DAJ CYNK

Komputery będą jeszcze głośniejsze. Dojdzie kolejne chłodzenie

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Sprzęt

Komputery będą jeszcze głośniejsze. Dojdzie kolejne chłodzenie

Komputery wkrótce mogą być jeszcze głośniejsze. Kolejny element będzie wymagał chłodzenia i to aktywnego, bo pasywne już nie wystarczy.

Komputery, szczególnie te najmocniejsze, służące do grania, już dzisiaj nie należą do oszczędnych i cichych. Zapowiada się, że będzie jeszcze gorzej. W niedalekiej przyszłości nie obejdzie się bez kolejnego chłodzenia, na dodatek aktywnego, czyli tym samym generującego hałas.

Dyski SSD PCIe 5.0 z obowiązkowym chłodzeniem

Jeszcze w tym roku do sprzedaży powinny trafić pierwsze dyski SSD z interfejsem PCIe 5.0. W teorii osiągną one prędkości transferu na poziomie nawet 12 GB/s. Jednak z wyższą wydajnością idzie w parze więcej generowanego ciepła. Właśnie dlatego chłodzenie w nich nie będzie już opcjonalne, a stanie się wymogiem. Co więcej, nie wystarczy stosowane do tej pory chłodzenie pasywne.

Prawdopodobnie wiele modeli dysków SSD NVMe PCIe 5.0, szczególnie tych z najwyższej półki, będzie wyposażona w aktywne chłodzenie. O ile kontroler i wiele innych podzespołów może działać z temperaturą nawet 125 st. Celsjusza, o tyle same kości NAND radzą sobie z ciepłem do 85 st. Celsjusza. To właśnie one są największym problemem i będą wymagały wydajnego chłodzenia.

Konieczność zastosowania chłodzenia aktywnego oznacza też wzrost cen dysków SSD. W połączeniu ze zwiększonym zapotrzebowaniem na prąd w przypadku kart graficznych kolejnej generacji granie na high-endowych PC-tach może być jeszcze droższe i mniej komfortowe (ze względu na hałas).

Zobacz: Wybrane modele GeForce RTX 3090 Ti z poborem mocy do 1200 W
Zobacz: Rusza produkcja AMD Ryzen 7000. Potrzebne będą nowe płyty główne

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: ElecGear

Źródło tekstu: ExtremeTech