Test telefonu Apple iPhone 4S
Wyczekiwanie nowego, w domyśle piątego iPhone’a, było bardzo emocjonujące. Nikt tak naprawdę nie wiedział, co nowego pokaże nowy CEO Apple - Tim Cook, który objął stanowisko szefa korporacji po dzień później zmarłym wizjonerze i twórcy potęgi nadgryzionego jabłka - Steve’ie Jobsie. Odpowiedzialny za projekt iPhone’a - Phil Schiller, jednak nie rozpalił serc klientów Apple’a. Nie w pierwszych godzinach po premierze. Zamiast piątej generacji telefonu Apple, na konferencji pokazano iPhone’a 4S - model generacji czwartej po tak zwanym "lifcie". Piękny, szklany, z masywną aluminiową ramką. Ale przy tym nudny, niczym niezaskakujący, pozbawiony magii i niesamowitości, na którą wszyscy czekali. Trzeba przyznać to otwarcie - dostaliśmy produkt wtórny z nieco podrasowanymi parametrami, trafnie nazywany przez branże odgrzanym kotletem.