DAJ CYNK

Test telefonu Sony Ericsson K810i

Lech Okoń (LuiN)

Testy sprzętu

Czy jest to wygodne? Tak, nawet bardzo wygodne. Metamorfoza z narzędzia komunikacji, do aparatu fotograficznego to sekundy i brak jakichkolwiek kompromisów. Brawa dla inżynierów Sony Ericssona.

Krótko o menu

By nie tracić miejsca na powtarzanie wszystkiego dobrego, co powiedziałem na temat menu Sony Ericssonów, w moim poprzednim teście Sony Ericssona K550i, skupię się jedynie na kilku różnicach, między K810i i K550i. Podstawą jest przepaść technologiczna, gdy chodzi o jakość ekranu i inna przez to prezentację menu. Ekran o rozdzielczości QVGA, zastosowany w K810i, względem K550i różni się nie tylko rozdzielczością, ale i odwzorowaniem barw. Kolory są naprawdę soczyste, zaś piksele praktycznie niedostrzegalne. Mimo teoretycznie tego samego menu, praca na K810i jest, przez ekran właśnie, o wiele przyjemniejsza.



Wędrówka po menu odbywa się tym razem za pomocą joysticka. Jest to wygodne, jak mawiają jednak przeciwnicy tego rozwiązania - do czasu. Największym zdziwieniem jak dla mnie był fakt, że po zablokowaniu klawiatury, gdy ekran już się wygasi, naciśnięcie joysticka nie spowoduje jego podświetlenia. Za to już naciśnięcie dowolnego innego przycisku pod ekranem, da ten efekt i pozwoli na np. podejrzenie, która jest godzina. Rozumiałbym to rozwiązanie, gdyby joystick wystawał ponad powierzchnię telefonu, tymczasem nie wystaje on ponad otaczające go przyciski.



W managerze plików pojawia się dość niespotykana pozycja, jaką są zapisane strony WWW. Możliwość oglądania stron w trybie offline, do tej pory spotykana była praktycznie tylko w smartfonach. Gdy chodzi o samo przeglądanie stron, to nabiera ono większego sensu przy ekranie o rozdzielczości 320x240 punktów. Mimo sporych możliwości wbudowanego NetFronta i tak polecam instalację Opery Mini. W telefonie pojawił się UMTS zamiast EDGE - niestety zamiast, a nie jako uzupełnienie EDGE. Poza tym możliwości komunikacyjne i multimedialne K810i niczym nie różnią się od tych w K550i - ten sam, wysoki poziom. Standardowo zainstalowane są dwie gry 3D: Snowboard i Tenis. Grafika gier prezentuje się rewelacyjnie, stąd pomysł na wykonanie testu wydajności. Wyniki przedstawia poniższa tabela.



Testy przeprowadzone szczególnie w obszarze grafiki 2D i prostego 3D pobiły wszystkie dotychczasowe wyniki. Schody zaczynają się jednak, gdy chodzi o grafikę 3D z zastosowaniem efektów wymagających dodatkowych akceleratorów. W tej dziedzinie w dalszym ciągu absolutnym liderem pozostaje Nokia N93. K810i należy mimo wszystko do jednych z najwydajniejszych telefonów, gdy chodzi o zastosowania rozrywkowe, wśród dostępnych obecnie na rynku.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News