DAJ CYNK

Xiaomi Mi A3 - test smartfonu z czystym Androidem. Bez MIUI lepszy?

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu

Bateria

Xiaomi Mi A3  wyposażony jest w akumulator Li-Po 4030 mAh. Mimo niskiej rozdzielczości ekranu, czasy pracy nie wykraczają ponad przeciętną. Przy pełnej jasności wyświetlacza test baterii Work 2.0 zakończył się po ośmiu godzinach (rozładowanie od 100% do 20%). Po zmniejszeniu jasności do standardowych 200 cd/m2 ten sam test trwał już blisko 12 godzin (bez 18 minut). Te pomiary nie oddają jednak w pełni wszystkich możliwości sprzętu. Jeszcze inny test - odtwarzania wideo 720p w pełnej jasności  (rozładowanie od 100% do 0%) trwał aż 20 godzin (dokładnie 1199 minut). To już naprawdę doskonały wynik, niestety tak długi czas uzyskałem tylko w tym przypadku.

Xiaomi Mi A3 - test i recenzja
W praktyce, w cyklu mieszanym bateria czasami rozładowuje się już  po około 6 - 7 godzinach (gdy używane są aplikacje GPS i aparat), ale w cyklu mieszanym, smartfon bez problemu powinien przepracować do 12 godzin, może trochę dłużej. Nie rozładuje się przed końcem dnia, ale też nie ma co liczyć na więcej.

Gdy smartfon się rozładuje, można go zasilić z szybkiej ładowarki 18 W, która naładuje smartfon w 1 godzinę i 40 minut. Niestety, w zestawie otrzymujemy tylko ładowarkę 10 W i w jej przypadku ładowanie trwa już około godziny dłużej.

Xiaomi Mi A3 - test i recenzja

Podsumowanie

Xiaomi Mi A3 to smartfon pełen sprzeczności. Ładnie wygląda, jest świetnie wykonany, ma ekran AMOLED - ale, no właśnie - tu już pojawia się pierwsza słabość. Niezbyt wysoka rozdzielczość ekranu nie byłaby problemem, gdyby nie wykorzystanie matrycy AMOLED z wyraźnie zauważalną ziarnistością pentile, jak w czasach Galaxy S3. Pod obudową kryją się przyzwoite komponenty, gwarantujące wysoką wydajność, ale zaskakuje marna jakość działania sieci, wyraźnie poniżej przeciętnej. Prędkości osiągane w połączeniach LTE i Wi-Fi przypominają najsłabsze, lowendowe smartfony z układami MediaTek, a nie ze Snapdragonem 665.  

Na plus liczy się czysty Android w programie Android One - oczywiście będzie to zaleta dla tych użytkowników, którym nie po drodze z MIUI. Nieźle spisuje się aparat - ładnie wychodzą zdjęcia za dnia, ale również i te nocne zazwyczaj są udane, chociaż ostrość w tym przypadku nie zawsze jest gwarantowana. Nagrania wideo prezentują się już znacznie gorzej, doskwiera brak dobrej stabilizacji. Pozostałe funkcje spisują się bez zarzutu, więc biorąc pod uwagę ceny po obniżce, kupno Xiaomi Mi A3 nie jest bardzo złym pomysłem - za takie kwoty konkurencja oferuje na ogół o wiele mniej. Jednak pozostaje pewien niedosyt - no, niechby chociaż Xiaomi zamontowało tu ekran Full HD i już by to całkowicie zmieniło sytuację…

Xiaomi Mi A3 - test i recenzja

OCENA: 7,6/10

WADY

  • Ekran tylko HD+ z widoczną ziarnistością pentile
  • Zbyt niska jasność ekranu
  • Słaba jakość połączeń transmisji danych
  • Marna jakość filmów

ZALETY

  • Ładny wygląd jak w modelach Xiaomi wyższej klasy
  • Dobra jakość wykonania
  • Czysty Android z obietnicą aktualizacji
  • Płynne działanie, dobra wydajność
  • Mimo ziarnistości - ładne kolory ekranu Super AMOLED
  • Niezłe aparaty główny i przedni
  • Dobra jakość dźwięku
  • Etui w zestawie

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News