To dlatego kredyty w Polsce są najdroższe w Europie

W Polsce są najdroższe kredyty hipoteczne w całej Unii Europejskiej. Czemu tak jest? Na to odpowiedział szef Związku Banków Polskich.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
12
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
To dlatego kredyty w Polsce są najdroższe w Europie

W Polsce mamy najdroższe kredyty hipoteczne w całej Unii Europejskiej. Z danych Europejskiego Banku Centralnego wynika, że w naszym kraju średnie oprocentowanie nowo udzielanych kredytów wynosi 7,83 proc. To nie tylko więcej niż płacą Hiszpanie, Francuzi czy Niemcy, ale też Węgrzy (6,73 proc.), którzy są drudzy w tym zestawieniu, a także Rumunii (6,56 proc.). Skąd się to bierze?

Dalsza część tekstu pod wideo

Dlaczego kredyty w Polsce są takie drogie?

Na to pytanie, w rozmowie z Pulsem Biznesu, odpowiedział prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. Podstawowym czynnikiem są działania Narodowego Banku Polskiego oraz Rady Polityki Pieniężnej, które z kolei mają swoje uzasadnienie w inflacji.

Chodzi oczywiście o wysokie stopy procentowe. Aktualnie stopa referencyjna wynosi 5,75 proc. Trudno jednak pominąć fakt, że na Węgrzech czy w Rumunii jest ona wyższa i wynosi w obu przypadkach 6,5 proc. Pomimo tego Węgrzy i Rumunii mają tańsze kredyty. Dlaczego?

Zdaniem prezesa NBP duże znaczenie ma prawne ryzyko działalności kredytowej banków. Według Tadeusza Białka to dzisiaj banki finansują mieszkalnictwo w Polsce, a jednocześnie nakłada się na nie szereg obciążeń, w tym: wakacje kredytowe, rozstrzygnięcia związane z kredytami frankowymi czy też sankcje kredytu darmowego. W związku z tym ryzyko udzielania kredytów rośnie.

Co więcej, prezes NBP uważa, że banki tak naprawdę nie mają szczególnych zachęt do udzielania kredytów. Bardziej opłaca im się kupić papiery skarbowe, przy których stopa zwrotu jest podobna, a ryzyko dużo mniejsze.

Drogie kredyty hipoteczne stały się już tematem kampanii prezydenckiej. Obietnice w tej sprawie składa między innymi Szymon Hołownia, który zaapelował też do Adama Glapińskiego — prezesa NBP — o obniżenie stóp procentowych.

Jeśli chodzi o inflację, to aktualnie Polska z wynikiem 4,3 proc. znajduje się na piątym miejscu w Unii Europejskiej. Wyższa jest między innymi na Węgrzech (5,7 proc.), w Rumunii (5,3 proc.) oraz w Chorwacji (5 proc.).