Spór Orange i Play o telefony bez umowy trwa. Tylko co jeśli żaden z rzeczników nie ma racji?
Marcin Gruszka odpowiada Wojtkowi Jabczyńskiemu w sprawie cen telefonów bez umowy. Tyle tylko, że obaj Panowie, celowo lub nie, mylą się w swoich zeznaniach.

Marcin Gruszka felieton na swoim blogu zaczyna od wbicia szpili w porównanie iPhone'a XS Max z Pocophonem F1, jakiego dopuściła się ostatnio jedna z redakcji. Porównanie jest mocno nie na miejscu, podobnie jak nie na miejscu miało być porównanie oferty telefonów bez umowy w Orange i Play. I rzecznik Play nie jest tutaj bez racji.
Ceny podane przez Wojtka Jabczyńskiego są prawdziwe, ale powinna pojawić się przy nich gwiazdka. Na początek spójrzmy na wartości.



Smartfon | Cena Play | Cena na raty w Orange* | Cena bez rat w Orange |
---|---|---|---|
LG G7 | 3299 zł | 2600 zł | 3499 zł |
Huawei Y6 (2018) | 639 zł | 580 zł | 645 zł |
LG Q7 | 1299 zł | 980 zł | 1299 zł |
Huawei Mate 10 Lite | 1099 zł | 980 zł | 1099 zł |
Samsung Galaxy A6 | 1249 zł | 980 zł | 1395 zł |
Samsung Galaxy S8 | 2649 zł | 2380 zł | 2595 zł |
A teraz wyjaśnijmy gwiazdkę. Słusznie zauważa to Marcin Gruszka. Podane ceny smartfonów na raty w Orange dotyczą tylko klientów sieci. Jeśli już mamy abonament, to możemy do niego dobrać smartfon w cenie widocznej w tabeli. Jeśli jednak abonamentu w Orange nie posiadamy, to obowiązuje nas ostatnia kolumna i zakup bez rat. I tutaj poza Galaxy S8 wygrywa Play.
Żeby nie było, wbijmy szpilki po równo. Rzecznik Play pisze:
Naszą ofertę może kupić każdy i może kupić tyle smartfonów ile chce. I, 2, 3 i 100 (Lord Kruszwil) W Orange można kupić… 1, tak przynajmniej usłyszał nasz „szpieg” kiedy zadzwonił na infolinię.
Bardziej niż w infolinię wierzyłbym w regulamin. A ten nie ogranicza ilości kupionych smartfonów w sklepie Orange, oczywiście bez rat. Możemy być Lordem Kruszwilem i wykupić cały magazyn.
Z jednym się w 100% zgadzam:
My operatorzy robimy swoje i fakty są takie, że możecie kupować u nas smartfony bez abonamentów i to chyba fajny news.
To również fajna opcja dla klienta. Wbrew pozorom ludzie kupują smartfony u operatora. A skoro już mam abonament w Orange, to dlaczego nie wziąć tam telefonu na raty, szczególnie z takim przebiciem cenowym jak np. w przypadku LG G7? A jeśli jestem prawdziwym pro użytkownikiem i mam prepaida, wtedy można skorzystać z tańszej oferty Play biorąc urządzenie bez umowy. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.