Test telefonu Sony Xperia XA

Xperia XA to najtańszy model z nowej rodziny X, którą Sony zaprezentował światu w lutym 2016 roku. Testowana uprzednio przeze mnie Xperia X oraz topowa Xperia X Performance z wyglądu są prawie identyczne, niewiele je też różni pod względem technicznym. Xperia XA to zachowujący najwięcej indywidualności członek rodziny, który pomimo najsłabszych parametrów posiada kilka cech, których mogą mu pozazdrościć siostry z wyższych półek. W mojej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam, postaram się pokazać, jak prezentuje się względnie tani japoński średniak.

Redakcja Telepolis
14
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Test telefonu Sony Xperia XA

Xperia XA to najtańszy model z nowej rodziny X, którą Sony zaprezentował światu w lutym 2016 roku. Testowana uprzednio przeze mnie Xperia X oraz topowa Xperia X Performance z wyglądu są prawie identyczne, niewiele je też różni pod względem technicznym. Xperia XA to zachowujący najwięcej indywidualności członek rodziny, który pomimo najsłabszych parametrów posiada kilka cech, których mogą mu pozazdrościć siostry z wyższych półek. W mojej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam, postaram się pokazać, jak prezentuje się względnie tani japoński średniak.

Zawartość opakowania

W niewielkim kartonie miejsce znalazł smartfon Sony Xperia XA w kolorze białym oraz ładowarka (1,5 A przy 5 V) z odłączanym, prawie metrowym przewodem USB. Uzupełnieniem zestawu była krótka instrukcja obsługi w języku angielskim (Startup Guide). Sony do testowanego modelu nie dołącza słuchawek.

<: F2693 :>

Budowa zewnętrzna, jakość materiałów, ergonomia

Sony Xperia XA ma wymiary 143,6 x 66,8 x 7,9 mm i waży prawie 139 gramów. Posiadając wyświetlacz o takiej samej wielkości jak Xperia X, jest przy tym o prawie 1 mm dłuższa i o 2,6 mm węższa, co jest zasługą bardzo wąskich ramek po bokach wyświetlacza - maja one zaledwie około 2 mm z każdej strony. Dzięki temu zabiegowi wyświetlacz w XA zajmuje około 71,8% powierzchni. To, co nie każdemu może przypaść do gustu, to duża ilość miejsca nad i pod ekranem, przy czym część na dole jest zupełnie pusta (Sony stosuje przyciski ekranowe). Przestrzeń powyżej wyświetlacza jest zagospodarowana lepiej: logo producenta, czujnik zbliżeniowy i oświetlenia, obiektyw przedniej kamery, dioda powiadomień i głośnik słuchawki. Cały przód przykryty jest lekko wypukłym, odpornym na zarysowania szkłem. Wykonany z tworzywa sztucznego tył telefonu zawiera w tradycyjnym dla Sony miejscu (lewy górny narożnik) obiektyw głównego aparatu oraz umieszczoną poniżej lampę doświetlającą LED. Jest też logo Xperii i symbol NFC. Smartfon otoczony jest czteroczęściową ramką, przy czym elementy po bokach są metalowe, a te na górze i na dole - plastikowe. Górna część ramki zawiera gniazdo audio i otwór dodatkowego mikrofonu, na dole jest port microUSB, mikrofon oraz główny głośnik, po lewej stronie - klapka przysłaniająca wysuwaną tackę na dwie karty nanoSIM i oddzielne gniazdo na kartę microSD, natomiast po prawej - okrągły włącznik, przyciski głośności tuż poniżej oraz dwustopniowy przycisk aparatu. Duży plus dla Sony za to, że nie idzie w ślady innych producentów i umożliwia jednoczesne korzystanie z dwóch kart SIM i karty pamięci. Ponadto w stosunku do Xperii X tu miejsce umieszczenia przycisków głośności jest bardziej ergonomiczne.

Sony Xperia XA to atrakcyjnie wyglądający smartfon, a w dodatku bardzo dobrze leży w dłoni i się z niej nie wyślizguje. Plastikowy tył urządzenia zbiera odciski bardziej, niż aluminium w Xperii X, ale zdecydowanie mniej, niż szkło w Xperii M5. Wszystkie elementy obudowy są ze sobą bardzo dobrze spasowane.

Dalsza część tekstu pod wideo
Wyświetlacz




superżywych kolorów


Procesor, grafika, pamięć oraz ich wydajność






Benchmarki 3D Mark GFXBench 3.1 Geekbench 3 AnTuTu Zapis danych (MB/s)
Ice Storm
Unlimited
Manhattan T-Rex Singlecore Multicore 6.x
onscreen 1080p onscreen 1080p
2016
Sony Xperia M5 15175 752,4 771,7 1537 1508 894 3483 57458 28,2
Sony Xperia X 18052 643,3 589 1902 1747 1487 3890 78368 25,8
Sony Xperia XA 11185 709,2 295,1 1574 984,1 test nieukończony 49158 33,6
Pokaż więcej



Oprogramowanie






Podstawowe funkcje telefoniczne






Łączność, Internet i nawigacja




Google Chrome to jedyna fabrycznie zainstalowana przeglądarka internetowa. Dzięki wspieranym standardom, w tym HTML5, a także wystarczającej wydajności zainstalowanych w urządzeniu podzespołów, aplikacja ta bardzo dobrze sobie radzi z renderowaniem stron internetowych. Mapy Google'a to z kolei fabrycznie zainstalowana aplikacja, dzięki której możemy zmienić testowany smartfon w nawigację satelitarną. Ustalanie położenia telefonu jest błyskawiczne, a łączność z satelitami nie jest gubiona bez powodu. Niektórzy testerzy zwracali uwagę na nienajlepszą dokładność wskazań nawigacji, ja jednak niczego takiego nie doświadczyłem. Wsparciem przy nawigowaniu służy cyfrowy kompas.

Aparat fotograficzny

Główny aparat fotograficzny Xperii XA ma tą samą matrycę, w którą jest wyposażona przednia kamera Xperii X. To 13-megapikselowa jednostka Exmor RS o przekątnej 1/3 cala. Producent zastosował tu szybki hybrydowy mechanizm automatycznej ostrości oraz funkcję Clear Image Zoom z 5-krotnym powiększeniem. Przedni aparat to 8-megapikselowa matryca Exmor R o przekątnej 1/4 cala, autofocus i szerokokątny obiektyw (88 stopni). Obie kamery pozwalają nagrywać filmy o rozdzielczości Full HD z szybkością 30 klatek na sekundę (tył) lub 29 klatek na sekundę (przód).

Aplikacja Aparat w XA jest identyczna, jak w przypadku testowanego przeze mnie wcześniej modelu X, a więc do wszystkiego mamy łatwy i szybki dostęp. Są tu trzy tryby pracy: Wideo, Lepsza automatyka i Ręcznie. Lepsza automatyka to tryb, który sam dostosowuje ustawienia aparatu, nam pozostawiając kontrolę nad rozdzielczością, kolorem i jasnością, samowyzwalaczem, funkcją śledzenia obiektu i lampą doświetlającą. W trybie Wideo ustawimy dodatkowo rodzaj sceny, włączymy tryb HDR oraz stabilizację obrazu SteadyShot. Najwięcej ustawień znajdziemy w trybie manualnym. Poza większością wymienionych wcześniej opcji (oprócz koloru i jasności oraz SteadyShot - korekcja drgań jest jedną z pozycji w wyborze scen) wybierzemy tu ISO (100-3200), tryb pomiaru światła, balans bieli oraz wartość ekspozycji (od -2 do +2 eV z krokiem 1/3). W przeciwieństwie do Xperii X, tu wszystkie opcje są dostępne bez względu na to, jaką rozdzielczość zdjęć ustawimy. W przypadku przedniego aparatu nie ma wyboru sceny, funkcji śledzenia obiektu, nie ustawimy też ręcznie wartości ISO. Listę siedmiu dodatkowych aplikacji aparatu (w tym Rozległą panoramę i kilka programów nakładających na robione zdjęcia różne efekty) możemy wydłużyć doinstalowując kolejne. Aparat w Xperii XA także potrafi (jeśli ustawimy odpowiednią opcję w ustawieniach) szybko startować z zablokowanego ekranu i zrobić zdjęcie lub zacząć nagrywać wideo, ale trwa to zdecydowanie dłużej, niż w Xperii X (tam wystarczała niecała sekunda).

Jakość zdjęć w sprzyjających warunkach oświetleniowych jest dobra pod względem kolorów, szczegółowości i ostrości. Gdy światła jest mniej jakość zdjęć spada z powodu szumów. Obiektyw jest raczej ciemny (przysłona f/2.0), co dodatkowo utrudnia wykonanie udanego zdjęcia na przykład po zmroku. Podobnie jak w Xperiach X i M5 rozczarowuje niska rozdzielczość robionych panoram oraz dodatkowo występujące czasem problemy z kolorystyką zacienionych fragmentów ekspozycji (przykład na końcu tej recenzji). Filmy FullHD nagrane w dobrych warunkach oświetleniowych mogą się podobać, przyzwoicie działa stabilizacja obrazu, poprawny jest też zakres tonalny. Przy małej ilości światła wysoki poziom szumów skutecznie psuje efekt końcowy. Także przednia kamera daje radę robić przyzwoite zdjęcia, ale pojawiają się problemy z działaniem autofocusu, któremu zdarza się skupić ostrość na drugim planie, zamiast na fotografowanej twarzy.

Multimedia






Akumulator










Podsumowanie










7/10


Minusy:






Plusy:











Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon: