Kopanie kryptowalut zakazane. Skonfiskowano tysiące koparek
Czy można zakazać kopania kryptowalut? Taką decyzję podjął jeden z rządów. Co więcej, skonfiskowano kilkanaście tysięcy koparek.

Taką decyzję podjął rząd Wenezueli. W akcję zaangażowano między innymi Krajowy Departament Energii oraz przedstawicieli firmy energetycznej Coroolec. W ostatnim czasie skonfiskowano 6 tys. koparek, ale ogólnie rząd przejął już około 17 tys. tego typu urządzeń. Skąd tak radykalne środki?
Zakaz kopania kryptowalut
Tak ostra reakcja rządu Wenezueli spowodowana jest problemami w dostawie energii. Chociaż kraj bogaty jest między innymi w złoża ropy, to przez fatalne zarządzanie oraz sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone, często dochodzi do przerw w dostawie energii. Tymczasem koparki kryptowalut mają bardzo duże zapotrzebowanie na energię i ich odłączenie może częściowo wyeliminować problem.



W akcję zaangażowana była firma energetyczna Coroolec, ponieważ farmy kryptowalut namierzono między innymi na podstawie wysokiego zużycia energii. Dzięki temu władze mogły skonfiskować koparki.
Sprawa jest o tyle ciekawa, że rząd Wenezueli nie ma nic przeciwko kryptowalut samym w sobie. Już w 2018 roku wprowadzono tam własną, oficjalną kryptowalutę o nazwie petro, która jest powiązana z parytetem złota. Wykorzystywana jest między innymi w transakcjach międzynarodowych. Rząd zaapelował też do obywateli, aby zgłaszali farmy kryptowalut, o których mają wiedzę.