Internet Explorer powróci! Tym razem jako specjalny tryb w przeglądarce Microsoft Edge
Internet Explorer nazywany często prawdziwą zmorą użytkowników komputerów PC powróci niczym senny koszmar. Taką nazwą został bowiem ochrzczony specjalny tryb w nowej wersji przeglądarki internetowej Microsoft Edge.

Skąd pomysł na wskrzeszenie Internet Explorera? Microsoft robi ukłon w stronę użytkowników zmuszonych do korzystania ze stron internetowych, które z różnych względów nie spełniają najnowszych standardów technologicznych. Wystarczy chociażby pomyśleć o pracownikach różnych korporacji zmuszonych do korzystania z firmowych niekiedy mocno przestarzałych witryn.
Zobacz: Mobilny Google Chrome z nowym trybem oszczędzania danych. Znika dodatek do wersji desktopowej



Nowość znajdzie się na pokładzie przeglądarki Microsoft Edge jako dodatkowy tryb pracy. Oprócz tego koncern planuje trzy poziomy prywatności dla użytkownika: nieograniczony, zbalansowany oraz ograniczony. Jak sugerują same nazwy, rozwiązanie pozwoli kontrolować stopień zbierania danych na nasz temat przez najróżniejsze serwisy internetowe.
Zobacz: Tak ma wyglądać ekran wyboru przeglądarki i wyszukiwarki dla użytkowników Androida w Europie
Aktualizacji doczeka się również funkcja kolekcji, czyli możliwość zbierania i dzielenia się zestawem witryn zapisanych na później. Warto przypomnieć, że nowa odsłona Microsoft Edge ma bazować na silniku Chromium, tym samym, z którego korzysta Google Chrome. Oficjalnej daty premiery jeszcze nie ujawniono, ale możemy podejrzewać, że zadebiutuje ona na jesień tego roku.