Nintendo właśnie wprowadziło coś, co można określić mianem DLC do miesięcznego abonamentu Switch Online. Czy to aby na pewno dobra decyzja?
Wczoraj (23 września) odbyła się kolejna impreza z serii Nintendo Direct. Tym razem skupiała się ona na usłudze, a w sumie to na miesięcznym abonamencie Switch Online. Każdy, kto go wykupi, może na konsoli Japończyków grać online, a do tego dostaje dostęp do gier z konsol NES oraz SNES. Wkrótce oferta zostanie poszerzona o kolejne urządzenia z przeszłości, szkoda, że w ramach czegoś, co można określić mianem płatnego DLC.
Nintendo ogłosiło, że usługa Switch Online zostanie wzbogacona o kilka gier z konsol Nintendo 64 oraz Sega Genesis. To bez wątpienia świetna informacja, szczególnie jeśli spojrzymy na dobór tytułów. Szkoda, że taka przyjemność będzie dodatkowo płatna. Samo Nintendo określiło to mianem Expansion Pack, co już samo w sobie nasuwa skojarzenia z DLC, tylko w tym wypadku płatnym co miesiąc. Na ten moment nie wiemy jeszcze, ile lepszy abonament Switch Online będzie kosztował.
Gry z Nintendo 64 (na premierę):
Gry z Sega Genesis (na premierę):
Poza tym Nintendo obiecało, że z czasem oferta tytułów z Nintendo 64 zostanie poszerzona o kolejne gry:
Przy okazji Japończycy zaprezentowali też nowe kontrolery do Switcha, oczywiście nawiązujące do Nintendo 64 oraz Sega Genesis. Każdy z nich kosztuje 50 dolarów lub 50 euro, ale dostęp do nich będą mieli tylko abonenci Nintendo Switch Online.
Zobacz: Ten sam zegarek w grze i prawdziwym świecie. Kosztuje ponad 4700 zł
Zobacz: Steam ma pomysł, jak skrócić czas pobierania gier
Źródło zdjęć: Nintendo
Źródło tekstu: wccftech