Polacy narzekają na ceny streamingu, a potem i tak kupują

Podwyżki cen abonamentu za serwisy streamingowe nie zniechęciły Polaków. Coraz chętniej korzystamy z tego typu usług.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
10
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Polacy narzekają na ceny streamingu, a potem i tak kupują

W kwestii serwisów streamingowych trudno nie dostrzec pewnego trendu. Wszystkie systematycznie drożeją. W ostatnich miesiącach podwyżka cen dotyczyła Netflixa, Disney+ czy też Max.

Dalsza część tekstu pod wideo

Przy każdej tego typu informacji słychać narzekania użytkowników, którzy wręcz zarzekają się, że w takim razie rezygnują. Jednak co innego teoria, a co innego praktyka. Użytkowników serwisów streamingowych tak naprawdę przybywa, jak wynika z raportu Wavemaker, opublikowanego przez Rzeczpospolitą.

Streaming w Polsce

Aktualnie każdy z nas korzysta średnio z 2,2 serwisów streamingowych. To wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem, gdy wskaźnik ten wynosił 2,06. To pokazuje, że użytkowników tak naprawdę przybywa. Wzrosty nie są duże, ale jednak są.

Jednocześnie 28 proc. osób deklaruje, że co miesiąc wydaje na serwisy streamingowe kwotę ponad 50 zł. Tutaj również doszło do wzrostu, bo rok temu podobną deklarację składało 21 proc. użytkowników. Co ciekawe, coraz częściej decydujemy się na zakup rocznego abonamentu z góry, który w ogólnym rozrachunku wypada korzystniej. Z takiej formy płatności korzysta już 24 proc. z nas.

Jeśli chodzi o najpopularniejsze serwisy streamingowe, to niekwestionowanym królem jest Netflix, z którego usług korzysta aż 73 proc. Polaków. Na kolejnych miejscach znajdują się: Max (27 proc.), Prime Video (24 proc.), Disney+ (23 proc.) oraz Canal+ (13 proc.).

Jednocześnie spadł odsetek osób korzystających z nielegalnych źródeł, np. torrentów. W 2020 roku wynosił on mniej więcej 11-12 proc. Aktualnie to już tylko 9 proc.