Ten powerbank nie tylko jest bardzo pojemny, ale także szybki, a dziś kosztuje grosze
O ile pojemny powerbank na co dzień wydaje się tylko zbędnym obciążeniem, tak warto mieć taki w domu na wypadek wyjazdu, czy przerwy w dostawie zasilania. Przy wyborze jednak należy się kierować także jego szybkością i ceną.

Oczywiście wybierając powerbank, warto sięgać po sprzęt sprawdzonej marki. Chińczycy już niejednokrotnie udowodnili, że napis na obudowie przyjmie wszystko. A i obudowy ogniw wypełnione piaskiem, które dla niepoznaki są ukryte w powerbanku, również nie są niczym rzadkim i to głównie one stoją za absurdalnie niskimi cenami. Nie oznacza to jednak, że nie można kupić prawdziwej bestii za grosze. A raczej grosze, jak na swój stosunek pojemności do mocy, bo w tym wypadku 129 złotych to naprawdę śmiesznie mało.
Baseus Star-Lord
Powerbank ten oferuje potężną, 30 000 mAh baterię. Dodatkowo wyświetlacz procentowy na jego obudowie dokładnie mówi nam o jego stanie rozładowania. Na obudowie znajdziemy natomiast dwa porty USB-A, oraz jeden port USB-C, który służy zarówno do ładowania powerbanku, jak i podłączania do niego urządzeń, które chcemy naładować. Miłym dodatkiem jest także port microUSB, którym możemy podładować nasz powerbank. Co jednak z zachwalaną przeze mnie szybkością? Otóż na wyjściu tego powerbanku możemy uzyskać nawet 30 W, co pozwoli naprawdę szybko naładować naszego smartfona, tablet, czy Nintendo Switch. A wszystko to za jedyne 129 złotych.