Serial The Last of Us na pierwszym zdjęciu. Czuć klimat gry
Zakończyło się The Las of Us Day. Chociaż z tej okazji nie zobaczyliśmy trailera nadchodzącego serialu, to Neil Druckmann pochwalił się pierwszym zdjęciem, na którym widzimy Joela i Ellie... tak jakby.

Wczoraj (26 września) odbyło się tzw. The Last of Us Day, czyli dzień upamiętniający serię gier na konsole PlayStation. Czemu akurat taka data? Ponieważ w świecie The Last of Us jest to dzień, w którym tzw. masę krytyczną osiągnęła pandemia grzybów, przez które ludzie zamieniali się w bezmyślne zombie. Z tego powodu wiele osób miało nadzieję, że HBO w końcu pokaże pierwszy trailer albo chociaż teaser nadchodzącego serialu. Do niczego takiej nie doszło, ale za to zobaczyliśmy pierwsze zdjęcie głównych bohaterów.
Serial The Last of Us — pierwsze zdjęcie Joela i Ellie
Neil Druckmann — wiceprezes oraz dyrektor kreatywny Naughty Dog — na swoim Twitterze opublikował pierwsze zdjęcie z serialu The Last of Us. Widzimy na nim głównych bohaterów — Joela oraz Ellie. Niestety, fotografia nie ujawnia ich twarzy. Widzimy jedynie ich plecy w momencie, w którym patrzą na wrak samolotu. Chociaż na zdjęciu nie ma wielu szczegółów, to wyraźnie czuć klimat gry. Daje to nadzieję, że serial przypadnie do gustu wszystkim fanom produkcji.



When I first saw them on set in full costume, I was like: "Hooooooly shit! It's Joel & Ellie! 😭!"
— Dr. Uckmann (@Neil_Druckmann) September 27, 2021
The @HBO adaptation of @Naughty_Dog's The Last of Us is full steam ahead!
Can't wait to show you more (from all of our projects!) Happy #TLoUDay!!! pic.twitter.com/trq9N340FW
W serialu The Last of Us w głównych rolach zobaczymy Pedro Pascala, jako Joela ("The Mandalorian") oraz Bellę Ramsey, jako Ellie ("Gra o Tron"). Całość ma liczyć 10 odcinków. Na ten moment nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery. Wiemy, że wciąż trwają zdjęcia. Gotowy jest jedynie pierwszy, pilotażowy odcinek. Za produkcję odpowiadają HBO, Sony oraz PlayStation. Reżyserami zostali Craig Mazin ("Czarnobyl") oraz Neil Druckmann. Szczególnie ten drugi budzi spore kontrowersje, bo nie jest tajemnicą, że wielu graczy nie przepada za jego pomysłami.