Test Redmi 8A - tani telefon Xiaomi z wydajną baterią

Najważniejsze cechy telefonu:

• Materiał wykonania: aluminium + szkło Corning Gorilla Glass 5,
• Obudowa z nanopowłoką P2i (odporność na zachlapanie),
• Wymiary: 156,48 x 75,41 x 9,4 mm, masa: 188 g,
• 6,22-calowy wyświetlacz IPS LCD  o rozdzielczości HD+ (720 x 1520 pikseli, 270 ppi), czujnik oświetlenia,
• Ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 439 (4 x Cortex-A53 @1,95 GHz + 4 x Cortex-A53 @1,45 GHz), proces technologiczny 12 nm,
• Grafika Adreno 505,
• 2 GB RAM-u, 32 GB pamięci wewnętrznej (21 GB dla użytkownika), karty pamięci microSD do 512 GB,
• 2 gniazda na karty nanoSIM, oddzielne gniazdo na microSD,
• Łączność LTE Cat4 (150/50 Mb/s), Wi-Fi b/g/n (2,4 GHz), Wi-Fi Direct, Bluetooth 4.2, GPS/ GLONASS/Beidou, cyfrowy kompas, USB-C 2.0, USB-OTG,
• Główny aparat 12 Mpix (1/2,55”, piksele 1,4 µm), obiektyw z przysłoną f/1.8, dual pixel PDAF, diodowa lampa, filmy 1080p@30fps,
• Przedni aparat 8 Mpix (1/4”, piksele 0,12 µm), obiektyw z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps,
• Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 5000 mAh, szybkie ładowanie Quick Charge 3.0 18 W,
• Android 9 Pie z interfejsem MIUI 11 (test na oprogramowaniu 11.0.2.0.PCPEUXM),
• Cena wyjściowa: 549 zł.

Zawartość opakowania

Do moich testów trafił smartfon Redmi 8A w kolorze czerwonym (Sunset Red). Zestaw dołączonych akcesoriów składał się z ładowarki 5V/2A, przewodu USB oraz igły do wysuwania tacki na karty. Podczas testów używałem słuchawek dokanałowych M6-Pro oraz bezprzewodowych słuchawek nausznych Sony MDR-100ABN.

Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania i ergonomia

Redmi 8A to dobrze wyglądające urządzenie, szczególnie w wersji kolorystycznej Sunset Red. Czerwień tyłu i boków dobrze się dopasowuje do czerni przedniego panelu, wykonanego ze szkła Corning Gorilla Glass 5. Wszystkie elementy są ze sobą idealnie połączone, a urządzenie dobrze leży w dłoni. Żłobienia na tylnym panelu zmniejszają śliskość obudowy, dzięki czemu nie ma ryzyka, że smartfon przypadkowo wyśliźnie nam się z ręki.

Tylny aparat nie wystaje bardzo ponad otaczającą go powierzchnię, dzięki czemu nie psuje estetyki całości. Składa się on z pojedynczego obiektywu i lampy LED. Około 82% przedniej powierzchni zajmuje ekran z małym wcięciem w górnej części na obiektyw aparatu do zdjęć typu selfie. Nad nim znajduje się podłużna szczelina, będąca wylotem głośnika słuchawki. W tych okolicach zlokalizowano również czujniki (zbliżania i oświetlenia). Dolna, dosyć szeroka ramka, jest pusta.

Przyciski głośności oraz przycisk zasilania znajdują się na prawym boku, natomiast po lewej stronie znajdziemy wysuwaną szufladę na dwie karty nanoSIM oraz kartę pamięci microSD. Na dole jest port USB-C, któremu towarzyszy gniazdo audio Jack 3,5 mm, a także otwór mikrofonu i wylot głównego głośnika. Po przeciwnej stronie znajduje się otwór dodatkowego mikrofonu.

Redmi 8A nie ma czytnika linii papilarnych – do odblokowania telefonu możemy za to użyć funkcji rozpoznawania twarzy, która działa tu całkiem sprawnie. Jeśli wyłączymy pozostawanie na ekranie blokady po zadziałaniu tej funkcji, to pulpit zobaczymy w około 1 sekundę po naciśnięciu przycisku zasilania.

Jakość obrazu

Za wyświetlanie obrazu w Redmi 8A odpowiada 6,22-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 720 x 1520 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 270 ppi. Nie jest to bardzo dużo, jednak jak na urządzenie budżetowe, obraz na ekranie jest wystarczająco ostry, a poszarpane krawędzie nie rzucają się w oczy.

Nieźle wyglądają również kolory, w zasadzie pod każdym kątem (zmienia się tylko ich jasność), a także kontrast. Kolorystykę ekranu możemy dostosować do własnych preferencji, korzystając między innymi z możliwości ręcznej regulacji balansu bieli. Jest też tryb czytania, który zmienia kolory na cieplejsze.

Maksymalna jasność ekranu w Redmi 8A przy regulacji automatycznej wynosi dla testowanego egzemplarza 453 nity (w trybie manualnym o prawie 100 mniej). Dzięki temu wyświetlany obraz jest czytelny także przy dziennym świetle słonecznym. Chyba, że promienie padają bezpośrednio na zabrudzony odciskami palców ekran.

Jakość dźwięku

Redmi 8A ma pojedynczy głośnik do odtwarzania muzyki i innych dźwięków, który gra zaskakująco dobrze, jak na klasę urządzenia. Jest przede wszystkim głośny – ponad 80 dB w odległości około 60 cm. Raczej nie powinniśmy przegapić dzwoniącego telefonu lub budzika. Przy dużej głośności słychać zakłócenia przy niektórych tonach, co przypomina nam, że mamy do czynienia z bardzo tanim sprzętem. Do słuchania muzyki lepiej użyć w miarę dobrych słuchawek (brak w zestawie).

Po podłączeniu słuchawek do testowanego smartfonu, mamy dostęp do ustawień jakości dźwięku. Znajdziemy tu Ulepszanie dźwięku Mi, którego włączenia otwiera dostęp do equalizera oraz możliwości wskazania rodzaju słuchawek, z których korzystamy.

Interfejs systemowy i aplikacje

Redmi 8A pracuje pod kontrolą systemu Android 9 Pie z interfejsem MIUI 11. Domyślnie skróty do wszystkich aplikacji są tu umieszczone na pulpitach (z możliwością tworzenia folderów), jednak możemy też włączyć opcję, w której dostępna będzie też szuflada z aplikacjami. Poza tym oprogramowanie zawiera typowy zestaw zmian w interfejsie, dotyczących między innymi motywu, tapety, a także rozmiaru i układu ikon. Do dyspozycji dostajemy również tryb ciemny.

Testowany smartfon używa wielu aplikacji firmy Google, w tym takich, jak Telefon, Wiadomości, klawiatura Gboard czy przeglądarka internetowa Chrome. Producent urządzenia zainstalował tu również kilka własnych programów, w tym aplikacje multimedialne: Galeria, Muzyka i Mi Wideo. Jest też radio FM, które do działania nie wymaga podłączania słuchawek – ich użycie może jednak poprawić odbiór stacji.

Łączność

W czasie testów telefon dobrze radził sobie z łapaniem zasięgu sieci komórkowej (Orange) i nie wykazywał żadnych problemów podczas wykonywania głosowych połączeń telefonicznych. Jakość połączenia stała na przyzwoitym poziomie – nie miałem żadnych problemów ze zrozumieniem rozmówcy, ani on mnie. W przypadku użycia trybu głośnomówiącego musimy pamiętać, że przy głośności bliskiej maksimum dają o sobie znać wady wbudowanego głośnika, o których pisałem w rozdziale dotyczącym jakości dźwięku (poprzednia strona).

Oprócz możliwości korzystania z LTE (w Orange bez VoLTE), smartfon oferuje też Wi-Fi 2,4 GHz oraz Bluetooth. Z ich użyciem mogłem bezproblemowo korzystać z zasobów Internetu lub sparować smartfon ze słuchawkami bezprzewodowymi, a także przesłać pliki między testowanym urządzeniem oraz innym smartfonem lub komputerem.

Redmi 8A może też służyć jako podręczna nawigacja, w czym sprawdza się bardzo dobrze. Fiksowanie położenia następuje dosyć szybko i jest ono dosyć dokładne (z tolerancją nie przekraczającą kilku metrów). Skorzystać możemy również z wbudowanego kompasu cyfrowego.

Aparat fotograficzny

Redmi 8A to budżetowiec, nie możemy się więc spodziewać cudów od zastosowanych w nim aparatów fotograficznych. Na plusa zasługuje tu funkcjonalna aplikacja Aparat, nie odbiegająca bardzo od tego, co znamy z innych modeli tej marki. Najważniejsze opcje mamy od razu na ekranie głównym oraz w dodatkowym menu uruchamianym za pomocą ikony „hamburgera”. Wśród dostępnych trybów fotograficznych jest tryb Pro, w którym takie parametry, jak między innymi balans bieli, ISO i czas naświetlania matrycy, możemy ustawić ręcznie. Są też filtry, funkcje SI oraz HDR.

W optymalnych warunkach oświetlenia tylny aparat Redmi 8A robi całkiem niezłe zdjęcia – szczegółowe, ostre i ładne kolorystycznie. Zakres tonalny nie jest w nich szczególnie duży, ale w wielu sytuacjach pomaga włączenie trybu HDR (nadal – przy dobrym oświetleniu). Gdy światła jest mniej, otrzymanie ostrych i niezaszumionych zdjęć jest bardzo trudne, a w nocy w zasadzie niemożliwe. Nawet użycie statywu niewiele tu pomoże.

Zaskakująco dobre jakościowo zdjęcia robi przedni aparat. Przy świetle dziennym autoportrety są ostre i zachowują naturalne kolory. Pamiętać tylko musimy, że nie ma tu automatycznej regulacji ostrości – punkt ostrzenia jest ustawiony na stałe i musimy trafić w jego okolice, by zdjęcie spełniło nasze oczekiwania.

Redmi 8A nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości 1080p (30 fps). Ich jakość koresponduje z jakością zdjęć, dzięki czemu sprzęt ten nada się do zarejestrowania ważnych momentów naszego życia lub ciekawych wydarzeń dziejących się w okolicy, pod warunkiem, że dokonamy tego przy dobrym oświetleniu, najlepiej dziennym. Stabilizacji obrazu nie ma, nawet cyfrowej.

Wydajność

Smartfon Redmi 8A jest napędzany chipsetem Qualcomm Snapdragon 439. Układ ten nie jest mistrzem wydajności, szczególnie w połączeniu z 2 GB RAM-u. Do w miarę płynnego działania interfejsu systemowego i podstawowych aplikacji to wystarczy, ale w przypadku bardziej wymagających gier musimy się liczyć z dłuższym oczekiwanie przy wczytywaniu oraz mniejszą szybkością wyświetlanych klatek lub przycinaniem się obrazu. Można też zmniejszyć jakość grafiki w grze, o ile jest to możliwe.

*) AnTuTu V8

Testowany model smartfonu marki Redmi był wyposażony w 32 GB pamięci masowej, z której użytkownik ma do swojej dyspozycji około 21 GB. To niewiele, jeśli lubimy kolekcjonować aplikacje lub pliki multimedialne. Na szczęście możemy skorzystać z karty pamięci, nie musząc przy tym rezygnować z funkcji dual SIM.

Jak przystało na mało wydajny sprzęt, nie ma w jego przypadku problemu z throttlingiem. Przy długotrwałym, wysokim obciążeniu podzespołów, obudowa telefonu robi się tylko nieznacznie cieplejsza, osiągając w najcieplejszym miejscu (na lewo od tylnego aparatu) 32,2°C.

Zasilanie

Redmi 8A jest zasilany akumulatorem o pojemności 5000 mAh. Jeśli wierzyć testom syntetycznym, powinno to wystarczyć na niemal 10 godzin grania. Jeśli jasność ekranu jest ustawiona na 300 nitów, a czas korzystania z telefonu jest równo podzielony między Messengerem, Facebookiem i oglądaniem filmów wideo w stosunku 3:5:2, energii w baterii wystarcza na nieco ponad 9,5 godzin.

Podczas testów i przy w miarę normalnym, czyli niezbyt oszczędnym używaniu smartfonu, podłączałem urządzenie do ładowarki co drugą noc. Rzadziej odblokowując ekran da się ten czas wydłużyć nawet do kilku dni. Można też skorzystać z funkcji oszczędzania baterii.

W zestawie z telefonem otrzymałem ładowarkę o mocy 10 W. Potrzebuje ona ponad 160 minut, by naładować akumulator od 0 do 100%. W ciągu pierwszej godziny poziom naładowania baterii sięga około 48%.

Podsumowanie

Redmi 8A to udany, tani smartfon marki należącej do Xiaomi. Urządzenie zostało wykonane z dobrych jakościowo materiałów oraz oferuje swoim użytkownikom między innymi niezły jakościowo i przede wszystkim czytelny wyświetlacz oraz aparat fotograficzny, który w optymalnych warunkach oświetleniowych radzi sobie niekoniecznie gorzej niż u droższej konkurencji. Głośnik smartfonu pozostawia sporo do życzenia, gdy ustawimy go na maksimum, ale jest przynajmniej głośny.

Testowane urządzenie to budżetowiec, więc wielu rzeczy tu nie znajdziemy. Możemy zapomnieć między innymi o wykorzystaniu modułu NFC do płatności zbliżeniowych, bo go tu nie ma. Nie ma też Wi-Fi działającego na częstotliwości 5 GHz. Jest za to radio, które do swojego działania nie wymaga podłączania słuchawek (tych nie ma w zestawie).

Redmi 8A w wariancie 2/32 GB wszedł na polski rynek z ceną 549 zł. Obecnie urządzenie to jest dostępne za 499 zł, co czyni zakup nieco atrakcyjniejszym.

Ocena końcowa: 8/10

Wady:

• Brak czytnika linii papilarnych,
• Brak NFC i Wi-Fi 5 GHz,
• Tylko 2 GB RAM-u,
• Głośnik nie radzi sobie najlepiej przy maksymalnej,
• Słabe zdjęcia przy słabym świetle lub w nocy,
• Długi czas ładowania baterii dołączoną ładowarką.

Zalety:

• Atrakcyjny wygląd,
• Wysoka jakość wykonania i użytych materiałów,
• Osobne sloty na karty SIM i kartę pamięci,
• Czytelny wyświetlacz,
• Radio FM działające bez konieczności podłączania słuchawek,
• Dobra jakość muzyki na słuchawkach,
• Akceptowalna jakość zdjęć w optymalnych warunkach oświetleniowych,
• Bardzo dobry czas pracy na baterii,
• Atrakcyjna cena.

Galeria zdjęć telefonu