardzo dużej liczby aplikacji. Na pokładzie urządzenia znajdziemy aplikacje systemowe i multimedialne producenta smartfonu, a także podstawowe aplikacje Google’a oraz kilka aplikacji Microsoftu (Word, Excel, PowerPoint, OneDrive i LinkedIn). Skróty do wszystkich aplikacji mieszczą się na jednym ekranie (są tu też trzy foldery) i zostaje jeszcze trochę miejsca (zrzuty ekranu poniżej).
Aplikacją wartą tego, by zwrócić na nią uwagę, jest narzędzie Samsung Members. W tym miejscu zgromadzone są różne informacje na temat naszego smartfonu oraz innych rozwiązań Samsunga, możemy tu też skorzystać z promocji, skontaktować się ze społecznością, a także zgłaszać wszelkie problemy związane z Galaxy A7. Tu także dokonamy podstawowej diagnostyki sprzętu i optymalizacji ustawień.
Podstawowe funkcje telefoniczne i inne sposoby łączności
Zgodnie z samsungową „tradycją”, do obsługi podstawowych funkcji telefonicznych mamy w testowanym smartfonie trzy aplikacje: Telefon, Wiadomości i Kontakty, przy czym te ostatnie są także częścią pierwszego z wymienionych programów. Do wprowadzania tekstów służy Klawiatura Samsung.
Galaxy A7 oferuje dobrą jakość połączeń głosowych, bez względu na to, czy rozmawiamy w sposób tradycyjny, ze słuchawką przy uchu, czy też korzystamy z trybu głośnomówiącego lub zestawu słuchawkowego (nawet tego dołączonego do smartfonu). Jest odpowiednio głośno i nie ma zakłóceń, które mogłyby powodować wzajemne niezrozumienie się rozmówców. A7 nieźle radzi sobie też z łapaniem zasięgu sieci komórkowej – testy prowadziłem w Szczecinie oraz Poznaniu, a także w małej miejscowości w okolicach Słupska, korzystając z karty SIM sieci nju mobile.
Podczas testów nie mogłem także narzekać na inne bezprzewodowe systemy łączności, takich jak Wi-Fi, Bluetooth, NFC i odbiornik GPS/GLONASS/Beidou. Przy poruszaniu się po nieznanym terenie przyda się także sprawnie działający kompas cyfrowy, wbudowany w urządzenie. Jeśli chodzi o łączność przewodową, to do dyspozycji mamy port microUSB (mały minus za to, że nie jest to USB-C) oraz gniazdo audio Jack 3,5 mm.
Multimedia
Samsung w produkowanych przez siebie smartfonach daje aplikacje multimedialne. Wśród nich znajdziemy Galerię, która służy do przeglądania i edycji zdjęć oraz filmów (własne nagrania możemy przyciąć). Do dyspozycji mamy także odtwarzacz wideo, który pozwala korzystać z napisów, a także radio FM z RDS-em i funkcją nagrywania słuchanych audycji. Brakuje w tym zestawie tylko samsungowego odtwarzacza audio – fabrycznie zainstalowana jest tylko Muzyka Play.
Jakość dźwięku, który generuje pojedynczy głośnik, jest zaskakująco dobra. Scena muzyczna jest bogata zarówno w tony wysokie, jak i te niższe (oczywiście za wyjątkiem basów, o które trudno w smartfonie nawet o wiele droższym od testowanego). Ciężko też wychwycić jakieś zniekształcenia, które psułyby odbiór. Do testowanego smartfonu dołączono słuchawki douszne, które były przede wszystkim bardzo niewygodne oraz nie grzeszyły jakością odtwarzanej muzyki, szczególnie pod względem czystości przy wyższym poziomie głośności. Ale jeśli mamy pod ręką coś lepszego – ja używałem słuchawek dokanałowych AKG dołączonych do modelu Galaxy S9+ oraz również dokanałowych słuchawek M6 Pro – w obu byłem zadowolony z efektów, ponieważ znikały problemy, które występowały przy słuchawkach dołączonych do smartfonu.
Jakość dźwięku możemy dostosować do własnych preferencji dzięki dostępnym „ulepszaczom”, wśród których znajdziemy nastawy Dolby Atmos, equalizer i skaler UHQ, a także symulator brzmienia wzmacniacza lampowego oraz pogłosu sali koncertowej. Jest też funkcja Adapt Sound, w której możemy wybrać profil dźwięku dostosowany do naszego wieku lub stworzyć własny – usłyszymy w tym przypadku próbki dźwięku o różnych częstotliwościach, a naszym zadaniem jest wskazanie, czy je słyszymy.
Aparat fotograficzny
Aplikacja fotograficzna w Galaxy A7 (2018) to narzędzie znane z innych nowych smartfonów Samsunga, zawierające tryby fotograficzne w zakładkach, pomiędzy którymi przełączamy się gestami w prawo lub w lewo. Nie zabrakło wśród nich trybu pro, w którym możemy ręcznie sterować najważniejszymi nastawami, wciąż jednak bez możliwości ustawienia czasu naświetlania – tego elementu brakuje nawet w flagowych modelach (S9, Note9 itp.). Dostęp do najważniejszych ustawień w każdym trybie mamy wprost z ekranu głównego. Stąd też, w trybie automatycznym, zmienimy obiektyw na szerokokątny oraz uruchomimy funkcję Bixby Vision, która rozpoznaje obiekty widziane okiem obiektywu, w tym teksty (z możliwością ich tłumaczenia) i kody QR.
W dobrych warunkach oświetleniowych testowany Samsung robi niezłe jakościowo zdjęcia, choć lepiej ich nie powiększać za bardzo. Ponieważ wtedy zauważymy, że wysoka rozdzielczość matrycy przekłada się także na większe szumy, których usuwanie powoduje utratę najdrobniejszych szczegółów. Zdjęcia mają też ładne, naturalne kolory oraz odpowiedni kontrast. Pomocą służy także tryb HDR, który może uruchamiać się automatycznie w razie potrzeby. Tryb optymalizacja scenerii wykorzystuje dodatkowe inteligentne funkcje, które – przy najmniej teoretycznie – lepiej dostosują parametry robionego zdjęcia do fotografowanej sceny. Nieźle wypada tryb live focus, dzięki któremu uzyskamy efekt rozmycia tła, a także zdjęcia nocne (jeśli nie jest za ciemno). W przypadku zdjęć z przedniego aparatu, których jakość także jest przyzwoita, miłośnicy selfies powinni docenić przednią lampę doświetlającą LED oraz wykorzystanie do tego celu, jako wsparcia, świecenia całego wyświetlacza.
Samsung Galaxy A7 (2018) nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości FullHD z szybkością 30 klatek na sekundę (przynajmniej jeśli używamy fabrycznej aplikacji do obsługi aparatu). Wypadają one całkiem nieźle pod względem kolorystyki, ostrości oraz ilości szczegółów i towarzyszy im dźwięk stereo. Jedynie przy panoramowaniu autofocus trochę się gubi, co widać na nagraniach. Przykładowe filmy znajdują się na ostatniej stronie tej recenzji.
Wydajność i zasilanie
Samsung Galaxy A7 (2018) napędzany jest chipsetem Exynos 7885, wspieranym przez 4 GB pamięci RAM. To wystarczający zestaw do tego, by większość gier i aplikacji dostępnych w sklepie Google Play lub Galaxy Apps działała płynnie, a przełączanie się między nimi następowało bez zbędnej zwłoki. W trakcie testów nie zauważyłem też spowolnień ze strony interfejsu systemowego.
Testowany smartfon wyposażony był w 64 GB pamięci masowej. Po wstępnej konfiguracji oraz zainstalowaniu dostępnych aktualizacji, w pamięci wewnętrznej pozostało nieco ponad 48 GB miejsca na dane. Przestrzeń ta może być łatwo rozszerzone dzięki kartom pamięci microSD (do 512 GB), a na dużego plusa zasługuje w tym przypadku fakt, że można jednocześnie korzystać z karty pamięci i funkcji dualSIM.
Przy dużym obciążeniu, które trwa nieco dłużej, Samsung Galaxy A7 (2018) utrzymuje pełną wydajność przez prawie 20 minut, a następnie notowane są chwilowe spadki wydajności o około 22%. Widać to doskonale na umieszczonym poniżej wykresie z aplikacji GFX Bench, powstałego podczas półgodzinnego testu wydajności akumulatora (symulacja Manhattan 3.1).
Za dostarczanie energii w Galaxy A7 (2018) odpowiada akumulator o pojemności 3300 mAh. Jeśli wierzyć benchmarkom (tabele powyżej), powinno to wystarczyć na ponad 8 godzin ciągłej pracy z multimediami przy jasności ekranu ustawionej na około 200 nitów lub prawie cztery i pół godziny ciągłego grania w wymagające tytuły. Całkiem nieźle. Podczas testów, korzystając ze smartfonu tak, jak korzystam normalnie ze swojego prywatnego urządzenia (czyli dosyć intensywnie), podłączałem A7 do ładowarki każdej nocy, ale energii pozostałej w akumulatorze wystarczyłoby jeszcze co najmniej na kilka godzin. Osiągnięcie dwóch dni, a nawet trzech, to także w tym przypadku żaden wyczyn, szczególnie jeśli dodatkowo skorzystamy z trybu oszczędzania energii.
W zestawie testowym znalazła się ładowarka dająca na wyjściu prąd o natężeniu 1,55 A (przy napięciu 5 V). Pozwala to na napełnienie pustego akumulatora w czasie prawie 140 minut, przy czym poziom 50% zobaczymy po niecałych 60 minutach.
Podsumowanie
Galaxy A7 (2018) to pierwszy smartfon Samsunga z trzema aparatami fotograficznymi. Urządzenie, które niedawno weszło na rynek, możemy kupić już za cenę nawet o ponad 200 zł niższą od 1500 zł (początkowo wynosiła 1599 zł). Charakteryzuje się ono bardzo zgrabną sylwetką, która zakłócona jest tylko wystającym modułem fotograficznym z tyłu. Sam aparat robi niezłe zdjęcia, także ten z przodu. Do tego dostajemy bardzo dobry wyświetlacz i ponadprzeciętne właściwości audio.
Na dużego plusa zasługuje lokalizacja czytnika linii papilarnych, który został zintegrowany z przyciskiem zasilania. Także wydajny akumulator powinien zadowolić przynajmniej część potencjalnych nabywców tego smartfonu. Kolejną zaletą są oddzielne sloty na karty nanoSIM i microSD, dzięki czemu nie musimy rezygnować z żadnej z nich. Szkoda tylko, że Samsung nie zdecydował się na umieszczenie w tym średniaku portu USB-C, a także nowszego Androida – co najmniej wersji 8.1. Inne zalety, a także wady testowanego smartfonu są wymienione niżej na tej stronie.
Ocena końcowa: 8,5/10
Wady:
- Wystający moduł tylnego aparatu fotograficznego,
- MicroUSB zamiast USB-C,
- Niewygodne słuchawki dołączone do zestawu,
- Fabryczna aplikacja fotograficzna nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości FullHD 30 fps,
- Wysoka cena początkowa.
Zalety:
- Estetyczny wygląd, wysoka jakość użytych materiałów,
- Rewelacyjna lokalizacja czytnika linii papilarnych i jego sprawne działanie,
- Bardzo dobry wyświetlacz,
- Osobne sloty na karty nanoSIM i microSD,
- Komplet obsługiwanych standardów łączności,
- Wysoka kultura pracy,
- Dobra jakość dźwięku, Dolby Atmos,
- Radio FM z RDS-em,
- Niezła jakość zdjęć,
- Długi czas pracy na akumulatorze.
Przykładowe filmy wideo:
Zdjęcia zrobione wbudowanym aparatem: