Apple nie dał szans konkurencji. W 4Q2022 wygrały iPhone'y
Canalys opublikował wstępne dane na temat rynku smartfonów w czwartym kwartale. Ten mocno się skurczył w stosunku do sytuacji sprzed roku, a liderem, jak zwykle w końcówce roku, była firma Apple.

2022 to nie był dobry rok dla rynku smartfonów
Trudna sytuacja gospodarcza na świecie, spowodowana między innymi trwającą już niemal rok wojną w Ukrainie, nie sprzyjała rozwojowi globalnego rynku smartfonów. Ten w ostatnim kwartale 2022 roku skurczył się o 17% w porównaniu z 4Q2021, do około 300 mln sztuk. W całym minionym roku na światowe rynki trafiło niecałe 1,2 mld smartfonów, o 11% mniej niż w 2021 roku.
Dostawcy smartfonów borykali się z trudnymi warunkami makroekonomicznymi przez cały rok 2022. Czwarty kwartał to najgorsze wyniki roczne i ostatnich miesięcy roku od dekady. Sprzedawcy byli bardzo ostrożny w przyjmowaniu nowych zapasów, co przyczyniło się do niskich dostaw w czwartym kwartale. Wspierany przez silne zachęty promocyjne ze strony dostawców i sprzedawców, sezon świątecznych wyprzedaży pomógł zredukować poziom zapasów. Podczas gdy popyt na produkty z niskiej i średniej półki szybko spadał w poprzednich kwartałach, popyt na produkty z wyższej półki zaczął wykazywać słabość w czwartym kwartale. Wyniki rynku w czwartym kwartale 2022 roku wyraźnie kontrastują z czwartym kwartałem 2021 roku, w którym obserwowano rosnący popyt i słabnące problemy z podażą.
– powiedział Runar Bjørhovde, analityk w Canalys Research



Apple nie dał szans konkurencji
Czwarty kwartał, jak co roku, należał do firmy Apple. Amerykański producent odpowiadał w trzech ostatnich miesiącach minionego roku za 25% dostaw smartfonów na globalny rynek, o 2 p.% więcej niż rok wcześniej. Wygrywający w trzech wcześniejszych kwartałach Samsung musiał ponownie zadowolić się drugim miejscem z udziałem w rynku na poziomie 20% (+ 1 p.% rok do roku). Podium zamyka Xiaomi, które opowiadało za 11% dostaw (- 2 p.%).
Dostawca | Udział w rynku | |
4Q2021 | 4Q2022 | |
Apple | 23% | 25% |
Samsung | 19% | 20% |
Xiaomi | 13% | 11% |
Oppo | 9% | 10% |
Vivo | 8% | 8% |
Inni | 28% | 26% |
W całym roku wygrał Samsung
Samsung, który był liderem globalnego rynku smartfonów przez trzy kwartały 2022 roku, utrzymał pozycję lidera rynku również dla całego roku. W minionym roku 22% smartfonów, które trafiły na światowe rynki, było urządzeniami marki Samsung. To o 2 p.% więcej niż rok wcześniej. Na podium znalazło się jeszcze miejsce dla firm Apple (19%, +2 p.%) oraz Xiaomi (13%, -1 p.%).
Dostawca | Udział w rynku | |
2021 | 2022 | |
Samsung | 20% | 22% |
Apple | 17% | 19% |
Xiaomi | 14% | 13% |
Oppo | 11% | 9% |
Vivo | 10% | 9% |
Inni | 28% | 28% |
Prognoza na 2023 rok
Canalys prognozuje płaski lub marginalny wzrost rynku smartfonów w 2023 roku. Presja inflacyjna będzie co prawda stopniowo słabnąć, jednak skutki podwyżek stóp procentowych, spowolnienia gospodarczego oraz borykającego się z coraz większymi problemami rynku pracy będą ograniczać potencjał tynku smartfonów.
Wpłynie to niekorzystnie na nasycone, zdominowane rynki ze średniej i wyższej półki, takie jak Europa Zachodnia i Ameryka Północna. Podczas gdy ponowne otwarcie Chin poprawi zaufanie krajowych konsumentów i przedsiębiorstw, bodźce rządowe prawdopodobnie przyniosą efekty dopiero za sześć do dziewięciu miesięcy, a popyt w Chinach będzie nadal stanowił wyzwanie w krótkim okresie. Mimo to niektóre regiony prawdopodobnie odnotują wzrost w drugiej połowie 2023 roku, przy czym w szczególności w Azji Południowo-Wschodniej oczekuje się pewnego ożywienia gospodarczego i odrodzenia turystyki w Chinach, co pomoże napędzać działalność biznesową.
– powiedział Le Xuan Chiew, analityk w Canalys Research
Dostawcy smartfonów podejdą z ostrożnością do 2023 roku, stawiając na pierwszym miejscu rentowność oraz ochronę swojego udziału w rynku.
Sprzedawcy tną koszty, aby dostosować się do nowych realiów rynkowych. Budowanie silnego partnerstwa z kanałem będzie ważne dla ochrony udziałów w rynku, ponieważ trudne warunki rynkowe zarówno dla partnerów handlowych, jak i dostawców mogą łatwo prowadzić do żmudnych negocjacji.
– dodał Le Xuan Chiew