DAJ CYNK

Rosyjska rakieta spadnie na Ziemię i nie wiadomo gdzie

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Kosmos

Rosyjska rakieta spadnie gdzieś na Ziemię, ale nie wiadomo gdzie

Kilka dni temu Rosjanie wystrzelili w kosmos rakietę Angara A5. Misja nie poszła zgodnie z planem. Części rakiety spadną na Ziemię, ale nie wiadomo gdzie.

Dokładnie 27 grudnia o godzinie 20:00 czasu polskiego Rosjanie wystrzelili rakietę Angara A5. Ta miała na sobie makietę o wadze 2,4 ton, która miała być testem przed przyszłymi operacjami. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem.

Rosyjska rakieta spadnie na Ziemię?

Początkowo start rakiety przebiegał według ustalonego planu. Rakieta wystartowała, poszczególne moduły wykonywały swoje zadania, a następnie odłączały się, gdy nie były już potrzebne. Problemy pojawiły się przy trzecim członie rakiety, określanym mianem Perseusza. 

Rosjanie zaplanowali w sumie kilka odpaleń silnika Perseusza. Poprawnie przebiegła tylko pierwsza. Za drugim razem silnik działał już tylko 2 sekundy i nie udało się go ponownie uruchomić. Z tego powodu moduł rakiety, razem z ładunkiem, został na niskiej orbicie. Wkrótce mają one wejść w atmosferę Ziemi.

Naukowcy przewidują, że fragmenty mogą przetrwać lot przez atmosferę. Oznacza to, że części rakiety Angara A5 mogą wylądować na Ziemi. Nie wiadomo tylko gdzie i kiedy.

Nie ma jednak powodów do obaw. Po pierwsze, szczątki prawdopodobnie będą niewielkie. Po drugie, Ziemia to jednak w większości woda i to właśnie tam powinny wylądować elementy rosyjskiej rakiety Angara A5. Nie zmienia to faktu, że takie niekontrolowane incydenty to zawsze powody do jakiegoś niepokoju.

Zobacz: NASA wysyła teleskop Webba w kosmos. Tu obejrzysz start!
Zobacz: Polskie systemy antenowe poszukają życia na księżycach Jowisza

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Space.com