Revolut z nową ofertą. Takiej karty płatniczej jeszcze nie było

Revolut przedstawił oficjalnie swoją ofertę usług dla mieszkańców Ukrainy. Debiutuje również limitowana seria w połowie przezroczystych kart Clear Sky, którą mogą zamówić także Polacy.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
24
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Revolut z nową ofertą. Takiej karty płatniczej jeszcze nie było

Od dziś mieszkańcy Ukrainy będą mogli otwierać europejskie konta i korzystać z dostępu do produktów Revolut, jak w Polsce. W ofercie znajdą się m.in. przelewy międzynarodowe w ponad 30 walutach oraz przystępne kursy wymiany przy płatnościach kartą za granicą. W praktyce oznacza to, że mieszkańcy Ukrainy będą mogli otrzymywać i wysyłać pieniądze do rodziny lub znajomych za granicę bez obawy o nadmierne koszty przelewów. Będą też mogli zamówić wirtualne i fizyczne karty debetowe.

Dalsza część tekstu pod wideo

Revolut, aby zapewnić bezpieczeństwo podczas rejestracji nowych klientów z Ukrainy, współpracuje ściśle z Diia, platformą e-administracji i usług cyfrowych dla obywateli, rozwijaną przez rząd Ukrainy. Dzięki Diia klienci mogą bezpiecznie potwierdzić tożsamość i udostępnić swoje dokumenty Revolut, co usprawnia proces rejestracji konta.

Aktualnie blisko 700 tys. Ukraińców w Europie (kraje EOG i UK) korzysta już z usług finansowych Revolut, w szczególności w Polsce (27%), Niemczech (17%) i Wielkiej Brytanii (6%). 

Do oferty wchodzi też limitowana seria kart debetowych Clear Sky VISA. Została zaprojektowana przez ukraiński zespół projektantów w Revolut i nawiązuje do kolorów flagi Ukrainy. 

Revolut z nową ofertą. Takiej karty płatniczej jeszcze nie było

Transparentny błękit w górnej części karty symbolizuje nadzieję na to, że niebo nad Ukrainą stanie się bezpieczne

wyjaśnia Revolut.

Kartę Clear Sky VISA mogą zamówić klienci Revolut w Wielkiej Brytanii, krajach EOG i w Ukrainie. By ją zdobyć, klienci Revolut z UK i EOG muszą złożyć darowiznę w minimalnej kwocie 5 euro lub funtów, warunek ten nie obowiązuje klientów z Ukrainy. Revolut zadeklarował datek równy sumie darowizn klientów, do kwoty 200 tysięcy funtów (około 1 miliona zł).