Test telefonu Xiaomi Mi 9 SE – taki powinien być smartfon klasy średniej

Najważniejsze cechy telefonu:

• Szklana obudowa z aluminiową ramką, Corning Gorilla Glass 5,
• Wymiary: 147,5 x 70,5 x 7,5 mm, masa: 156 g,
• Wyświetlacz o przekątnej 5,97 cala i rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2340 pikseli, 432 ppi), Super AMOLED, czujnik oświetlenia,
• Czytnik linii papilarnych w ekranie,
• Ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 712 (2 x Kryo 360 @2,3 GHz + 6 x Kryo 360 @1,7 GHz), proces technologiczny 10 nm,
• Grafika Adreno 616,
• 6 GB RAM-u, 64 GB pamięci wewnętrznej (51 GB dla użytkownika),
• Dual SIM (2 x nanoSIM),
• Główny aparat 48 Mpix, 1/2", 0,8 µm, PDAF, obiektyw z przysłoną f/1.8, dwudiodowa lampa, filmy 2160p@30fps, 1080p@30fps, 720p@960fps; drugi aparat 13 Mpix, 1,12 µm, obiektyw szerokokątny z przysłoną f/2.4; trzeci aparat 8 Mpix, 1,12 µm, PDAF, teleobiektyw z przysłoną f/2.4 (2x zoom),
• Przedni aparat 20 Mpix, 0,9 µm, obiektyw z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps,
• LTE (600 Mb/s), Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Bluetooth 5.0, NFC, GPS/GLONASS/GALILEO/Beidou, USB 2.0 Type-C z USB-OTG, dioda podczerwieni,
• Niewymienny akumulator o typowej pojemności 3070 mAh, szybkie ładowanie 18 W,
• Android 9.0 Pie z interfejsem MIUI 10.2 (test na oprogramowaniu 10.2.5.0.PFBEUXM),
• Cena wyjściowa: 1499 zł.

Zawartość opakowania

Białe kartonowe pudełko zawierało telefon Xiaomi Mi 9 SE w kolorze Piano Black, a także komplet akcesoriów. Wśród nich znalazła się ładowarka (5V/3A, 9V/2A, 12V,1,5A) z odłączanym przewodem USB, przejściówka z USB-C na Jack 3,5 mm oraz igła do wysuwania tacki na karty nanoSIM. W zestawie nie zabrakło również przezroczystego etui na telefon, w kolorze pasującym do telefonu (czarnym).

Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania i ergonomia

Mi 9 SE, z uwagi na swoje rozmiary oraz zaokrąglone krawędzie, bardzo dobrze leży w dłoni, a ponadto całkiem nieźle wygląda. Tu przyczepić się można jedynie do znacznie wystającego modułu fotograficznego z tyłu, co jest w dużym stopniu (ale nie całkowicie) niwelowane przez etui. Tylny aparat ma trzy obiektywy oraz umieszczoną pod nimi podwójną lampą LED. Nie można za to powiedzieć złego słowa o wybranych materiałach i jakości złożenia wszystkiego razem. Połączenie dwóch tafli szkła (z przodu Gorilla Glass 5) i aluminiowej ramki było jeszcze nie tak dawno domeną przede wszystkim urządzeń z najwyższych półek cenowych.

Około 84% przedniej powierzchni zajmuje prawie 6-calowy wyświetlacz z małym wcięciem w górnej części, mieszczącym obiektyw przedniego aparatu. Nie jest go łatwo obsługiwać jedną ręką, ale do dyspozycji mamy Tryb jednoręczny, który zmniejsza przekątną obszaru roboczego do 4,5, 4 lub 3,5 cala. Nad ekranem, tuż przy krawędzi, znajduje się wylot głośnika słuchawki. W tych okolicach umieszczone są także czujniki zbliżania i oświetlenia. W dolnej części panelu Super AMOLED znajduje się czytnik linii papilarnych. Mogę o nim powiedzieć, że działa bardzo dobrze, szczególnie w porównaniu z niedawno testowanym przeze mnie Samsungiem Galaxy A50.

Przyciski głośności oraz przycisk zasilania znajdują się na prawym boku smartfonu, natomiast po przeciwnej stronie znajdziemy szufladę na karty nanoSIM. Slotu na kartę pamięci w tym smartfonie nie ma.

Na dole znalazł się port USB-C a także rozmieszczone po jego bokach otwory (po 5), pod którymi schowany jest głośnik (po prawej stronie) oraz mikrofon (po lewej). Na górze mamy otwór dodatkowego mikrofonu oraz diodę podczerwieni.

Wyświetlacz

Xiaomi Mi 9 SE wyposażony jest w niemal 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości FullHD+. Z uwagi na gęstość pikseli na poziomie 432 pi, obraz na ekranie jest bardzo ostry, a poszarpanych krawędzi musimy szukać z lupą. Technologia wykonania ekranu to Super AMOLED, dlatego możemy tu liczyć na bardzo wysoką jakość obrazu oraz ładne kolory. Wyglądają one tak samo dobrze w zasadzie pod każdym kątem.

Także jasność wyświetlacza niezła. Podczas testów nie miałem problemów z odczytaniem zawartości ekranu nawet w słoneczny dzień, gdy promienie naszej najbliższej gwiazdy trafiały bezpośrednio na przednią powierzchnię telefonu.

Jakość obrazu na ekranie możemy dostosować do własnych preferencji. Służą do tego takie opcje w ustawieniach systemowych, jak Kontrast i kolory, Tryb czytania (filtr światła niebieskiego) i tryb ciemny.

Jest też funkcja Ekran zgodny z otoczeniem, która pokazuje na wygaszonym ekranie zegar, ikony powiadomień oraz inne informacje. Domyślnie jest ona wyłączona, a możemy ją włączyć na stałe lub zgodnie z ustawionym harmonogramem. Aktywując tę funkcję musimy się liczyć ze zwiększonym zużyciem energii, jednak z uwagi na technologię wyświetlacza nie powinno być ono bardzo duże.

Interfejs systemowy i aplikacje dodatkowe

Mi 9 SE pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android 9.0 Pie z interfejsem MIUI 10.2. Skróty do wszystkich aplikacji są tu umieszczone na pulpitach, z możliwością ich grupowania w foldery. Zmienić możemy między innymi motyw, tapetę i wielkość czcionek, a przyciski nawigacyjne można zastąpić gestami.

Xiaomi w swoich smartfonach stawia przede wszystkim na własne aplikacje systemowe i multimedialne, a także narzędzia dodatkowe. Nie zabrakło tu również podstawowych aplikacji Google’a, a także kilku programów społecznościowo-zakupowych. Mamy też przeglądarkę Opera, na wypadek jakby ktoś nie lubił Chrome’a.

Jednym z ciekawszych narzędzi jest Panel sterowania. Pozwala on w prosty sposób zarządzać systemem oraz mieć kontrolę nad porządkiem w plikach i bezpieczeństwem.

Inną ciekawą funkcją w urządzeniach wyprodukowanych przez firmę Xiaomi jest Druga przestrzeń. Umożliwia ona utworzenie na smartfonie dodatkowego profilu, z własnymi ustawieniami, aplikacjami i plikami osobistymi. Dzięki niej będziemy mogli udostępnić nasz smartfon innej osobie, bez obawy o to, że będzie ona miała dostęp do naszych plików, wiadomości itp. Asystent dotyku to z kolei wysuwane z boku ekranu menu ze skrótami do wybranych przez nas aplikacji i funkcji. Telefonem możemy sterować za pomocą gestów – odpowiednie opcje zostały umieszczone w ustawieniach systemowych, w zakładce Skróty gestów i przycisków.

Podstawowe funkcje telefoniczne i inne sposoby łączności

Do obsługi podstawowych funkcji telefonicznych w testowanym smartfonie służą dwie aplikacje. Kontakty zawierają, oprócz samej listy kontaktów, także zestawienie ostatnich połączeń oraz dialer do wybierania numerów. Jak przystało na urządzenie od Xiaomi, jedną z natywnych funkcji jest tu nagrywanie prowadzonych rozmów telefonicznych. Numery telefonu możemy też oczywiście blokować. Aplikacja SMS służy do wysyłania i odbierania wiadomości tekstowych. Ich treść wpiszemy zainstalowaną fabrycznie klawiaturą Gboard.

Xiaomi Mi 9 SE zapewnia przyzwoitą jakość połączeń telefonicznych, zarówno jeśli trzymamy telefon przy uchu, jak i wtedy, gdy korzystamy z trybu głośnomówiącego lub słuchawek (brak w zestawie). Telefon nieźle sobie również radzi z łapaniem zasięgu sieci komórkowej. Podczas testów używałem karty SIM nju mobile (Orange). Niestety nie pozwoliła ona w tym modelu na korzystanie z takich funkcji, jak VoLTE czy VoWiFi.

Nie tylko łączność komórkowa działała podczas testów bardzo dobrze. Podobnie było z Wi-Fi, Bluetooth i NFC. Nawigacja szybko nawiązywała połączenie z satelitami i podawała położenie telefonu z przyzwoitą dokładnością. To samo mogę powiedzieć o cyfrowym kompasie. Miłośnicy płatności zbliżeniowych smartfonem, do których należę, będą zadowoleni z obecności modułu NFC, który to umożliwia.

Multimedia

Mi 9 SE ma komplet fabrycznie zainstalowanych aplikacji multimedialnych firmy Xiaomi, no może poza radiem FM, którego tu nie ma. Nie ma również gniazda Jack 3,5 mm. Galeria pozwala przeglądać zdjęcia i filmy, a także dokonywać podstawowej edycji takich materiałów. Do dyspozycji mamy również odtwarzacze muzyki oraz filmów – ten ostatni z obsługą napisów.

Testowany smartfon wyposażony został w pojedynczy głośnik do odtwarzania multimediów i gra on całkiem przyzwoicie, jak na swoją wielkość. Najlepiej mu jednak wychodzi odtwarzanie środkowego zakresu – brakuje tonów bardzo niskich, a te wyższe przy maksymalnej głośności potrafią się zmienić w nieprzyjemny dla ucha jazgot. Jest za to głośno.

Sytuacja zmienia się na lepsze, jeśli podłączymy do telefonu w miarę dobre słuchawki. Ja używałem podczas testów trzech modeli – dwóch dokanałowych (M6 Pro i AKG z flagowego Samsunga) oraz nausznych bezprzewodowych (Sony). W każdym przypadku słuchanie muzyki było przyjemnością.

Jakość dźwięku możemy dostosować do własnych potrzeb, korzystając z funkcji zebranych na podstronie Słuchawki i efekty dźwiękowe w ustawieniach systemowych. Znajdziemy tu Ulepszenia dźwięku Mi, dzięki którym mamy dostęp do equalizera. Możemy również wybrać rodzaj słuchawek, z których korzystamy.

Aparat fotograficzny

Fabryczna aplikacja fotograficzna w Xiaomi Mi 9 SE to rozbudowane, ale proste w obsłudze narzędzie, w którym każdy z dziewięciu trybów pracy stanowi oddzielną zakładkę ekranu głównego. Przemieszczać się pomiędzy nimi można przy użyciu gestu w prawo lub w lewo. Przyciskiem na ekranie głównym możemy włączyć dwukrotny zoom, co przełączy nas na odpowiednią część aparatu (choć nie zawsze - szczegóły dwa akapity dalej).Jeśli chcemy skorzystać z obiektywu szerokokątnego, musimy przejść do trybu Pro. Aby robić zdjęcia z rozdzielczością 48 Mpix, musimy tę opcję włączyć w ustawieniach dostępnych po kliknięciu w ikonkę z trzema poziomymi kreskami (tzw. hamburger) w prawym górnym rogu ekranu (przy pionowym położeniu telefonu) - działa to także w trybie automatycznym. Warto dodać, że mamy tu do czynienia z matrycą Sony IMX596, zatem zdjęcia w najwyższej rozdzielczości rzeczywiście mają 48 Mpix – wynik ten nie jest osiągany przez interpolację obrazu 12 Mpix, jak w Redmi Note 7.

Główny aparat fotograficzny w Mi 9 SE, który jest taki sam, jak w droższym Xiaomi Mi 9, robi bardzo dobre jakościowo zdjęcia, zarówno w rozdzielczości 12 Mpix, jak i 48 Mpix. Oczywiście w tym drugim przypadku możemy liczyć na więcej szczegółów, jednak musimy się obejść bez takich dodatków, jak HDR czy funkcje sztucznej inteligencji, które czasem mogą poprawić jakość zdjęcia. Aparat radzi sobie nieźle również w gorszych warunkach oświetleniowych. Niezłe rezultaty daje także tryb nocny, który warto włączyć po zachodzie Słońca. Przyzwoite zdjęcia robi również przedni aparat.

Umieszczony z tyłu teleobiektyw ma również 12 Mpix, ale jakość zdjęć zależy tu w dużej mierze od ilości światła zastanego. Co ciekawe, w złych warunkach Mi 9 SE zamiast użyć dwukrotnego zoomu optycznego, oferowanego przez ten obiektyw, używa zoomu cyfrowego w głównym aparacie, który wyposażony jest w jaśniejszy obiektyw.

Xiaomi Mi 9 SE z fabryczną aplikacją fotograficzną pozwala nam nagrywać filmy o rozdzielczości 4K i FullHD z szybkością 30 klatek na sekundę. Zarejestrowane klipy wideo są szczegółowe, ostre oraz poprawne kolorystycznie. Także cyfrowa stabilizacja nieźle sobie radzi na przykład podczas chodzenia. Autofocus z kolei czasem się gubi podczas kręcenia ruchomych scen (lub gdy to aparat się przemieszcza), w efekcie czego na nagraniach widać od czasu do czasu niewielkie przeskoki obrazu.

Wydajność

Wewnątrz szklano-metalowej obudowy Mi 9 SE pracuje chipset Qualcomm Snapdragon 712, któremu towarzyszy 6 GB pamięci RAM. Ten duet sprawia, że w testach wydajności smartfon pokonuje wiele urządzeń ze średniej półki cenowej. Interfejs systemowy działa płynnie, podobnie jak wszystkie zainstalowane aplikacje i gry, które sprawdziłem. Także przełączanie się między aplikacjami następuje bez zbędnej zwłoki, nawet jeśli w tle pozostawimy ich większą liczbę.

Xiaomi Mi 9 SE, który trafił do moich testów, wyposażony został w 64 GB pamięci masowej, bez możliwości jej rozszerzenia za pomocą kart pamięci. Do dyspozycji użytkownika zostaje z tego około 51 GB. Nie jest to bardzo dużo, szczególnie jeśli ktoś lubi robić zdjęcia i kręcić filmy w wysokiej rozdzielczości (na przykład 4K). W takim przypadku warto się zastanowić nad zakupem nieco droższego wariantu z 128 GB pamięci.

Zgodnie z moją tradycją poddałem smartfon działaniu benchmarku mierzącego wydajność akumulatora przy wysokim obciążeniu podzespołów. Stosowane przeze mnie narzędzie pokazuje też, jak wydajność całego urządzenia zmienia się z czasem. W tym przypadku w zasadzie się nie zmienia, co oznacza, że nie występuje tu zjawisko throttlingu, charakterystycznego przede wszystkim dla urządzeń z najwyższej półki.

Zasilanie

Xiaomi Mi 9 SE zasilany jest akumulatorem o pojemności 3070 mAh, który – jeśli wierzyć benchmarkom (wyniki w tabelach powyżej) – powinien wystarczyć na ponad 4 godziny grania lub około 8,5 godziny pracy z aplikacjami multimedialnymi (jasność ekranu ustawiona na około 200 nitów). Podczas testów, przy niezbyt oszczędnym obchodzeniem się z telefonem, energii wystarczało na jeden do dwóch dni. Na ogół ładowałem akumulator każdej nocy, aby w środku następnego dnia nie mieć niemiłej niespodzianki. Oszczędni będą mogli rzadziej sięgać po ładowarkę. Podobny efekt da aktywowanie trybu oszczędzania energii.

Xiaomi Mi 9 SE obsługuje szybkie ładowanie baterii, a służy temu dołączona do zestawu ładowarka o maksymalnej mocy 18 W. Pozwala ona napełnić pusty akumulator w czasie około 80 minut.

Podsumowanie

Mi 9 SE to mniejszy i gorzej wyposażony brat ostatniego flagowca marki Xiaomi, który łączy z nim kilka elementów wyposażenia. Taki sam jest na przykład główny aparat fotograficzny o rozdzielczości 48 Mpix, który robi bardzo dobre jakościowo zdjęcia. Na pochwałę zasługuje również świetny wyświetlacz Super AMOLED, a także możliwości audio (po podłączeniu słuchawek). Urządzenie ma również przyzwoitą wydajność, co zawdzięcza między innymi dobremu układowi SoC (Snapdragon 712) oraz dużej pojemności pamięci RAM (6 GB).

Brak gniazda audio Jack 3,5 mm pociąga za sobą również brak radia FM. Ponadto telefon ma niewielką grubość, ale kosztem znacznie wystającego modułu fotograficznego z tyłu – wystaje on nieco nawet po założeniu etui dołączonego do zestawu. Obudowa Mi 9 SE została zbudowana z użyciem szkła i aluminium, co niesie za sobą konieczność ciągłego wycierania odcisków palców (no chyba że to komuś nie przeszkadza).

Xiaomi Mi 9 SE w testowanym wariancie 6/64 GB możemy obecnie kupić za mniej niż 1400 zł. Gdy będziemy szukać w innych miejscach niż duże i znane sieci handlowe, możemy znaleźć ten smartfon w cenie poniżej 1300 zł. Jak na możliwości Mi 9 SE, jest to cena dosyć atrakcyjna.

Ocena końcowa: 9/10

Wady:

• Wystający moduł tylnego aparatu fotograficznego,
• Błyszcząca obudowa trudna do utrzymania w czystości,
• Brak radia FM,
• Brak obsługi kart pamięci.

Zalety:

• Estetyczny wygląd,
• wysoka jakość użytych materiałów,
• Stosunkowo niewielkie rozmiary,
• Eleganckie etui na telefon w zestawie,
• Rewelacyjny wyświetlacz,
• Sprawnie działający czytnik linii papilarnych,
• Komplet obsługiwanych standardów łączności,
• Bardzo dobra jakość dźwięku na słuchawkach,
• Bardzo dobry aparat 48 Mpix,
• Wysoka wydajność, 6 GB RAM-u,
• Atrakcyjna cena.

Filmy z telefonu:

Zdjęcia z telefonu: