DAJ CYNK

Test telefonu ZTE Tania

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Pomimo stosunkowo niskiej popularności Windows Phone w porównaniu do liderów rynku - iOS i Androida, każdy producent chce mieć w swojej ofercie smartfony oparte na tym systemie. W końcu nawet konserwatywna Nokia zaczęła stawiać na system Microsoftu. Do tego grona w listopadzie 2011 roku dołączył chiński gigant ZTE prezentując model Tania. Urządzenie miało wyróżniać się niską ceną, co przyniosło za sobą m.in. odchudzenie rozdzielczości aparatu i zmniejszenie ilości pamięci wewnętrznej.

Pomimo stosunkowo niskiej popularności Windows Phone w porównaniu do liderów rynku - iOS i Androida, każdy producent chce mieć w swojej ofercie smartfony oparte na tym systemie. W końcu nawet konserwatywna Nokia zaczęła stawiać na system Microsoftu. Do tego grona w listopadzie 2011 roku dołączył chiński gigant ZTE prezentując model Tania. Urządzenie miało wyróżniać się niską ceną, co przyniosło za sobą m.in. odchudzenie rozdzielczości aparatu i zmniejszenie ilości pamięci wewnętrznej.

Z poniższej recenzji poznacie nie tylko ocenę telefonu. Dowiecie się również jak użytkownik lubujący się w widżetach, efektowych animacjach, przejściach i wszelakich dodatkowych efektach, który lubi mieć jak największą kontrolę nad personalizacją i zawartością pamięci telefonu odnalazł się w ascetycznie wyglądającym i po części zamkniętym systemie. Zapraszam do lektury.

Zestaw

Telefon trafił do mnie zapakowany w niewielkie, czarno - niebieskie pudełko, na którym znajdowały się tylko informacje o producencie, ani słowa o telefonie. W środku... bieda - otrzymałem jedynie zestaw testowy: telefon, kabel USB i zasilacz, który po połączeniu z kablem tworzy ładowarkę. W związku z powyższym niewiele niestety mogę powiedzieć o finalnej wersji zestawu sprzedażowego, jaki otrzymają końcowi użytkownicy.

Wygląd zewnętrzny

Przeglądając w Internecie informacje na temat testowanego modelu trafiłem na zdanie mówiące o tym, ze Tania jest telefonem kobiecym. Z pewnością każdy, kto miał styczność z tym modelem szeroko się w tym momencie uśmiechnął. Urządzenie ma wymiary 128,6 x 67,8 x 10,5 mm oraz masę 158 gramów. Po kilku miesiącach używania klasycznych, niewielkich telefonów ZTE Tania wydal mi się ogromny. Obsługa go jedną ręką wymagała na początku sporo gimnastyki, a dla drobnych, kobiecych dłoni, może być to już naprawdę duże wyzwanie.. Pierwsze próby obsługi telefonu jedną ręką idąc zatłoczonym chodnikiem były karkołomne. Na szczęście, już po kilku dniach oczy i dłonie przyzwyczaiły mi się do większego urządzenia i jego wymiary, jak i obsługa przestały mi przysparzać problemów. Pomimo sporej masy telefon nie ciąży zbytnio w kieszeni. Przyczyniają się do tego niewielka grubość i bardzo dobre rozłożenie masy.

Przód telefonu jest zdominowany przez duży wyświetlacz o przekątnej 4,3 cala, pokryty warstwą szkła. I chociaż nie jest to Gorilla Glass, to podczas moich, jak i poprzednich testów nie pojawiły się na nim widoczne zarysowania. Nad ekranem znajduje się centralnie umieszczony głośnik rozmów zasłonięty metalową kratką i napis z logo Windows Phone. Na prawo od głośnika znajdują się, skutecznie zamaskowane, czujnik zbliżeniowy i oświetlenia. Pod ekranem tradycyjnie trzy, dotykowe przyciski: wstecz, home oraz wyszukiwania. Na lewym boku umieszczono klawisze do regulacji głośności. Na prawym przycisk włączania/blokady ekranu, gniazdo microUSB i dwustopniowy przycisk aparatu. Na górnej krawędzi znalazło się miejsce dla gniazda Jack 3,5 mm, a na dolnej otwór mikrofonu. Tył telefonu, to umieszczony w wypukłej ramce aparat z diodową lampą błyskową, a pod nim otwór dodatkowego mikrofonu. W prawym górnym rogu tylnej klapki umieszczono szczeliny głośnika zewnętrznego. U dołu jeszcze jedno logo z napisem Windows Phone.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News