Ten serial Netflixa stanie się naszą nową obsesją? Dziś premiera

Fani adaptacji książek Harlana Cobena mogą zacierać ręce z radości. To już dziś jest ten dzień, kiedy na Netflixie pojawił się kolejny miniserial, który ma przeogromną szansę stać się kolejną obsesją widzów. To też kolejny głos poruszający kwestię działania social mediów. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Ten serial Netflixa stanie się naszą nową obsesją? Dziś premiera

Miniserial "Na gorącym uczynku" ("Caught"/"Atrapados") według powieści Harlana Cobena właśnie dziś pojawił się na Netflixie. To produkcja, licząca 6 pełnych napięcia odcinków i to w kraju, w którym Harlan Coben jeszcze nie miał serialu, czyli Argentynie. To pierwszy argentyński serial na podstawie twórczości pisarza, drugi hiszpańskojęzyczny - po świetnie przyjętym "Niewinnym". Czy ta produkcja, tak jak i pozostałe seriale na bazie poczytnych thrillerów przyciągnie tłumy przed ekrany telewizorów?

Dalsza część tekstu pod wideo

Otóż wielce prawdopodobne, bowiem jak to w przypadku tego typu seriali bywa, są one wielce wciągające i bywa, że stają się powodem zarwanej nocy. Jeśli nie chcecie jednak robić sobie zaległości, związanych ze snem, możecie śmiało obejrzeć całość w weekend. 

"Na gorącym uczynku" - o czym opowiada serial?

Rzecz się dzieje tym razem w argentyńskiej Patagonii. To właśnie tutaj dziennikarka Ema Garay robi zawrotną karierę, ujawniając prawdę o przestępcach, których wcale nie łatwo jest schwytać. Jej życie zmienia się, kiedy na jej drodze staje Leo Mercer, szanowany obywatel, a jednocześnie główny podejrzany w sprawie o zaginięcie nastolatki. Czy Emie uda się odkryć prawdę? Możemy się domyślić, że nie będzie to takie łatwe, a ona sama stanie przed ogromnym dylematem. 

Zdjęcia do serialu były kręcone w Buenos Aires i Bariloche w Argentynie. 

Serial "Na gorącym uczynku" możemy obejrzeć na Netflixie od 26 marca 2025.