Windows 10 z przywracaniem danych z chmury

Microsoft testuje nową metodę przywracania systemu. Możliwość odzyskania danych z chmury może ułatwić życie wielu użytkownikom, a przy okazji zwiększy ilość wolnej przestrzeni dostępnej na małych dyskach laptopów.

Arkadiusz Dziermański (orson_dzi)
13
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Windows 10 z przywracaniem danych z chmury

Przywracanie danych i kopia zapasowa to drażliwy temat dla użytkowników Windowsa. Szukanie tego zapasowego pendrive'a, płyty, dysku... To bywa kłopotliwe, szczególnie że w przypadku komputerów Apple'a lub urządzeń mobilnych wystarczy skorzystać z kopii danych zapisanych w chmurze. Użytkownicy systemu Microsoftu taką opcję mają tylko w urządzeniach Surface.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jest jednak nadzieja na zmiany, bo gigant z Redmond testuje obecnie tworzenie kopii zapasowej w chmurze dla wszystkich urządzeń z Windowsem 10. Bardzo możliwe, że ma to związek z pracami na Windowsem Lite, który będzie bazować na rozwiązaniach chmurowych. A skorzystają na tym również posiadacze "pełnego" systemu.

Kopia systemu w chmurze to nie tylko wygoda i oszczędność czasu, ale również miejsca. Szczególnie w laptopach z dyskami o pojemności 120 lub 240 GB. Producenci często tworzą na nich dodatkową partycję przeznaczoną dla przywracania systemu. A przy tej pojemności dysków czasami każdy gigabajt się liczy.