Co z MMO w świecie League of Legends? Riot Games przerywa milczenie

Co dzieje się z zapowiedzianym 3 lata temu MMO w świecie League of Legends? Riot Games w końcu puścił parę z ust, ale wieści są słodko-gorzkie.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Co z MMO w świecie League of Legends? Riot Games przerywa milczenie

Minęły już ponad 3 lata od oficjalnej zapowiedzi gry MMO w świecie League of Legends, a wciąż nic o niej nie wiemy. Niedawne zwolnienia w Riot Games i informacje o chęci skupienia się na swoich najważniejszych grach wywołały strach wśród fanów. Wielu obawiało się, że MMO trafi do kosza. Tak się nie stało, ale na grę jeszcze sobie poczekamy.

Dalsza część tekstu pod wideo

MMO w świecie League of Legends

Informacje na temat gry ujawnił Marc Merill, czyli jeden z założycieli Riot Games. Wieści się z jednej strony dobre, a z drugiej strony złe. Po pierwsze, prace nad MMO cały czas trwają i firma nie rezygnuje z tego projektu. Po drugie, część prac wyrzucono do kosza i prace ruszyły niemal od zera.

Po wielu przemyśleniach i dyskusjach, jakiś czas temu zdecydowaliśmy się zresetować kierunek projektu. Decyzja ta nie była łatwa, ale konieczna. Początkowa wizja po prostu nie różniła się wystarczająco od tego, w co można grać dzisiaj. Nie wierzymy, że wszyscy chcecie MMO, w które graliście wcześniej, z powłoką Runeterry; aby naprawdę oddać sprawiedliwość potencjałowi Runeterry i spełnić niewiarygodnie wysokie oczekiwania graczy na całym świecie, musimy zrobić coś, co naprawdę wydaje się znaczącą ewolucją gatunku. To ogromne wyzwanie, ale nasz zespół złożony z zapalonych graczy MMO i weteranów tworzenia gier jest niezwykle zmotywowany do jego realizacji.

- napisał na X Marc Merill.

Gracze mogą się cieszyć, że gra nie trafiła do kosza i w przyszłości będą mieli okazję zagrać w MMO w świecie Runeterry. Jednak na premierę jeszcze poczekamy. Mowa prawdopodobnie o latach pracy, zanim zobaczymy finalny efekt. Podejrzewam, że w najbliższym czasie nie usłyszymy żadnych nowych wieści. Nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.