DAJ CYNK

Twisto: już możesz skorzystać z płatności Google Pay i karty wirtualnej

Mieszko Zagańczyk

Płatności bezgotówkowe

Twisto udostępniło płatności Google Pay i kartę wirtualną

Zgodnie z zapowiedziami, Twisto zaczyna wprowadzać nowe usługi. Od dziś klienci fintechu korzystający z systemu Android mogą podpinać swoje karty do cyfrowego portfela Google i dokonywać za ich pomocą płatności zbliżeniowych. Jak zapowiada Twisto, wkrótce możliwość płatności mobilnych zyskają posiadacze urządzeń z systemem iOS.

Zobacz: Twisto rzuca wyzwanie Revolutowi. 300 tys. klientów, Apple i Google Pay oraz raty to plany na 2020 r.

Do obsługi Google Pay potrzebny jest smartfon z systemem Android w wersji 5.0 lub wyższej oraz aplikacje Twisto i Google Pay. Telefon powinien również mieć aktywny protokół NFC. Aby dodać kartę Twisto do Google Pay wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji.

To nie koniec nowości w Twisto. Od dziś fintech oferuje użytkownikom również kartę wirtualną. Nie ma ona fizycznej postaci, jest widoczna wyłącznie w aplikacji. Podobnie jak tradycyjna, ma numer, termin ważności oraz kod CVC. Umożliwia dokonywanie płatności online, a także mobilnych - po podpięciu do Google Pay. Wkrótce z pełni jej możliwości będą mogli korzystać również użytkownicy Apple Pay.

Zobacz: Cashback w Twisto pozwoli odzyskać do 10% wartości zakupów

Kartę wirtualną Twisto można zamówić bezpłatnie w sekcji Karta lub wybierając odpowiednią opcję podczas rejestracji. Do 2024 r. Twisto planuje całkowicie zrezygnować z wydawania kart plastikowych, przechodząc na płatności kartą wirtualną i zbliżeniowe z Apple Pay i Google Pay.

Aby korzystać z karty Twisto, należy pobrać aplikację na telefon i zarejestrować się. Po otrzymaniu miesięcznego limitu można robić zakupy. Limit przyznawany jest na podstawie deklaracji klienta oraz oceny jego zdolności kredytowej i może sięgać kilku tysięcy złotych. Aplikacja i karta są darmowe, bez względu na liczbę wykonanych transakcji. 

Zobacz: PKO BP wprowadza Apple Pay i Garmin Pay dla przedsiębiorców
Zobacz: Bilet do kina kupisz... w banku. A dokładniej - aplikacji Banku Millennium

Poziom wykorzystania limitu i zestawienie wszystkich transakcji są widoczne w aplikacji w czasie rzeczywistym. Użytkownik dostaje także powiadomienie push po każdym zakupie i zestawienie wydatków na koniec dnia. 

Okres rozliczeniowy trwa od 1 do ostatniego dnia miesiąca. Na początku kolejnego miesiąca użytkownik otrzymuje podsumowanie i dodatkowe 15 dni na uregulowanie należności. W tym czasie może zdecydować, czy spłaci całość wydatków, nie ponosząc żadnych dodatkowych kosztów, czy przesunie płatności o następny miesiąc. 

Po spłacie całej sumy ponownie otrzymuje do wykorzystania bezpłatny limit kredytowy. Jeśli użytkownik zdecyduje się przesunąć płatność o kolejny miesiąc (maksymalnie do 90 proc. sumy wszystkich wydatków), limit do wykorzystania w następnym miesiącu zostanie pomniejszony o kwotę, która przesunął. Przesunięcie terminu płatności wiąże się z kosztem w wysokości 4,5 zł za każde przesunięte 100 zł (45 zł za każdy 1000 zł).

Zobacz: BLIK w Spotify, Uberze, Booking.com, eBayu i Linkedinie? To możliwe dzięki Adyen
Zobacz: 500 mln dla Revoluta. Wszystko po to, by nabrał mocy w Europie

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Twisto