Xiaomi POCO M3 Pro 5G – wszechstronny telefon 5G za małe pieniądze

Technologia 5G jest czymś coraz powszechniejszym na świecie, a także w Polsce. To zasługa nie tylko powiększania zasięgu sieci najnowszej generacji, ale również dostępności coraz większej liczby urządzeń, które mogą nich korzystać. Co szczególnie istotne, coraz więcej jest tanich smartfonów 5G, które kupimy za około 1000 zł lub mniej. Wśród nich na uwagę zasługuje jeden z najnowszych produktów firmy Xiaomi, model POCO M3 Pro 5G.

Dzięki uprzejmości sieci Plus, w której smartfon w wariancie 4/64 GB jest dostępny na wyłączność, mogłem się lepiej przyjrzeć temu urządzeniu (tyle, że w wersji 6/128 GB). Nie tylko pod kątem korzystania z technologii 5G, ale również wydajności, kultury pracy czy jakości zdjęć. Co z tych obserwacji wynika? Tego dowiesz się z poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.

Najważniejsze cechy telefonu:

• Plastikowa obudowa, szkło Corning Gorilla Glass 3,
• Wymiary: 161,81 x 75,34 x 8,92 mm, masa: 190 g,
• 6,5-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2400 pikseli, 405 ppi), 90 Hz, czujnik oświetlenia,
• Czytnik linii papilarnych na boku obudowy (na przycisku zasilania),
• Ośmiordzeniowy chipset MediaTek Dimensity 700 (2 x Cortex-A76 @2,2 GHz + 6 x Cortex-A55 @2,0 GHz), proces technologiczny 7 nm,
• Grafika Mali-G57 MC2,
• 6 GB RAM-u, 128 GB pamięci wewnętrznej UFS 2.2 (108 GB dla użytkownika), karty pamięci microSD,
• 2 gniazda na karty nanoSIM, SIM 2 wymiennie z microSD,
• Łączność 5G, LTE, Wi-Fi a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Wi-Fi Direct, Bluetooth 5.1, NFC, GPS/ GLONASS/Galileo/Beidou, cyfrowy kompas, port podczerwieni, USB-C 2.0, USB-OTG,
• Radio FM z możliwością nagrywania audycji,
• Główny aparat 48 Mpix (1/2", 0,8 µm), obiektyw 26 mm z przysłoną f/1.79, PDAF, podwójna lampa LED, filmy 1080p@30fps; drugi aparat 2 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.4, makro; trzeci aparat 2 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.4, czujnik głębi,
• Przedni aparat 8 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps,
• Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 5000 mAh, szybkie ładowanie 18 W,
• Android 11 z interfejsem MIUI 12.0.8 (test na oprogramowaniu 12.0.8.0.RKSEUXM).

Zawartość opakowania

POCO M3 Pro 5G w kolorze czarnym (Power Black) przyjechał do mnie w kartonowym, żółtym pudełku sprzedażowym. Oprócz smartfonu, znalazłem w nim również ładowarkę USB o mocy 22,5 W (10 V / 2,25 A), przewód USB A-C, metalowy kluczyk do wysuwania szuflady na karty (nanoSIM/microSD) oraz bezbarwne etui na telefon, z zamknięciem na port USB-C. Zestaw był uzupełniony o krótką instrukcję Quick Start Guide (również w języku polskim), kartę gwarancyjną, informacje bezpieczeństwa oraz komplet naklejek POCO.

Wygląd zewnętrzny i ergonomia

POCO M3 Pro 5G to dobrze wyglądający telefon, szczególnie gdy patrzymy na jego plecki. Wyróżnia się tam sporych rozmiarów, nieco wystająca „wyspa” fotograficzna z trzema obiektywami i lampą doświetlającą, która została optycznie powiększona ciemniejszym obszarem tylnego panelu z napisem POCO. Cały tył jest błyszczący, a więc odciski palców zbiera równie łatwo, jak przedni panel. Mimo, że to plastik, tylny panel wygląda, jakby był zrobiony ze szkła. Podnosi to atrakcyjność całości i wcale nie widać, że nie mamy tu do czynienia z drogim smartfonem. Tył ma ponadto zaokrąglone krawędzie, dzięki czemu POCO M3 Pro 5G dobrze leży w dłoni.

Przedni, płaski panel, to przede wszystkim duży wyświetlacz z otworem w górnej części, mieszczącym obiektyw przedniego aparatu fotograficznego. Nad ekranem, w wąskiej ramce, znalazło się jeszcze miejsce dla czujników (zbliżania i oświetlenia), a także – na samej krawędzi – podłużny wylot głośnika słuchawki.

Jeszcze wyżej, na górnej „krawędzi”, znajdziemy gniazdo audio Jack 3,5 mm, a także dioda podczerwieni, dzięki którym testowany smartfon może działać jako pilot do różnych urządzeń. Tu również jest otwór jednego z mikrofonów. Otwór kolejnego mikrofonu znajduje się na dole, razem z portem USB-C i otworami wylotowymi głośnika do multimediów.

Na prawym boku producent umieścił przyciski głośności oraz przycisk zasilania. Po przeciwnej stronie jest wysuwana szuflada na karty.

Biometria

Smartfon marki POCO możemy odblokować między innymi za pomocą biometrii. Do dyspozycji mamy tu świetnia działający czytnik linii papilarnych, zintegrowany z przyciskiem zasilania. Wystarczy przyłożyć właściwy palec, by niemal od razu zobaczyć pulpit naszego urządzenia lub uruchomioną na pierwszym planie aplikację.

M3 Pro 5G ma na wyposażeniu również funkcję rozpoznawania twarzy, dzięki czemu możemy odblokować telefon także w ten sposób. Na plusa zasługuje fakt, że w ustawieniach możemy zapisać dodatkowy obraz twarzy. Przydatne, jeśli urządzenie ma służyć nie tylko jednemu użytkownikowi. Nie udało mi się tego wykorzystać do zapisania obrazu twarzy w maseczce lub w okularach przeciwsłonecznych, szkoda.

Odblokowanie telefonu za pomocą twarzy jest nieco wolniejsze niż w przypadku użycia skanera odcisków palców.

Wyświetlacz i jakość obrazu

POCO M3 Pro 5G ma 6,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli, co przekłada się na zagęszczenie punktów na poziomie około 400 ppi. To wystarczająca wartość do tego, by obraz na ekranie był odpowiednio ostry i pozbawiony poszarpanych krawędzi. Zastosowany tu panel IPS LCD może odświeżać obraz z częstotliwością 90 Hz  lub 60 Hz – odpowiednie opcje znajdziemy w ustawieniach wyświetlacza. W rozdziale poświęconym zasilaniu dowiesz się, jak wybór jednej lub drugiej częstotliwości wpływa na czas pracy na baterii.

Xiaomi obiecuje, że typowa jasność wyświetlacza wynosi 400 nitów, a maksymalna 500 nitów. Podczas testów maksimum osiągnięte w trybie ręcznym wyniosło 417 nitów, a w słoneczny dzień w trybie automatycznym – 527 nitów. Przekłada się to na przyzwoitą czytelność w typowych warunkach, w czym również pomaga bardzo dobry kontrast (niemal 1500:1).

Testowany smartfon POCO daje do wyboru trzy schematy kolorów, które zapewniają pokrycie około 90% gamy sRGB. Wizualnie najlepiej wyglądają kolory Automatyczne oraz Nasycone, choć daje się tu we znaki nadmiar barwy niebieskiej. W przypadku kolorów Standardowych na uwagę zasługuje ich bardzo wysoka dokładność – średnia wartość ∆E to tylko 1,43. Szczegóły w tabeli poniżej.

W ustawieniach wyświetlacza znajdziemy opcje dotyczące zmiany jasności, częstotliwości odświeżania oraz wyboru schematu kolorów. Tu również włączymy tryb ciemny oraz tryb czytania. Ten ostatni zmniejsza ilość światła niebieskiego, które męczy oczy.

Głośnik i jakość dźwięku

POCO M3 Pro 5G ma pojedynczy, umieszczony w dolnej części obudowy głośnik do odtwarzania multimediów, z czym radzi sobie zaskakująco dobrze. Choć brakuje tu głębszych basów, tony średnie i wysokie brzmią całkiem nieźle i przede wszystkim czysto. Maksymalna zmierzona podczas słuchania muzyki lub odtwarzania dzwonków telefonu głośność sięgnęła 81 dB (około 60 cm od głośnika).

Do słuchania muzyki zdecydowanie lepiej jednak użyć w miarę dobrych słuchawek. Wtedy pojawiają się również basy.

Jakość dźwięku możemy dostosować do własnych preferencji, za pomocą opcji zebranych w zakładce Efekty dźwiękowe. Te mogą być ustawiane automatycznie lub ręcznie dobrane do tego, czego słuchamy (muzyka, wideo lub głos). Tu również możemy wskazać, z jakich słuchawek korzystamy, a także skorzystać z equalizera.

Interfejs systemowy i aplikacje

POCO M3 Pro 5G pracuje pod kontrolą systemu Android 11 z interfejsem MIUI 12. Dzieli on ekran główny na pulpity oraz szufladę ze skrótami do wszystkich aplikacji. W tej ostatniej ikony możemy pogrupować według kolorów, co ma przyspieszyć wyszukiwanie aplikacji, którą chcemy w danym momencie uruchomić. Wystarczy pamiętać kolor jej ikony. Na lewo od pulpitów znajdziemy ekran Google Discover (można go wyłączyć) z wyszukiwarką, pogodą i najważniejszymi informacjami z kraju i ze świata.

Jeśli chodzi o możliwości personalizacji interfejsu, to znajdziemy tu standardowy zestaw opcji. Zmienić możemy między innymi tapetę oraz wygląd i rozmiar ikon, a także rozmiar tekstu. Do nawigowania po systemie domyślnie służą przyciski ekranowe, ale możemy je zmienić na gesty pełnoekranowe. Co kto lubi.

Xiaomi korzysta w testowanym smartfonie marki POCO z aplikacji systemowych Google, wraz z klientami podstawowych usług amerykańskiego giganta. Nie zabrakło tu jednak kilku dodatkowych narzędzi oraz aplikacji multimedialnych od producenta urządzenia. Ponieważ smartfon ma na wyposażeniu diodę podczerwieni, jest tu fabrycznie zainstalowana aplikacja Pilot, dzięki której telefonu można użyć do zdalnego sterowania różnymi domowymi sprzętami.

Co jeszcze ciekawego znajdziemy w ustawieniach systemowych? Warto zajrzeć do specjalnych funkcji, gdzie są takie funkcje, jak Game Turbo (to ukłon w stronę graczy), Narzędzia wideo, Pływające okna (otwieramy w nich powiadomienia lub aplikacje z listy ostatnich zadań) czy Druga przestrzeń. To ostatnie przydać się może wtedy, gdy chcemy udostępnić komuś swój telefon, ale niekoniecznie chcemy, by ten ktoś mógł grzebać w naszych plikach czy aplikacjach.

Łączność

POCO M3 Pro 5G to smartfon obsługujący sieci komórkowe piątej generacji, który dodatkowo w Polsce jest dostępny na wyłączność w Plusie. Ponieważ mieszkam w Szczecinie, gdzie jest tylko zasięg 5G Plusa, sprawdziłem, jak się z tego korzysta w mojej okolicy. Mieszkam w kamienicy z grubymi, ceglanymi murami, która dodatkowo leży na skraju zasięgu sieci 5G (tak wynika z mapy zasięgu Plusa), więc wewnątrz mieszkania znaczek 5G na ogół się nie pokazywał na ekranie. Co innego, gdy wyszedłem z budynku lub wybrałem się na mały spacer. Wtedy plusowe 5G działa stabilnie i zapewnia przyzwoite prędkości pobierania danych. Kilka z nich pokazałem poniżej na zrzutach ekranu z aplikacji Speedtest.

Podczas testów korzystałem z karty SIM sieci Plus, ale nie mogłem korzystać z takich technologii, jak VoLTE czy WiFi Calling. Podobnie było, gdy sięgnąłem po kartę SIM nju mobile (Orange). W obu przypadkach byłem jednak zadowolony z dobrej jakości dźwięku podczas połączeń głosowych. Swojego rozmówcę słyszałem głośno i wyraźnie, podobnie jak on mnie.

Jak przystało na nowoczesny smartfon, 5G czy LTE to nie jedyne możliwości połączenia się ze światem zewnętrznym. Do dyspozycji mamy tu również Wi-Fi ac, które pozwoliło mi bez żadnych przeszkód korzystać z Internetu za pośrednictwem domowej sieci, Bluetooth do podłączenia słuchawek czy innego telefonu lub komputera w celu przesłania plików oraz NFC do płatności zbliżeniowych (głównie). Wszystko działało bezproblemowo.

A do nawigowania po nieznanym terenie mamy w POCO M3 Pro 5G odbiornik satelitarny oraz cyfrowy kompas. Fiksacja położenia jest dosyć szybka, a jej dokładność sięga kilku metrów.

Aparaty fotograficzne

POCO M5 Pro 5G został wyposażony w cztery aparaty fotograficzne. Trzy znajdują się na tylnym panelu, gdzie głównej jednostce o rozdzielczości 48 Mpix (domyślnie robi zdjęcia o rozdzielczości 12 Mpix) towarzyszy aparat do zdjęć makro oraz czujnik głębi. Autoportrety można z kolei zrobić przednim aparatem o rozdzielczości 8 Mpix. Na autofocus (PDAF) możemy liczyć tylko w przypadku głównego aparatu.

Aplikacja fotograficzna w smartfonie firmy Xiaomi to intuicyjne narzędzie, w którym większość przydatnych opcji znajdziemy wprost na ekranie głównym lub w rozwijalnym menu. Poszczególne tryby fotograficzne są zakładkami, a jeden z nich jest dedykowany do robienia zdjęć w natywnej rozdzielczości 48 Mpix. Zdjęcia o takiej rozdzielczości możemy również wykonać w trybie Pro, w którym możemy ręcznie regulować podstawowe parametry zdjęć.

Jakość zdjęć i filmów

Zdjęcia pochodzące z głównego aparatu mają domyślnie rozdzielczość 12 Mpix i w optymalnych warunkach oświetleniowych, czyli w dzień, wychodzą zaskakująco dobrze (jeśli uwzględnimy cenę smartfonu). Jest na nich mnóstwo szczegółów, kolory wyglądają naturalnie, a szumy są trzymane w ryzach. Wraz ze spadkiem ilości światła zastanego, spada również jakość zdjęć.

Jeśli chcemy, możemy robić zdjęcia o rozdzielczości 48 Mpix. Są one jednak często gorszej jakości niż te zrobione w domyślnej rozdzielczości, więc nie warto tracić miejsca. Poniżej te same ujęcia co wyżej, ale w natywnej rozdzielczości głównego aparatu.

Gdy światła jest bardzo mało, najlepiej jest użyć trybu nocnego. Zdjęcia nie są może zachwycające jakościowo, szczególnie jeśli je nieco powiększymy, ale są dobrze doświetlone i mogą się podobać.

Natomiast aparat makro robi zdjęcia, jak pokazane poniżej. Ma on małą rozdzielczość oraz na stałe ustawiony punkt ostrości, więc musimy dobrze ustawić aparat względem fotografowanego obiektu, by zdjęcia wyszły ostre.

Bardzo dobrze radzi sobie przedni aparat. Zdjęcia selfie są szczegółowe, mają dobry kontrast oraz kolory. Tryb portretowy ładnie rozmywa tło. W zasadzie można znaleźć znacznie droższe smartfony, w których przedni aparat spisuje się gorzej niż w POCO M3 Pro 5G.

Aparat w testowanym smartfonie nie oferuje zbyt dużych możliwości, jeśli chodzi o nagrywanie filmów. Te są rejestrowane maksymalnie w jakości 1080p@30fps, ale potrafią wyglądać dobrze pod względem kolorów, kontrastu czy zakresu dynamiki.

Wydajność

POCO M3 Pro 5G jest napędzany chipsetem MediaTek Dimensity 700, który nie tylko zapewnia urządzeniu możliwość korzystania z sieci 5G, ale także przyczynia się do płynnego działania interfejsu systemu i aplikacji oraz gier zainstalowanych na pokładzie smartfonu. Wykonany w technologii 7 nm układ jest wspierany przez 6 GB pamięci RAM (jest też wersja z 4 GB RAM-u), co stanowi wystarczający zestaw do typowych zastosowań. Nie zmienia to jednak faktu, że podobne cenowo urządzenia wypadają w benchmarkach lepiej. 

Do przechowywania danych mamy w testowanym przeze mnie wariancie urządzenia 128 GB pamięci masowej. Jeśli to nie wystarczy, możemy skorzystać ze slotu na karty pamięci microSD. Jest jedno ale: nie skorzystamy wtedy z funkcji dual SIM (wspólny slot na microSD i SIM2).

*) Geekbench 4
**) PCMark Work 3.0

Podczas wysokiego obciążenia, na przykład generowanego przez gry lub niektóre aplikacje, obudowa telefonu staje się wyraźnie cieplejsza, jednak nie gorąca. Maksymalna zmierzona przeze mnie temperatura wyniosła 38,1°C w okolicy prawego górnego narożnika wyświetlacza. Z tyłu POCO M3 Pro 5G grzeje się minimalnie słabiej (do 37,5°C).

Zasilanie

Za dostarczanie energii do wszystkich podzespołów testowanego smartfonu odpowiada akumulator o pojemności 5000 mAh. Według naszych autorskich benchmarków powinno to wystarczyć na 6-6,5 godziny grania lub około 10-11 godzin korzystania z Facebooka i Messengera oraz oglądania filmów. Pomiary zostały wykonane przy jasności ekranu ustawionej na 300 nitów. Przełączenie odświeżania ekranu na 90 Hz skraca czas pracy o około 10%. Szczegóły w tabeli poniżej.

Przy normalnym używaniu testowanego smartfonu, musiałem go podłączać do ładowarki średnio co dwa dni. Gdy po urządzenie sięgałem nieco rzadziej, czas pomiędzy ładowaniami mogłem zwiększyć nawet do 4 dni. I to bez sięgania po wbudowane funkcje oszczędzania energii, które czas pracy jeszcze bardziej by wydłużyły.

POCO M3 Pro 5G jest sprzedawany w komplecie z ładowarką o mocy 22,5 W, choć smartfon może skorzystać maksymalnie tylko z 18 W. Czas potrzebny na naładowanie baterii od 0 do 100% wyniósł około 110 minut. Ładowania do połowy (50%) trwało podczas testów około 50 minut.

Podsumowanie

Xiaomi wypuściło w tym roku sporo niedrogich smartfonów obsługujących sieci komórkowe najnowszej generacji. Jednym z nich jest POCO M3 Pro 5G, który miałem przyjemność testować. Urządzenie to, zważywszy na cenę, może przypaść do gustu wielu użytkownikom, którzy potrzebują wszechstronnego urządzenia, a jednocześnie nie chcą wydać zbyt dużej ilości pieniędzy.

Testowane urządzenie ma oryginalny wygląd, którym nie powstydziłby się znacznie droższy smartfon. POCO M3 Pro 5G został wykonany z dbałością o najdrobniejsze szczegóły i świetnie leży w dłoni. A gdy odblokujemy ekran, na przykład za pomocą szybkiego czytnika linii papilarnych, zobaczymy kontrastowy i ładny wizualnie obraz na ekranie 90 Hz, który swobodnie odczytamy nawet przy świetle słonecznym. Dobry jest tu również dźwięk, choć tylko z pojedynczego głośnika. Stereo to wciąż rzadki „widok”, szczególnie na tej półce cenowej.

Kolejne pochwały należą się aparatom fotograficznym, szczególnie głównej jednostce z tyłu i aparatowi do zdjęć selfie. Oba zapewniają zaskakująco wysoką jakość zdjęć, choć oczywiście nie w każdych warunkach. Plusem też jest bateria, która zapewnia dobry czas pracy, sięgający nawet czterech dni (zależy od sposobu użytkowania).

Przejdźmy do ceny. Testowany przeze mnie wariant smartfonu firmy Xiaomi nie jest jeszcze dostępny w oficjalnej dystrybucji, natomiast gorzej wyposażona wersja (4/64) jest do kupienia wyłącznie w Plusie w cenie około 800 zł (także w ratach bez kosztów abonamentu) lub 1030 zł w opcji "za gotówkę". Przeglądając popularną porównywarkę cen znalazłem jeden sklep, który sprzedaje POCO M3 Pro 5G 6/128 GB za 990 zł. Jak na możliwości tego smartfonu, cena jest atrakcyjna.

Ocena końcowa: 8,5/10

Wady:

• Obudowa łatwo zbiera odciski palców i inne zabrudzenia,
• Hybrydowy dual SIM,
• Główny aparat nagrywa wideo tylko w rozdzielczości FullHD.

Zalety:

• Świetny wygląd i dobra ergonomia,
• Wysoka jakość wykonania,
• Szybki czytnik linii papilarnych,
• Bardzo dobry wyświetlacz,
• Wysoka jakość dźwięku z głośnika,
• Komplet obsługiwanych standardów łączności,
• Wysoka jakość zdjęć w optymalnych warunkach,
• Wydajny akumulator,
• Atrakcyjna cena.

Galeria zdjęć telefonu