Max się rozpycha. Ten hiszpański serial kryminalny może stać się hitem

"Gdy nikt nas nie widzi" to hiszpański serial kryminalny Max Original, którego premiera zbliża się do nas wielkimi krokami. Już 7 marca przekonamy się na własne oczy, czy to będzie taki hit, jak zapowiada platforma. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Max się rozpycha. Ten hiszpański serial kryminalny może stać się hitem

Sam zwiastun oraz opis fabuły zapowiada się dość obiecująco. Ma wszystkie elementy, które są w stanie przytrzymać widza przed ekranem. Hiszpańska produkcja oryginalna Max opowiada o serii tajemniczych zbrodni w miasteczku, Morón de la Frontera, położonym w pobliżu jednej z największych amerykańskich baz wojskowych. No i już sama sceneria stanowi połączenie ze sobą dwóch odrębnych światów - mistyki Andaluzji z amerykańskim stylem życia. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Akcja serialu toczy się w Andaluzji, podczas Wielkiego Tygodnia w 2024 roku. Morón de la Frontera to spokojna, wręcz senna miejscowość, w której wpływy amerykańskie splatają się z lokalnymi tradycjami. Niestety, spokój mieszkańców zostaje zmącony, gdy dochodzi do samobójstwa jednego z mieszkańców. Nietypową sprawę bada sierżantka Lucia Gutierrez. Podczas śledztwa wychodzą na jaw niepokojące zdarzenia. A wszystko to, z wielkanocną procesją w tle. W tym samym czasie, do bazy amerykańskiej jednostki wojskowej przybywa agentka specjalna Magaly Castillo, której zadaniem jest rozwikłanie zagadki zaginionego żołnierza. Wkrótce wychodzi na jaw, że obie sprawy mogą być ze sobą powiązane. 

Brzmi obiecująco? Dla miłośników kryminałów i zagadek z pewnością będzie to łakomy kąsek do obejrzenia. 

Serial powstał w oparciu o poczytną opowieść pod tym samym tytułem, autorstwa Sergio Sarrii. Składa się on z 8 odcinków i jego premiera jest zaplanowana na 7 marca 2025 roku, na platformie Max.