Pod tym względem karty GeForce RTX 40 rozczarowują. Nawet Intel to ma
Chociaż karty graficzne z serii GeForce RTX 40 jeszcze nie zagościły w sklepach i nie pojawiły się pierwsze recenzje, to już pod jednym względem rozczarowują.

Już za chwilę, już za moment na sklepowych półkach pojawią się pierwsze karty graficzne z serii GeForce RTX 40. Jednocześnie serwisy technologiczne na całym świecie opublikują swoje testy. Jeszcze nie znamy ich wyników, ale już możemy mówić o jednym rozczarowaniu.
Karty GeForce RTX 40 pod jednym rozczarowują
O co chodzi? Odpowiedź jest prosta — nowe karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 40 nie mają portów DisplayPort 2.0. Zamiast tego Zieloni zdecydowali się na starszy i dobrze znany graczom standard DisplayPort 1.4. Dla porównania karty Intel Arc Alchemist są już wyposażone w nowe złącze. Tak samo AMD Radeon RX 7000.



Nie chodzi już nawet o to, że wersja 2.0 oferuje dużo więcej niż 1.4. Problemem jest to, że decyzja NVIDII blokuje producentów monitorów i spowalnia rozwój rynku. Niewiele firm będzie inwestować w urządzenia ze złączami DP 2.0, gdy najpopularniejsze grafiki nie będą tego obsługiwać.
DisplayPort w wersji 2.0 oferuje przepustowość na poziomie 77,37 Gb/s. Dzięki temu możliwe jest przesyłanie obrazu w rozdzielczości 4K Ultra HD z płynnością nawet 240 Hz i to bez żadnej kompresji. Jednak na pierwsze monitory, które obsłużą nowe złącze, będziemy musieli jeszcze poczekać. Być może jeszcze dłużej, częściowo z powodu decyzji NVDII.