Na ten film fani czekali. Dostał zielone światło
Pojawiła się szansa na powstanie filmu, na który fani czekają od 20 lat. Główny aktor walczył o niego od ponad dekady.

W 2005 roku zadebiutował film Constantine, który na duży ekran przeniósł komiksową historię Hellblazer. W nim poznaliśmy losy Johna Constantie, w którego wcielił się Keanu Reeves. Chociaż film nie zebrał rewelacyjnych recenzji, to spodobał się fanom. Teraz jest szansa, że w końcu powstanie jego kontynuacja.
Powstanie Constantine 2?
Keanu Reeves w wielu wywiadach opowiadał, że chciałby jeszcze kiedyś wcielić się w Johna Constantine. Co więcej, od dekady wręcz walczył o powstanie drugiej części. Jego starania w końcu mogą odnieść sukces. Aktor sam przyznał, że pojawiło się światełko w tunelu. Jest szansa na powstanie kontynuacji.



Próbujemy nakręcić ten film od ponad dekady. Niedawno zebraliśmy historię i przedstawiliśmy ją DC Studios, a oni powiedzieli: 'OK'. Spróbujemy więc napisać scenariusz.
- powiedział Reeves w wywiadzie.
DC Comics na razie nie potwierdziło prac nad filmem. Jeśli rzeczywiście powstanie w formie kontynuacji, to można podejrzewać, że nie będzie ona należał do nowego, filmowego uniwersum, które powstaje pod okiem Jamesa Gunna. Pierwszym filmem, który będzie do niego należał, jest nowy Superman. Premiera zaplanowana jest na 11 lipca tego roku.